Witam ... nie mieszkamy w samym Lux , ale bardzo blisko ...
moj prawie maz jednak pracuje na terenie Lux ... wczoraj przyjechalam z dzieckiem ... i planujemy zostac na dluzej ... ja nie pracuje i raczej nie bede ........ Mam pytanko czy znajdzie sie tutaj na forum mama z dzieckiem lub dziecmi ktora mialaby ochote czasem umowic sie na jakis spacerek albo kawke , tak zwyczajnie zakumplowac sie ....
Witam mamę i małą kobietkę .My nei jesteśmy długo w luxsie a moim dzieciakom brakuje już Polski i zabaw z rówieśnikami.Chętnie się z Wami spotkamy.Napisz mi proszę nr tel ,skype na e-maila abym mogła się z Wami skontaktować i umówić .Poadrawiamy
Witam, my podobnie z tym ze làdujemy dopiero w poniedziałek,
Tzn ja i moje dwie małe córeczki- 3 i 1 lat )
W Strassen będziemy i chętnie znajomość nawiàżemy , zwłaszcza źe trochę zostaniemy w lux
Super dziewczyny ... wiecie jak to jest ... w kupie razniej a jeszcze jak sie nie znam jezyka to juz w ogole .... podaje swoje gg 9510910 *chociaz chyba mam w profilu podane i jak chcecie odezwijcie sie
Ja mam nadzieje ze ta grupa bedzie w sile rosla !!!! jestem bardzo milo zaskoczona , ze Pare osob sie do Mnie odezwalo , ciesze sie i licze ze Was poznam dziewczyny !!!!Jakby ktos mial ochote pogadac ot tak zwyczajnie to zapraszam na gg 9510910 <mrgreen>
Wprawdzie nie jestem mamusią, ale taka tu ciepła atmosfera, że chętnie się dołączę. Mam tylko malutką prośbę do którejś dobrej i życzliwej mamy. Czy mogłaby mnie zabrać, przygarnąć i potrzymać za rączkę na takim spacerku ? Obiecuję, że zabiorę śliniaczek i własne zabaweczki <pocieszacz>
Osz Ty podstępna mamuśko ! Ładnie to tak ? Najpierw obiecuje się spacerek za rączkę, zabawki do piaskownicy, a teraz co? Już nie macie co liczyć na ciekawe rozrywki, jutro z samego rana wyłapie wszystkie motyle w tym cholernym ogrodzie!
NO tak milutko tutaj, że może i ja się do Was będę mogła dokleić? Mamusią nie jestem, ale szukam bratnich dusz. W Luksemburgu będe od 1 sierpnia i fajnie byłoby poznać jakieś fajne babki, z którymi w wolnej chwili można by na kawkę skoczyć POzdrawiam Was cieplutko, Edzia