przemyslenia przy szukaniu mieszkania
Moderator: LuxTeam
przemyslenia przy szukaniu mieszkania
Czolem,
wlasnie jestesmy na etapie szukania mieszkania. Nie jest to super proste, bo mamy specyficzne wymagania, ale okej, nie jest takie trudne i pod gorke jak sie balam.
I teraz pytanie dotyczace moich rozmyslan... dlaczego oni tutaj nawet w wiekszych mieszkaniach daja na wyposazeniu takie maciupenkie lodowki? Bardzo waskie. I tylko w niektorych mieszkaniach, jesli jest wieksza, takich normalnych rozmiarow powiedzmy, to pisza american fridge, ehheheh;)
I druga rzecz, "laundry room"... mialam wrazenie, ze bedzie juz wyposazony ten laundry room, ale widze, ze trzeba samemu kupic pralke. Okej, spoko, ale gdzie tutaj ludzie zazwyczaj susza ubrania? W tym laundry roomie? Czy niosa do mieszkania? Na balkonik chyba nie? Wiem, ze sa suszarki, ale do tych suszarek nie wrzuce ladnych bluzek do pracy...
Bede wdzieczna za komentarze:)
wlasnie jestesmy na etapie szukania mieszkania. Nie jest to super proste, bo mamy specyficzne wymagania, ale okej, nie jest takie trudne i pod gorke jak sie balam.
I teraz pytanie dotyczace moich rozmyslan... dlaczego oni tutaj nawet w wiekszych mieszkaniach daja na wyposazeniu takie maciupenkie lodowki? Bardzo waskie. I tylko w niektorych mieszkaniach, jesli jest wieksza, takich normalnych rozmiarow powiedzmy, to pisza american fridge, ehheheh;)
I druga rzecz, "laundry room"... mialam wrazenie, ze bedzie juz wyposazony ten laundry room, ale widze, ze trzeba samemu kupic pralke. Okej, spoko, ale gdzie tutaj ludzie zazwyczaj susza ubrania? W tym laundry roomie? Czy niosa do mieszkania? Na balkonik chyba nie? Wiem, ze sa suszarki, ale do tych suszarek nie wrzuce ladnych bluzek do pracy...
Bede wdzieczna za komentarze:)
a to jednak balkonik? A jak ktos nie ma balkonu? No tak, to pewnie w mieszkaniu... Bedzie trzeba chyba kombinowac.zzz pisze:Niestety, ale z tego co mi się wydaje, to jednak większość ludzi korzysta z suszarek (tudzież nazywanych wirówko-suszarkami). Ja takiego urządzenia nie kupiłem, więc pranie suszy mi się najczęściej na balkonie.
Tak, kupuje sie pralke i suszarke razem. Ze wzgledu na kiepska pogode tutaj, kombinowanie z suszeniem na balkonie lub w mieszkaniu nie zawsze daje dobre rezultaty. Po za tym, zycie jest krotkie - tempus fugit - a kilkaset euro na suszarke nie zrobi roznicy po dluzszym terminie.
Co do lodowek, to kultura jest taka ze ma sie mala wbudowana w kuchni, i druga, duza, w spizarni przy kuchni, lub na dole w "cave".
Co do lodowek, to kultura jest taka ze ma sie mala wbudowana w kuchni, i druga, duza, w spizarni przy kuchni, lub na dole w "cave".
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
Z ta suszarka to jest tak, ze ladne ubrania, jakies fajne spodnie, to raczej szkoda mi wrzucac do takiej suszarki. No ale spoko, pewnie wziac ja bedzie trzeba, bo to jednak wygoda.digilante pisze:Tak, kupuje sie pralke i suszarke razem. Ze wzgledu na kiepska pogode tutaj, kombinowanie z suszeniem na balkonie lub w mieszkaniu nie zawsze daje dobre rezultaty. Po za tym, zycie jest krotkie - tempus fugit - a kilkaset euro na suszarke nie zrobi roznicy po dluzszym terminie.
Co do lodowek, to kultura jest taka ze ma sie mala wbudowana w kuchni, i druga, duza, w spizarni przy kuchni, lub na dole w "cave".
Ha, czyli z tymi lodowkami i zamrazalkami to tak jak myslalam, trzeba miec dodatkowa w spizarni badz w cave. A myslalam, ze nam ten koszt odpadnie, chociaz na poczatek ta mala jest okej:)
Przez "american fridge" rozumie sie, jak sie domyslam taka dwudrzwiowa szafe - nie, nie jest to tu standardem. Standardem sa "normalne" lodowki - mniejsze lub wieksze, wbudowane w kuchnie, lub wolnostojace. U mnie akurat w mieszkaniu, oprocz lodowki wbudowanej, znajduje sie i wolnostojaca zamrazarka - ale to nie jest absolutnie regula.
Co do pralki/suszarki - nie zawsze jest na wyposazeniu, czasem trzeba kupic. Ja na ten przyklad suszarki nie posiadam i nie mam przekonania do tego urzadzenia, i do suszenia prania uzywam zwykle malo uzywanej jadalni... , bo balkon za maly... Pranie schnie zwykle w kilka godzin (gora "do rana") - skladam, i po problemie
Co do pralki/suszarki - nie zawsze jest na wyposazeniu, czasem trzeba kupic. Ja na ten przyklad suszarki nie posiadam i nie mam przekonania do tego urzadzenia, i do suszenia prania uzywam zwykle malo uzywanej jadalni... , bo balkon za maly... Pranie schnie zwykle w kilka godzin (gora "do rana") - skladam, i po problemie