To jest dobre!
Nie wiem, co Cie smuci, Jespere....moja uwaga "no cóż - Luksemburg" odnosila sie do calosci ogloszenia, w ktorym od technika na budowie wymaga sie znajomosci CONAJMNIEJ 3 jezykow, a luksemburski i kazdy dodatkowy ma byc zaleta - tak wiec pierwsze co mi przyszlo do glowy - "no cóż - Luksemburg - takie wymagania nie sa tu rzadkością"... I co w tym smutnego....?
Jak dla mnie pokazuje to poziom promocji języka L. - bo tak naprawdę nawet Luksemburczycy zaczynają mówić tylko po francusku i niemiecku....jespere pisze:widze, ze nie wszyscy zrozumieli, co stoi w tym ogloszeniu:
"Jezyk luksemburski i kazdy inny beda dodatkowa zaleta"
To jest naprawde smutne...
A pracując w ichniejszym banku widzę to na co dzień.
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Już widzę jakie podniosło by się larum gdyby takie lekceważące słowa napisano o "Polaczkach" na jakimś obcojęzycznym forum. Pewnie trzeba byłoby w wyjaśnianie sprawy angażować ambasadę.JAgniecha pisze: Skoro samym Luxemburaczkom wszystko jedno to czemu my mamy się tym przejmować? <bezradny> <bezradny> <bezradny>
Potem mówimy, że Polacy innych Polaków nie lubią. Oni/My nie lubimy po prostu nikogo. Powiedzmy to sobie szczerze i przestańmy już zajmować się naszym byciem Polakiem.
a mialo byc "To jest dobre "jespere pisze:widze, ze nie wszyscy zrozumieli, co stoi w tym ogloszeniu:
"Jezyk luksemburski i kazdy inny beda dodatkowa zaleta"
To jest naprawde smutne...
Ostatnio zmieniony 21-01-2014, 20:28 przez Motyllek, łącznie zmieniany 1 raz.
Czesto nie maja wyjscia rzadko sie zdarza zeby miedzy soba luxemburczyk luksemburczyk rozmawial po francusku,niemiecku..gabrjel pisze:- bo tak naprawdę nawet Luksemburczycy zaczynają mówić tylko po francusku i niemiecku....jespere pisze:widze, ze nie wszyscy zrozumieli, co stoi w tym ogloszeniu:
"Jezyk luksemburski i kazdy inny beda dodatkowa zaleta"
To jest naprawde smutne...
.
Nie rozumiem twojej zgryźliwości, ja osobiście do "Luksemburczyków" lub nazywanych prze ze mnie " Luxemburaczków" nic nie mam, baaa nawet pokuszę się o stwierdzenie, że ich lubię <mrgreen> i nie uraża mnie jak się powszechnie pisze na wszystkich forach świata Polacy-cebulacy. Skoro w wielu naszych rodakach brakuje zwykłego dystansu do własnej osoby to się nie dziwie tym wszystkim pseudo-wojenkom, wzajemnym oskarżeniom spiskowym, powszechnemu narzekaniu że "nie ma zimy", a jak już spadnie ten upragniony śnieg to "że za zimno" i wywyższaniu swojego jestestwa na cała Europę albo i świat.IronBone pisze: Już widzę jakie podniosło by się larum gdyby takie lekceważące słowa napisano o "Polaczkach" na jakimś obcojęzycznym forum. Pewnie trzeba byłoby w wyjaśnianie sprawy angażować ambasadę.
Potem mówimy, że Polacy innych Polaków nie lubią. Oni/My nie lubimy po prostu nikogo. Powiedzmy to sobie szczerze i przestańmy już zajmować się naszym byciem Polakiem.
Chodzi mi o to, że użyte przez Ciebie stwierdzenie może być odebrane przez Luksemburczyków jako obrażające czy tez poniżające z pokazaniem (prze to zdrobnienie) pewnej wyższości piszącego te słowa.JAgniecha pisze:
Ja po prostu nie chcę na tym forum widzieć takich określeń, nawet jeśli autor nie chciał nikogo obrazić. Później ktoś mnie jako Polaka powiąże z taką wypowiedzią i każe mi za nią odpowiedzieć. Jeśli sobie ktoś tak lubi powiedzieć, to niech mówi w prywatnym gronie ludzi, którzy go całkowicie rozumieją i gdzie nie dojdzie do nadinterpretacji wypowiedzi. Na forum publicznym po prostu nie powinno się tego używać.
No to chyba trochę tu pojechałeś po bandzie. Idąc dalej tą logiką, nie wolno nikomu publicznie głosić poglądów, z którymi Ty się nie zgadzasz; no bo przecież później będziesz za to musiał odpowiedzieć! A w większości przypadków da się Ciebie połączyć z tym co się wypowiadał: a to obaj jesteście Polakami, albo obaj macie wąsy, albo lubicie disco polo czy też jeździcie Harley'em.IronBone pisze:Ja po prostu nie chcę na tym forum widzieć takich określeń, nawet jeśli autor nie chciał nikogo obrazić. Później ktoś mnie jako Polaka powiąże z taką wypowiedzią i każe mi za nią odpowiedzieć. Jeśli sobie ktoś tak lubi powiedzieć, to niech mówi w prywatnym gronie ludzi, którzy go całkowicie rozumieją i gdzie nie dojdzie do nadinterpretacji wypowiedzi. Na forum publicznym po prostu nie powinno się tego używać.
Jak ktoś jest idiotą i będzie miał do Ciebie pretensje, bo jakiś inny Polak napisał coś co mu się nie spodobało - no to już jego problem, a nie Twój. Ale może tylko ja to tak widzę.
Jeżeli komuś się to nie spodoba co napisałam i będzie mieć pretensje do ciebie to po prostu odeślij tego kogoś do mnie. Nie musisz odpowiadać za wypowiedzi wszystkich użytkowników tutaj, a jeżeli mój post jest aż tak nie do przyjęcia to bardzo proszę admina o delita i serdecznego banana dla mnie. Dziękuję - tyle ode mnieIronBone pisze:Chodzi mi o to, że użyte przez Ciebie stwierdzenie może być odebrane przez Luksemburczyków jako obrażające czy tez poniżające z pokazaniem (prze to zdrobnienie) pewnej wyższości piszącego te słowa.JAgniecha pisze:
Ja po prostu nie chcę na tym forum widzieć takich określeń, nawet jeśli autor nie chciał nikogo obrazić. Później ktoś mnie jako Polaka powiąże z taką wypowiedzią i każe mi za nią odpowiedzieć. Jeśli sobie ktoś tak lubi powiedzieć, to niech mówi w prywatnym gronie ludzi, którzy go całkowicie rozumieją i gdzie nie dojdzie do nadinterpretacji wypowiedzi. Na forum publicznym po prostu nie powinno się tego używać.