GSM w Luxie - pytanko o najswiezsze doswiadczenia?

[MaWi]

Mam pytanko w kwestii, w ktorej, jak sie zdaje, kazdy/kazda z Was powinien miec jakies doswadczenia. Chodzi o zalety i wady istniejacych obecnie na rynku luksemburskim ofert abonamentowych (wzglednie pre-paidowych) w sieciach GSM. Jaka siec wybrac? A jesli juz wiadomo jaka siec, to jaka oferte?

Ja mam obecnie LuxGSM-owego TipTopa, z ktorego jestem niezwykle niezadowolony i chetnie go zdradze na rzecz czegos zupelnie innego. Jako, ze mam go od zarania dziejow, wiec w miedzyczasie wydarzyla sie w Luxie rewolucja zmian – zniknelo Kiwi, pojawil sie Vox, zmienily sie plany taryfowe i mnostwo innych detali i jestem kompletnie zagubiony. Nie pomoga mi w tym rozrzucane po skrzynkach pocztowych i dostepne powszechnie broszurki wszystkich sieci, bo one oferuja blyszczace pazlotko, a to czy w srodku jest cukierek czy... to juz kazdy musi sprawdzic na wlasnej skorze.

Ponadto, jako okularnikowi, kiepsko idzie mi czytanie tego co oni maja mi do napisania tzw. "malym druczkiem", a jak wiadomo w ten sposob zapisywane sa te informacje, ktore powinienem znac przede wszystkim.

[center]Tak wiec – pomozcie! Bede bardzo wdzieczny za wszelkie wypowiedzi![/center]
Interesuja mnie nastepujace zalozenia progowe:

• 1) oczywiscie – najtanszy w relacji do innych ofert abonament
  2) mozliwie najnizsza oplata za minute
  3) nierujnujacy roaming, tak, bym wracajac z wycieczki do Trewiru nie musial dodawac gazu slyszac dzwonek komorki, by odebrac juz w zasiegu lux-operatora
  4) korzystne polaczenia do Polski (w razie czego)
  5) mozliwa opcja typu "sami swoi", tzn. wybor numeru, lub dwoch do ktorych bede mogl dzwonic taniej wzgl. za darmo

I nie mowcie mi, ze takie numery to tylko w erze

Jak to wygladalo rok i dwa lata temu, to wiem, chocby ze slynnych postow kolegi jpp1975 ( http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... 05&v=2&s=0 ). A jak jest teraz? Czy ktos bedzie tak mily i napisze tutaj – nie tylko dla mojej ciekawosci, ale i dla pozytku spolecznego, w jaki GSM w Luxie warto zainwestowac, a jakiego lepiej sie wystrzegac?

Z gory wdzieczny

[Marguerite2003]

Ja od początku pobytu w Luxie mam Tango - najpierw pre-paida, potem abonament. I jestem bardzo zadowolona z kilku powodów:
1. Przy podpisywaniu umowy trafiłam na promocję (we wrześniu) do końca roku abonament i rozmowy wewnątrz sieci za darmo. W efekcie przez 4 (a nawet prawie pięć) miesięcy (coś im się chyba przesunęło ) gadałam do woli za darmo... Tak naprawdę od września do stycznia (rachunek płatny w lutym) zapłaciłam coś ok. 11 EUR łącznie, włączając w to roaming i rozmowy międzynarodowe... Rachunek przesłali mi zbiorczy za 4 miesiące, chyba im się nie chciało rozdrabniać...
2. Obecnie płacę normalnie - a ponieważ mają różne rabaty ( o których nawet nie wiedziałam, dopóki nie dostałam na rachunku...) ostatnio wyszło mi ok. 9,5 EUR ... A gadam normalnie - może nie jakoś super dużo, ale nie oszczędzam... Z tych 9,5 EUR ok. 4,5 to były rozmowy międzynarodowe - kilka telefonów na polską komórkę
3. Rozmowy do "Tango family" - do 6 wybranych numerów w sieci lub stacjonarnych mam po 3 centy za minutę - sms-y 6ct.
4. Za używanie "Webbillingu" zamiast faktur papierowych mam 1 EUR rabatu.
5. Mój abonament (Twist) kosztuje 6 EUR i mam wliczone 30 min rozmów krajowych. Za resztę płacę 12 ct/min a w sieci 7 ct. No i do "Tango family" 3 ct/min
6. Minuta rozmowy do PL kosztuje normalnie 17 ct/min - po wysłaniu sms-a z kodem jest 40% rabatu czyli 10,4 ct/min (15 na komórki) + koszt rozmowy krajowej.
7. Minuta rozmowy w strefie przygranicznej (wychodzącej) kosztuje 7,43 ct/min po rabacie + koszt rozmowy krajowej.
8. Taryfy roamingowe są podane na ich stronie - uważam, że są wcale nie najgorsze.

W każdym razie z czystym sumieniem mogę polecić ich ofertę

[szymbi]

Ja też zdecydowanie polecam Tango, z tym że posiadam abonament 0 euro o nazwie Knock-Out. Jeśli masz własny telefon to jest dobry wybór. Nie ma minut darmowych, ale za to wszystkie krajowe rozmowy oraz wszystkie smsy kosztują 9ct. Oczywiście możliwe są rabaty na rozmowy międzynarodowe oraz na numery Tango Family za 3 ct, tak jak to opisała Marguerite. I to wydaje mi się dla Ciebie decydujących punktem, bo jak dopiszesz mój numer do Tango Family to rachunki telefoniczne spadną Ci z pewnością znacząco <mrgreen>

[MaWi]

Dzieki za dotychczasowe wypowiedzi! Bardzo chetnie uslyszalbym cos jeszcze na temat Vox-a, jesli jest tutaj w ogole ktos, kto dal sie im skusic

W ramach wzajemnosci napisac moge tylko tyle, ze moj pre-paid wysysa ze mnie ostatnie soki; mimo iz korzystam z niego wylacznie okazjonalnie, to i tak kaze mi sie doladowywac kwota nie mniejsza niz 15 euro miesiecznie. Zdecydowanie pora zakonczyc ten nieudany zwiazek! No, chyba, ze ktos ma cos na obrone LuxGSM-a? Moze po prostu wystarczy wykonac jakis maly "abonamentowy" switch? Moze korzystam od 4 lat z zapomnianej i nieuzywanej juz przez nikogo taryfy, podczas, gdy zachowujac numer moglbym juz dawno przejsc na super-hiper tania opcje za 1 ct za minute? Jesli ktos wie cos na ten temat – bede dozgonnie wdzieczny.

Tymczasem, za niezwykle wyczerpujaca wypowiedz, przyznaje z radoscia punkt kolezance Margueritte i jeszcze raz dziekuje!

[Marguerite2003]

Alez nie ma za co :-) A swoją drogą - numer przecież i tak możesz zachować nawet przechodząc do innej sieci :-)

[bamaza42]

Ja też zdecydowanie polecam Tango, z tym że posiadam abonament 0 euro o nazwie Knock-Out. Jeśli masz własny telefon to jest dobry wybór. Nie ma minut darmowych, ale za to wszystkie krajowe rozmowy oraz wszystkie smsy kosztują 9ct. Oczywiście możliwe są rabaty na rozmowy międzynarodowe oraz na numery Tango Family za 3 ct, tak jak to opisała Marguerite.

Ja tez zdecydowanie.... Mam 2 komorki w systemie knock-out i o ile moje dziecko nie poszaleje z sms-ami (a zdarza sie to jej), to rachunek za oba, pomimo niekorzystania przez wlasne zaniedbanie z oferty "family" i innych rabatow, wynosi okolo kilkanascie euro.