2 pytanka

Rozmowy o wszystkim, ale nigdy o niczym

Moderator: LuxTeam

Awatar użytkownika
madi82
Posty: 313
Rejestracja: 22-02-2007, 19:10
Lokalizacja: PL -->LUX --> PL

2 pytanka

Post autor: madi82 »

MOI Drodzy:)
Otóż mam 2 pytanka!

1) Czy wiecie może, gdzie można dostać bób? Czy wogóle jest dostępny nie mrożony???

Drugie to jakby nie pytanie a prośba o "pomoc"

2) Jak byście nazwali swojego kotka? Potrzebuje jakies oryginalne imię?:)Zarówno dla kocórka jak i kotki :)
Z góry dziekuję:)
MADI
Awatar użytkownika
xtheo7
Posty: 929
Rejestracja: 26-09-2006, 19:48
Lokalizacja: ettelbruck / waw

Post autor: xtheo7 »

Moge odpowiedziec jedynie na pierwsze pytanie.

Na swiezy bob to chyba jeszcze za wczesnie, alisci czasami widuje nie luskany bob w Cactusie. Natomiast suszony bob, marki "jardins du midi" chyba, jest zawsze do nabycia w Cactusie. Jest bardzo dobry, dosc czesto go kupuje.

W sezonie mozesz dosc latwo kupic swiezy bob na targu w Lux.-ville i wielu supermarketach - jest to bowiem podstawowy skladnik luksemburskiego "dania narodowego" - Judd matt gaudebounen - czyli solona wieprzowina z bobem, z dodatkiem wyjatkowo mi niesmacznej przyprawy zwanej sariette (moze ktos z forumowiczow wie, jak to zielsko sie nazywa po polsku ???).

A jezeli zamiezasz ugotowac pieczen lub klopsiki z kotow w bobie, to uprzednie nadawanie im imion uwazam za szczyt perwersji <mrgreen>
Awatar użytkownika
madi82
Posty: 313
Rejestracja: 22-02-2007, 19:10
Lokalizacja: PL -->LUX --> PL

Post autor: madi82 »

xtheo ale mnie rozbawiłes!!!!!:):):):)
DZIEKUJE ZA INFO o bobie.
A co do pieczeni z kotka...ojjjjjjjj ...
Najprawdopodobniej w Lux zamieszka kotek Polski i w związku z tym potrzebuje oryginalnego imienia...wiesz nie w sensie Miałek Czy Kitek....
PS.a danko z bobu to mogę zrobić jak juz kotek bedzie. (w ramach świętowania, że zawitał :):P:P:P)
Awatar użytkownika
mary_81
Posty: 408
Rejestracja: 26-09-2006, 10:48
Lokalizacja: Wadowice/Tuntange

Post autor: mary_81 »

xtheo7 pisze:
Na swiezy bob to chyba jeszcze za wczesnie, alisci czasami widuje nie luskany bob w Cactusie.
Oj nie jest za wcześnie, nie jest :D . Wczoraj kupowałam swieży bób w Auchan Mont Saint Martin, jako że jesteś z Bascharage, madi, masz do tego Auchana rzut beretem. Bób znajdziesz przy szparadze, groszku cukrowym itp. warzywach . Niestety tak jak już wspomniał xtheo, jest on niełuskany w przeciwienstwie do tego, który kupuje się w PL. Kiedyś, łudząc się, kupiłam tutaj taki w słoiku, ale to było paskudztwo smakujące jak groszek z puszki <dobani> .

Co do kotka/i, to nie jestem w stanie pomóc. Ja na wszystkie wołam "micio", ale to już tak mi z włoskiego zostało <kotek> .
Awatar użytkownika
madi82
Posty: 313
Rejestracja: 22-02-2007, 19:10
Lokalizacja: PL -->LUX --> PL

Post autor: madi82 »

Mary81 dzieki wielkie.....mówisz że w Auchan niedaleko Basch.....SUPER w takim razie.DZIEKUJE BARDZO
MICIo....nieźle nieźle...wezme pod uwagę:)
DZIEKUJE
Tryber
Posty: 20
Rejestracja: 03-01-2007, 13:28
Lokalizacja: Sanem

Post autor: Tryber »

Hej!

To moze ktoś poda przepis na potrawkę z bobu. Nigdy jeszcze tego czegoś nie jadłam!

A na zdjęciu (z boku) główny sprawca zamieszania! <kotek>
Awatar użytkownika
mary_81
Posty: 408
Rejestracja: 26-09-2006, 10:48
Lokalizacja: Wadowice/Tuntange

Post autor: mary_81 »

To żałuj, Tryber, żałuj, bo jest pyyyyyyyyyyyyyycha!

Ja uwielbiam bób sam w sobie, więc nie przyrządzam go wg żadnego specjalnego przepisu, żeby nie zepsuc smaku <lol> . Jak dla mnie najlepszy jest gotowany, a następnie zjedzony z masełkiem i solą :p (oczywiście sam zielony środek, bez łupinek).
marcin
Posty: 360
Rejestracja: 03-10-2006, 13:05
Lokalizacja: z lasu

Post autor: marcin »

ale mi zrobiliscie smaka na "boba" ;)

zupelnie zapomnialem, ze zaraz po sezonie truskawkowym pora na bob...

i mary_81 ma calkowita racje. Najlepszy jest po prostu gotowany i zjadany na cieplo ....
Awatar użytkownika
mary_81
Posty: 408
Rejestracja: 26-09-2006, 10:48
Lokalizacja: Wadowice/Tuntange

Post autor: mary_81 »

Wczoraj znalazłam w Auchan na Kirchbergu i w Corze w Foetz bób mrożony. Jest on już wyłuskany i, co najważniejsze, po ugotowaniu smakuje prawie tak samo jak świeży :p , a nie tak jak to paskudztwo ze słoika co to smakiem przypomina groszek cukrowy z puszki <dobani> . Znajduje się w zamrażarkach, właśnie obok groszku, fasolek itp. rzeczy.
Awatar użytkownika
kajapapaja
Posty: 1875
Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
Lokalizacja: Opole

Post autor: kajapapaja »

a ja zjadam bób gotowany ale nie łuskany i też pyyyyyyyyyyyyyychaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Awatar użytkownika
mary_81
Posty: 408
Rejestracja: 26-09-2006, 10:48
Lokalizacja: Wadowice/Tuntange

Post autor: mary_81 »

Mówiąc "wyłuskany", miałam na myśli, że nie jest on w strączkach tak jak ten świeży tutaj (w odróżnieniu od sprzedawanego w Polsce), bo nie lubię płacic za strączki <lol> . Ale łupinki ma, a to jakoś przez gardło mi nie przechodzi :? , więc jeszcze każdego groszka sobie "oprawiam" po ugotowaniu ;) .

A propos bobu, znalazłam ciekawy przepis na bób z kurkami. Wie ktoś może, gdzie tu dostanę kurki? Od razu mówię, że pytam o sklepy, bo w lesie do tego typu grzybków nie mam szczęścia.
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

A ja w maju (sic!) tego roku zbierałam kurki w Vianden, w drodze od krzesełka do zamku... :)
A jeśli chodzi o sklepy, to kupowałam w zeszłym roku w Delheize..ale i w innych marketach powinny też być...
ODPOWIEDZ