dość zagmatwanych pytań kilka

Dokumenty, pozwolenia, zwrot VAT, rejestracja samochodu...
Borys
Posty: 1332
Rejestracja: 14-07-2007, 20:17
Lokalizacja: OBYWATEL EUROPY

Post autor: Borys »

No i tutaj wstepujemy na kruchy lod Jowi.

Piszesz ze w takiej sytuacji Wasz pobyt w LU staje pod znakiem zapytania, to troche brzmi jakby miala sie Wam przydazyc krzywda ze "Ksiaze Pan" bedzie wyplacal rodzicowi "tylko" 1700 EUR na msc i pozwoli jednemu z Was nie chodzic do pracy az przez pol roku.

Ja osobiscie w zyciu nie spotkalem sie z tak hojnym krajem jesli idzie o wszelakie zapomogi itd jesli chodzi o rodzine a w szczegolnosci dzieci. Nigdzie chyba nie bedzie Wam i dziecku lepiej pod tym wzgledem niz tutaj, a przynajmniej napewno nie we Francyji ;)

Dowiedz sie wszystkiego, z tym ze najlepiej u zrodla, od ludzi ktorzy sa za to odpowiedzialni i jest to ich platna praca a nie na tutaj na forum ;) . Te wszystkie limity, ilosci, kwoty, to precyzyjne informacje ktore kazdy z nas (rodzicow) przerabial ale nie kazdy dokladnie pamieta, ot chocby jak z tym czasem na zarejestrowanie nowordka w moim przypadku, wiem ze to bylo bardzo wazne ale nie pamietam czy mialem na to 2 czy 3 dni robocze. Z tego co zdazylem sie zorientowac to nie masz problemu ze zrozumieniem jezyka francuskiego wiec uzyskasz wszedzie pelne i wyczerpujace informacje a jak juz je bedziesz miala w jednym miejscu to wtedy sobie na spokojnie usiadzcie i zdecydujcie czy chcecie tu zostac czy nie, to Wasz bardzo prywatny wybor.
Ura Bura Szef Podwóra
Jowi
Posty: 237
Rejestracja: 28-09-2011, 17:54
Lokalizacja: Lux ville

Post autor: Jowi »

Borys ;-)

Przepraszam za moją bezpośredniość w być może zbyt spontanicznym wyrażaniu tego, co przychodzi mi do głowy, ale we Francji zasiłek (czy to dla bezrobotnych, czy to macie/tacierzyński) zależy od wysokości zarobków, nie jest ustalany jednakowo dla wszystkich z góry. W takim wypadku naturalne jest, że liczymy, co nam się bardziej opłaca ;)

Nasz pobyt w LU staje pod znakiem zapytania, ponieważ ja ze względów osobistych bardzo chciałabym wrócić "do siebie" (do Francji), a ciągle tu jeszcze jesteśmy ze względu na argumenty praktyczne (urlop tacierzyński był takim argumentem cieżkiego kalibru). Jeżeli chodzi o krzywdę, którą może trochę wyczuwasz z moich postów, to jest spowodowana głównie tym, że niestety w LU nie mogę pracować w swoim zawodzie, o co nigdy nie martwiłam się we Francji... Do tego dochodzą kwestie prywatne, typu pozostawieni tam przyjaciele itp, itd.

Dlaczego piszesz, że "chyba nie bedzie Wam i dziecku lepiej pod tym wzgledem niz tutaj"? Masz na myśli zapomogi finansowe, czy jakieś inne aspekty? Proszę, podziel się, jestem otwarta na wszelkie opinie :-)

Bardzo doceniam wszystkie wypowiedzi na forum, gdyż odkrywają przede mną nowe ścieżki. Naturalnie, zaraz potem sięgam po telefon i dzwonię gdzie trzeba, albo szperam w necie na oficjalnych stronkach. Na przykład od założenia tego wątku już udało mi się załatwić w CNSie kartę ubezpieczeniową ;-) Na stronie CNPFu już wyczytałam, że ojcu owszem, przysługuje prawo do tacierzyńskiego, jeśli matka dziecka jest bezrobotna (a mi ironią losu umowa o pracę wygasa akurat w tym samym terminie co przewidziany poród).

