to ja tylko uzupelnie, zeby obraz sytuacji byl prawdziwy do bolu, ze to byly te czasy, kiedy oprocz misio/koto/myszy-rozpruwacza miales w profilu (a konkretnie podpisie) napisane "Kamil". Ja na ten przyklad nie mam nic przeciwko temu, ze naduzywasz w dyskusjach na forum ze mna tekstu widocznego w moim podpisie ("MAniakalny WIchrzyciel"); powiem wiecej – specjalnie dla ciebie go tam umiescilem, byloby wiec nieuczciwe, zebym teraz sie nadymal <mrgreen>
A co do reszty – no, niestety nie przyznaje sie do niczego

Nazywaj to jak chcesz – brakiem odwagi cywilnej, zaprzanstwem, strategia kaduka, jakos to zniose, ale sie nie przyznam i juz <nerwus>