polski sklep na kolach
polski sklep na kolach
Czy pan Piotr to przyjezdza jeszcze do Luxa ze swoim towarem?
Juz 3 razy go nie zastalam w stalym miejscu i o stalej porze.
Czy to przypadek, czy darowal on juz sobie biznes u nas?
Juz 3 razy go nie zastalam w stalym miejscu i o stalej porze.
Czy to przypadek, czy darowal on juz sobie biznes u nas?
w luksemburgu jest tylko taki bialy chleb typu francuskiego, on nie jest zly, jak go sie je na swiezo, ale juz po paru godzinach jest do niczego
w trewirze tez nie ma az tak super wyboru, bo prawie wszystkie piekarnie sprzedaja ten sam chleb z tego samego mlynu, ale on bardziej przypomina polski, przy czym polski chleb taki jak znam z dziecinstwa, to juz teraz rarytas, w wiekszosci polskich piekarni sprzedaja takie gnioty, ze wole nawet ten francusko-luksemburski
w trewirze tez nie ma az tak super wyboru, bo prawie wszystkie piekarnie sprzedaja ten sam chleb z tego samego mlynu, ale on bardziej przypomina polski, przy czym polski chleb taki jak znam z dziecinstwa, to juz teraz rarytas, w wiekszosci polskich piekarni sprzedaja takie gnioty, ze wole nawet ten francusko-luksemburski
Ale i w Luksemburgu mozna kupic niezly chleb - to sie nazywa "bauernbrot", albo pain de campgne, czy jakos tak, ale to musi byc "pain gris", wtedy nie jest taki bialy i watowaty.... A jak jestem w Trier, to zawsze przywoze sobie taki wielki bochen chleba wlasnie "chlopskiego" - jest pyszny! kwaskowaty, "pelny", ma chrupiaca skorke.... i nawet czerstwy smakuje, a ja go sobie mroze i mam zawsze pyszny, swiezy, z chrupiaca skorka....
No tak, razowca to sie tu niestety nie znajdzie, natomiast nie jest prawda, ze mozna tu znalezc tylko bialy chleb (fuj!), mniej wiecej w kazdej piekarni, supermarkecie itp moza znalecz rozne rodzaje chlebka, ciemny, z ziarenkami, itp itd.
Ostatnio sprobowalam tzw "Körnli" od Fischera, bardzo smaczny i o dziwo trzymal sie ponad tydzien
Jesli chodzi o Trier to w Kauflandzie sa fajne "kwasne" chleby.
Ostatnio sprobowalam tzw "Körnli" od Fischera, bardzo smaczny i o dziwo trzymal sie ponad tydzien
Jesli chodzi o Trier to w Kauflandzie sa fajne "kwasne" chleby.
na poludnie od Triera w Oberemmel oprocz wina robiono w jedynej piekarni super chleb (ok 40 cm srednicy) dobre pare lat temu tylko byl dostepny wczesnie rano a o 10 ej tylko zapach zostawal .....
a jesli bedziecie w Koloni to SUPEEERRR piekarnia blisko katedry i dworca na poczatku (lub koncu) deptaka hochestr ....
smacznego
mam tez dobry adres w paryzu na chleb "poilane"
a jesli bedziecie w Koloni to SUPEEERRR piekarnia blisko katedry i dworca na poczatku (lub koncu) deptaka hochestr ....
smacznego
mam tez dobry adres w paryzu na chleb "poilane"
Hohe Str. a nie Hochestr. <lol>
ta piekarnia ma filie w wielu miejscach w Kolonii. nazywa sie Merzenich
http://www.merzenich.net/70000%20Brote/ ... 0Brote.htm
oni maja rzeczywiscie bardzo dobre wypieki, chociaz robione przemyslowo
ta piekarnia ma filie w wielu miejscach w Kolonii. nazywa sie Merzenich
http://www.merzenich.net/70000%20Brote/ ... 0Brote.htm
oni maja rzeczywiscie bardzo dobre wypieki, chociaz robione przemyslowo
a mnie szczerze powiedziwsz dziwi ta dyskusja na temat braku dobrego pieczywa w Luksemburgu. Wiadomo - takiego jak w Polsce (szczegolnie za dawnych czasow) i tak nigdzie na swiecie nie uswiadczysz ale tez i nie potrafie narzekac na wybor, jaki oferuja tutejsze piekarnie (no, moze poza poziomem cenowym – tu w piekarni nie jest trudno wydac na pieczywo na 2 dni 10 euro, podczas gdy w Polsce za 40 zl to mozna bylo chleba miec na caly tydzien).
Tak wiec bardzo fajny jest (oprocz Bauernbrot) niejaki Dubbelgeback. Ponadto Dinkelbrout moze doskonale zastapic (choc z pewnoscia nie jest tym samym) razowca czy pumpernickel. Wielu odwiedzajacych nas gosci zabiera ze soba koniecznie pain aux noix, a i ja uwazam, ze robia go swietnie (a ten rodzaj chleba z orzechami w srodku, w Polsce jest niema nieznany!).
Natomiast moim faworytem wsrod pieczywa jest niejaki pain pailliasse (zwany tu czasem "chrousti") w szczegolnosci zas jego odmiana z ziarnami dostepna chyba tylko w Oberwaisie. Probowaliscie? Jesli nie – polecam!
Tak wiec bardzo fajny jest (oprocz Bauernbrot) niejaki Dubbelgeback. Ponadto Dinkelbrout moze doskonale zastapic (choc z pewnoscia nie jest tym samym) razowca czy pumpernickel. Wielu odwiedzajacych nas gosci zabiera ze soba koniecznie pain aux noix, a i ja uwazam, ze robia go swietnie (a ten rodzaj chleba z orzechami w srodku, w Polsce jest niema nieznany!).
Natomiast moim faworytem wsrod pieczywa jest niejaki pain pailliasse (zwany tu czasem "chrousti") w szczegolnosci zas jego odmiana z ziarnami dostepna chyba tylko w Oberwaisie. Probowaliscie? Jesli nie – polecam!