Dziękuję za podzielenie się swoim zdaniem, jeśli coś ci jeszcze przyszło do głowy to wal śmiało! :*
Borys
Posty: 1332
Rejestracja: 14-07-2007, 20:17
Lokalizacja: OBYWATEL EUROPY

Post autor: Borys »

Jak widzisz, wale smialo ;) nigdy z tym akurat problemu nie mialem.

Mowiac ze nigdzie Wam nie bedzie tak lepiej mialem wlasnie na mysli polityke prorodzinna jaka jest tu w LU. Mysle ze nigdzie indziej tak dobrze nie ma. Oczywiscie, nie znam calego Swiata wiec jak zwykle rezerwuje sobie prawo do bycia w bledzie.

Rozumiem jakie szargaja Toba ( Wami ) uczucia, ale to jest tak jak mowilem, bardzo prywatna sprawa i na pytanie "should I stay or should I go" musisz odpowiedziec sobie sama.

Piniondze to nie fszystko.. to Ty bedziesz wiedziala najlepiej co dla Was bedzie lepsze.

Wracajac do tego "nieszczesnego" tacierzynskiego ktore sie tu przewija, wiem ze jest ono zalezne od jakiejs innej opcji pomocy rodzinie, nie jestem pewny bo nie pamietam tego az tak dokladnie ale chyba jest to w zamian za zapomoge wyplacana co miesiac do dnia 2 urodzin dziecka. Ale nawet nie pamietam kwoty, chyba byla calkiem pokazna. Dowiedz sie o to.
Ura Bura Szef Podwóra
ba_sia
Posty: 44
Rejestracja: 27-11-2006, 14:57
Lokalizacja: Warszawa/Mersch

Post autor: ba_sia »

Jowi,

w Luxie zasilek dla bezrobotnych zalezy od wysokosci Twoich zarobkow, natomiast zasilek macie/tacierzynski jest rzeczywiscie kwota stala. Natomiast jezeli decydujesz sie na forme macierzynskiego - praca przez rok na pol etatu to wowczas dostejesz polowe pensji + polowe tych 1700 EUR.

Bycie w ciazy niczego nie zmienia, zasilek dla bezrobotnych i tak Ci przysluguje.
Natomiast nie jestem pewna jak z tym urlopem dla ojca dziecka, bo tych urlopow nie mozna brac rownoczesnie, tzn. nawet jakbys pracowala to nie mozecie oboje wziac rownoczesnie urlopu macierzynskiego. Wiec na logike jak jestes na bezrobociu to Twoj partner moze urlopu nie dostac.
Ale w tym kraju nie wszystko jest takie logiczne, wiec najlepiej popytac w CNPF :)

Nie jestem pewna, ale wydaje mi sie, ze w Luxie samotna matka z dzieckiem dostaje wiecej ulg i dofinansowac niz pelna rodzina. Nie wiem jak to wyglada w kwestii finansow, ale na pewno samotny rodzic ma pierwszenstwo w zlobkach, swietlicach itp.

Pozdrawiam
B.
Jowi
Posty: 237
Rejestracja: 28-09-2011, 17:54
Lokalizacja: Lux ville

Post autor: Jowi »

