Szkoła Polska stanęła przed dylematem przywiezienia książek z Polski, które mają być nagrodami na koniec roku i w różnych konkursach. Przeto szukamy dobrej duszy, która w terminie od połowy maja (może nawet wcześniej) do połowy czerwca mogłaby taką przesyłkę dostarczyć.
Sama operacja byłaby niezbyt kłopotliwa, ponieważ ksiązki mogą być w Polsce przesłane bezpłatnie pod dowolny adres. Należy tylko umieścić je w bagażniku i czekać na odbiór w Luksemburgu.
Nie potrafię powiedzieć, ile to zajmie miejsca. Ksiązek jest 60, ale większość to cienkie pozycje, więc przypuszczam, że będą tego ze 2 kartony.
Nie musze już chyba dodawać, że funduszy na ten transport nie mam i można liczyc tylko na dozgonną wdzięczność i umieszczenie na liście osób zasłuzonych
Były osoby, które już wcześniej deklarowały pomoc, ale nie chciałabym naciskać i wolałabym ponownie uprzejmie zapytać, czy nadal chcą pomóc.
Z niecierpliwością oczekuję na odzew,
Danuta Szuba
poszukiwana dobra dusza z pustym samochodem
Nie spodziewałam się az takiego odzewu <mrgreen>
Umówiłam się już wstępnie z pierwszą proponującą osobą, więc nie chciałabym odbierać jej tej przyjemności gdyby jednak się rozmysliła, to chetnie skorzystam z pomocy innych.
Jeszcze dodam z informacji praktycznych, ze realizacja zamowienia i wysłanie pod wskazany adres zajmie min. 8 max. 14 dni, czyli bezpiecznie będzie jeżeli 2 tygodnie wcześniej będę znała adres, pod któym ktoś będzie mógł tę przesyłkę odebrać (przywiezie kurier).
Borys, a byłbyś w Warszawie?
Umówiłam się już wstępnie z pierwszą proponującą osobą, więc nie chciałabym odbierać jej tej przyjemności gdyby jednak się rozmysliła, to chetnie skorzystam z pomocy innych.
Jeszcze dodam z informacji praktycznych, ze realizacja zamowienia i wysłanie pod wskazany adres zajmie min. 8 max. 14 dni, czyli bezpiecznie będzie jeżeli 2 tygodnie wcześniej będę znała adres, pod któym ktoś będzie mógł tę przesyłkę odebrać (przywiezie kurier).
Borys, a byłbyś w Warszawie?
Danka