Wielkanocne atrakcje w Luksemburgu

Awatar użytkownika
Redakcja
Posty: 3226
Rejestracja: 16-10-2006, 23:03
Lokalizacja: stąd i zowąd

Wielkanocne atrakcje w Luksemburgu

Post autor: Redakcja »

Na Wielki Poniedziałek polecamy szczególnie dwie: pierwsza to tradycyjny jarmark, gdzie oprócz glinianych ptaszków i innych ozdób z gliny, ceramiki i kamienia, kupić można to, czego na każdym luksemburskim jarmarku, niezależnie od okazji, zabraknąć nie może – piwo, cremant, naleśniki oraz gofry. Jarmark ten obywa się od lat w dwóch miejscach – w niewielkiej miejscowości Nospelt na północny-zachód od stolicy oraz w samym Luksemburgu mieście na Marché-aux-Poissons i generalnie w okolicach pałacu książęcego. Jarmark swoją nazwą "Emaischen" nawiązuje do wyprawy apostołów do miejscowości Emaus w dzień po zmartwychwstaniu Jezusa. Dzisiejsze "Emaischen" ma charakter raczej świecki i zdecydowanie ludyczny. Mówiąc wprost – tak dzieci, jak i dorośli mogą się przy tej okazji całkiem dobrze bawić.

Inną tradycją, zdecydowanie świecką, acz niezwykłej krasy, jest odbywający się na dalekiej północy – w okolicach Wilwerwiltz i Lellingen "Festiwal Kwiatów". W pobliskim lesie znajduje się tu wielka polana cała usłana kobiercem z żonkili. W miejsce to spod kościoła w Wilwerwiltz ruszy jutro o godz. 10.00, a dla śpiochów o 15.00 darmowy autobus. Na miejscu czekają jednak nie tylko atrakcje dla oka – także dla podniebienia znajdzie się tutaj sporo. Więcej szczegółów znajdziecie pod tym adresem: http://www.munshausen.lu/agenda.aspx?EntryID=5892
Załączniki
foto (c) by vdl.lu
foto (c) by vdl.lu
emaischen.jpg (7.24 KiB) Przejrzano 1782 razy
~~~~~
Redakcja
fram
Posty: 109
Rejestracja: 28-10-2006, 19:17
Lokalizacja: Wroc/ Lux

Post autor: fram »

Dziekujemy za ciekawe propozycje! Wlasnie wrocilismy z Festiwalu Kwiatow. Co prawda po cichu liczylismy na obecnosc czytelnikow oraz redakcji ;) POLSKA.lu, ale na miejscu okazalo sie, ze nie tylko jestesmy jedynymi Polakami, ale rowniez jedynymi niewladajacymi jezykiem luksemburskim. Wycieczka byla bardzo udana. Spod kosciola ruszylismy z przewodnikiem w silnej kilkudziesiecioosobowej grupie na szlak (ok. 7km) po przeslicznych okolicznych lesnych pagorkach, gdzie polany rzeczywiscie usiane byly narcyzami. Polacamy wszystkim za rok!
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

No, niestety redakcja miala pierwotnie taki plan, ale ostatecznie wybrala sie w zupelnie przeciwnym kierunku (te swieta takie krotkie, a atrakcji wkolo tak wiele!). Gdybys jednak miala kilka zdjec z tego wydarzenia – bede niezmiernie wdzieczny, gdybys zechciala sie nimi pochwalic :)
ODPOWIEDZ