Dziękuję Basia i dziękuję Borys :*
ba_sia pisze: wydaje mi sie, ze w Luxie samotna matka z dzieckiem dostaje wiecej ulg i dofinansowac niz pelna rodzina. Nie wiem jak to wyglada w kwestii finansow, ale na pewno samotny rodzic ma pierwszenstwo w zlobkach, swietlicach itp.
Moja taka luźna dygresja : Wszystko wskazuje na to, że bardziej opłaca mi się zadeklarować jako samotną matkę niż się paksować i zawierać śluby cywilne z moim partnerem. I tak oto pieniądze, które powinny być przeznaczone dla PRAWDZIWYCH samotnych matek, trafiają do matek, którym nie opłaca się legalizować związku. <?>
Awatar użytkownika
irja28
Posty: 253
Rejestracja: 17-08-2010, 09:36
Lokalizacja: Larochette

Post autor: irja28 »

to jest problem natury moralnej...pomoc socjalna też trafia do wielu, którzy robią na czarno i nie powinni jej dostawać. Sprawiedliwości nie ma.

To jest Wasza decyzja co dalej, ale przeliczanie wszystkiego na korzyści finansowe jest bez sensu. Żadna z instytucji czy Pacs czy małżeństwo czy "samotne macierzyństwo" nie zagwarantuje ci na całe życie korzyści, zawsze w danej sytuacji jakaś z form będzie lepsza a inna gorsza.
Jowi
Posty: 237
Rejestracja: 28-09-2011, 17:54
Lokalizacja: Lux ville

Post autor: Jowi »

Wiem kochana, dlatego szukam i badam, czy istnieją jeszcze jakieś inne korzyści, poza finansowymi.

Jak wiesz, z mojego punktu widzenia kasa, jaką dostajemy w LU jest jedynym argumentem, który przemawia za byciem tutaj i gdyby nie ona, to dawno by mnie już tu nie było.

W obecnie zaistniałej sytuacji (ciąża), mój współspacz poddaje mi wszystkie możliwe argumenty : urlop tacierzyński, dofinansowanie na dziecko, świetną edukację (co do tego mam wiele wątpliwości, ale jemu głównie chodzi o języki obce).

Dlatego zbieram i gromadzę info - ZA CO WAM BARDZO DZIĘKUJĘ - żeby właśnie podjąć jak najlepszą decyzję <cmok>
zzz
Posty: 382
Rejestracja: 15-11-2011, 10:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zzz »

Jowi pisze:PACS to taki "zalegalizowany" związek, ale nie małżeński. Coś jak konkubinat.
Dla ścisłości, myślę, że najlepiej PACS przetłumaczyć na polski jako "związek partnerski". Na pewno obiło się co nieco o uszy tym, którzy są na bieżąco z aktualnymi wydarzeniami w Polsce ;)
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

Nie po kolei:
1. kartę podatkową dostaje się po wypełnieniu druku w komunie gdzie się pracuje (co roku niektóre komuny przysyłają takie kartki - dotyczy 2011, 2012) od 2013 karty podatkowe wydaje urząd podatkowy na podstawie informacji z komuny - czyli de facto nic się nie zmieniło...
Wypełnia się ja danymi na dzień 15 październik 20xx roku poprzedzającego czyli w 2013 wypełniacie kartę danymi z tego dnia... niektóre komuny robią co roku to z automatu - niektórym się nie chce...
druka nazywa się FR: "Recensement Fiscal du 15 octobre 20xx"
Lu/DE: Steurliche Personenstandsaufnahme vom 1. Oktober 20xx"
Znasz Francuski tu więcej info:
http://www.impotsdirects.public.lu/az/r ... index.html


2. Kartę zdrowotną dostaje się wpisując swój numer "Pesel" tutaj:
http://www.cns.lu/?m=22-0&p=37
(tylko dla "normalnych" pracowników - czytaj nie komisyjnych itd..)
Powinnaś ją mieć - i powinni przysłać ją z automatu - ale czasami nie przysyłają i dlatego jest link powyżej


3. PACS francuski w LU trzeba zarejestrować w komunie... - nie ma rejestracji nie ma PACS'u
de facto trzeba go zrobić na nowo - aha przy PACS nie zmienia się kategoria podatku - są dodatkowe odliczenia... lepiej mieć małżeństwo
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Jowi
Posty: 237
Rejestracja: 28-09-2011, 17:54
Lokalizacja: Lux ville

