Temu co nie wierzy, że na wieży... gewidmet ;)
Moderator: LuxTeam
Faktem jest, że piszący powyższe słowa członek Redakcji pierwszy raz jest naocznym świadkiem Schueberfouer i opierał się na źródłach pisanych... Gdy jednak Wort i Tageblatt (artykuł już niedostępny) zgodnie donoszą o kolejce jako o tegorocznej nowości, trudno im nie wierzyć. Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach, chodzi pewnie o to, że po raz pierwszy jest w Luxie największa na świecie przewoźna wodna kolejka. Dzięki za czujność <mrgreen> , pozdrowieniamslawomir pisze:malejkum
Kolejka gorska nowoscia na pewno nie jest, bo jak co roku tak i teraz jest, tylko w innym miejscu stoi
natomiast na pewno niezaprzeczalna nowoscia w tym roku jest... brak wierzy
tak, dla poprawy wiarygodnosci
pozdr
s.
~–~–~–~–~
Redakcja
Redakcja
malejkum
misiek "wierza" to jest odmiana "wieży" tylko poza krajem rodzimym i brakiem codziennego kontaktu z jezykiem ....polskim
a juz myslalem,ze jestes bardziej domyslny.....
misiek, tylko sie nie rzucaj ...
redakcjo, tak sobie ten post, nie zeby jakis skadalek czy zwracac komus uwage, bardziej z powodu zalu po braku wiezy....
w zeszlym roku bylem na wkacjach, wiec nie wiem czy byla woda z kolejka czy kolejak z woda, ale 2 lata temu to i kolejka i woda i woda na mlyn.... wszystko bylo
tak, wiec dla podierzania razgawora
pozdr
s.
misiek "wierza" to jest odmiana "wieży" tylko poza krajem rodzimym i brakiem codziennego kontaktu z jezykiem ....polskim
a juz myslalem,ze jestes bardziej domyslny.....
misiek, tylko sie nie rzucaj ...
redakcjo, tak sobie ten post, nie zeby jakis skadalek czy zwracac komus uwage, bardziej z powodu zalu po braku wiezy....
w zeszlym roku bylem na wkacjach, wiec nie wiem czy byla woda z kolejka czy kolejak z woda, ale 2 lata temu to i kolejka i woda i woda na mlyn.... wszystko bylo
tak, wiec dla podierzania razgawora
pozdr
s.
Chlopaki, a nie mozecie odpuscic? Jest tyle swietnych okazji do rewanzu – mozna na ten przyklad zmierzyc sie na gokartowym torze, a jesli i to nie wystarczy, to wyzwac sie na pojedynek na ubitej ziemi. Ubitej ziemi w Luxie dostatek, a i tradycje rycerskie zobowiazuja. Proponuje od razu dziedziniec zamku w Bourscheid, bo tam maja fajna kolekcje toporkow, nozy, kopii i innych jakze potrzebnych rzeczy.
To jak, Chlopaki, przenosimy wasnie z terenu publicznego na prywatny, czy dalej pokazujemy wszystkim ze w zylach krew nie woda plynie? <mrgreen>
To jak, Chlopaki, przenosimy wasnie z terenu publicznego na prywatny, czy dalej pokazujemy wszystkim ze w zylach krew nie woda plynie? <mrgreen>
malejkum
misiek kaszlesz, krztusisz sie czy cos mowisz?
powiedz wprost, co chcesz powiedziec, jesli nie mozesz to opowiedz, tylko prostymi slowami, zebym mogl Cie zrozumiec i nie zgubic sie.... w twoim lesie.
sprobuj przeczytac jeszcze raz, moze zrozumiesz. jak nie to popros kogos o pomoc.
MaWi,
to nie walka, to grzeczna odpowiedz i uprzejma chec wyjasnienia tego, czego misiek nie rozumie.
wiem, ze jak ktos nie rozumie to jest jego problem, ja staram sie pomoc.
nie mierze sie, nie walcze, nie zmagam....
to nie moje bajki,
spotykam ludzi
i zazwyczaj dobrze sie bawie (na torze, boisku, w pracy.....)
pisales,ze to miejsce dla kazdego.
po tym wyjasnieniu, mam nadzieje,ze spojrzysz na to inaczej
a na gruncie prywatnym..... to preferuje: dobre towarzystwo, dobre wino i dobre jedzenie
pozder
s.
misiek kaszlesz, krztusisz sie czy cos mowisz?
powiedz wprost, co chcesz powiedziec, jesli nie mozesz to opowiedz, tylko prostymi slowami, zebym mogl Cie zrozumiec i nie zgubic sie.... w twoim lesie.
sprobuj przeczytac jeszcze raz, moze zrozumiesz. jak nie to popros kogos o pomoc.
MaWi,
to nie walka, to grzeczna odpowiedz i uprzejma chec wyjasnienia tego, czego misiek nie rozumie.
wiem, ze jak ktos nie rozumie to jest jego problem, ja staram sie pomoc.
nie mierze sie, nie walcze, nie zmagam....
to nie moje bajki,
spotykam ludzi
i zazwyczaj dobrze sie bawie (na torze, boisku, w pracy.....)
pisales,ze to miejsce dla kazdego.
po tym wyjasnieniu, mam nadzieje,ze spojrzysz na to inaczej
a na gruncie prywatnym..... to preferuje: dobre towarzystwo, dobre wino i dobre jedzenie
pozder
s.
Szanowni Interlokutorzy,
jako że Kolegium Redakcyjne określiło w zasadzie jednogłośnie, że dyskusja rozpoczęta przy okazji informacji nt. Schueberfouer zbyt daleko odbiegła od samego tematu komentowanego newsa, jak i z całą pewnością odstaje od poziomu zdecydowanej większości umieszczanych w dziale News komentarzy, postanowiliśmy ją przenieść w to, jakże zaciszne i sprzyjające wszelkiego rodzaju werbalnej aktywności miejsce.
Tutaj możecie się Panowie do woli okładać i atakować. Przynajmniej dopóki nie obrażacie ani Boga ani Królowej (o, przepraszam – Księcia Pana).
powodzenia!
Wasz LuxTeam
jako że Kolegium Redakcyjne określiło w zasadzie jednogłośnie, że dyskusja rozpoczęta przy okazji informacji nt. Schueberfouer zbyt daleko odbiegła od samego tematu komentowanego newsa, jak i z całą pewnością odstaje od poziomu zdecydowanej większości umieszczanych w dziale News komentarzy, postanowiliśmy ją przenieść w to, jakże zaciszne i sprzyjające wszelkiego rodzaju werbalnej aktywności miejsce.
Tutaj możecie się Panowie do woli okładać i atakować. Przynajmniej dopóki nie obrażacie ani Boga ani Królowej (o, przepraszam – Księcia Pana).
powodzenia!
Wasz LuxTeam