Post autor: Jowi »

zzz pisze:Dla ścisłości, myślę, że najlepiej PACS przetłumaczyć na polski jako "związek partnerski".
Zanotowane ;) Dzięki :*
Jowi
Posty: 237
Rejestracja: 28-09-2011, 17:54
Lokalizacja: Lux ville

Post autor: Jowi »

gabrjel pisze:Znasz Francuski tu więcej info:
http://www.impotsdirects.public.lu/az/r ... index.html
Bardzo dziękuję! :)
Nie rozumiem tylko dlaczego Wielkie Księstwo Luksemburga nie przysłało mi, "w okolichach 10 października, karty do wypełnienia". Ale właśnie napisałam do nich maila z prośbą, o wyprostowanie sprawy.

Kartę zdrowotna już załatwiona :)

Rzeczywiście chyba PACS niczemu nie służy, jeżeli jak mówisz nie zmienia się kategoria podatku. Chyba bardziej opłaca nam się jednak ślub cywilny.
IronBone
Posty: 552
Rejestracja: 20-03-2009, 20:23
Lokalizacja: Luksemburg/Kraków

Post autor: IronBone »

Co znaczy - się opłaca? Ja myślałem, że ślub się bierze bo się kogoś kocha i chce się z nim spędzić resztę życia (w doli i niedoli) - no ale pewnie czasy się zmieniły :(.
Jowi
Posty: 237
Rejestracja: 28-09-2011, 17:54
Lokalizacja: Lux ville

Post autor: Jowi »

Myślę, że to temat na inny wątek - możemy takowy otworzyć i o tym podyskutować.

:*
gabrjel
Posty: 1654
Rejestracja: 10-01-2008, 11:22
Lokalizacja: profil nieaktywny

Post autor: gabrjel »

Jowi pisze:
gabrjel pisze:Znasz Francuski tu więcej info:
http://www.impotsdirects.public.lu/az/r ... index.html
Bardzo dziękuję! :)
Nie rozumiem tylko dlaczego Wielkie Księstwo Luksemburga nie przysłało mi, "w okolichach 10 października, karty do wypełnienia". Ale właśnie napisałam do nich maila z prośbą, o wyprostowanie sprawy.

Kartę zdrowotna już załatwiona :)

Rzeczywiście chyba PACS niczemu nie służy, jeżeli jak mówisz nie zmienia się kategoria podatku. Chyba bardziej opłaca nam się jednak ślub cywilny.
Co do nie przysłania karty - wypełniłaś druk w komunie ? "Recesement...." pewnie nie, Twój luby pewnie też nie - ale niektóre firmy robią to za pracowników - i przez to później są niespodzianki ("ja nie wiedziałem?")

PACS opłaca się jedynie osobom bogatym bez dzieci... czyli może 10% użytkowników forum...ewentualnie w celu zapewnienia bezpieczeństwa socjalnego a nie chęci do ślubu...
(czyli np 1 osoba tu pracuje, a druga przyjeżdża i szuka pracy - no i nie ma się małżeństwa)....

Benefity z PAC'su wychodzą pod koniec roku jeśli się rozliczasz z podatków - bo wtedy można dojść odliczeniami do prawie takie samej kwoty jak przy małżeństwie...
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Jowi
Posty: 237
Rejestracja: 28-09-2011, 17:54
Lokalizacja: Lux ville

Post autor: Jowi »

gabrjel pisze: wypełniłaś druk w komunie ? "Recesement...." pewnie nie, Twój luby pewnie też nie...
Jakiś druk wypełniałam, w każdym razie pytałam pana dwa razy (znając znudzenie urzędników) i dwa razy potwierdził, że NIC mam nie robić, karta podatkowa zostanie przysłana do mnie do domu...

Jeśli chodzi o mojego lubego, to u niego sprawą zajęła się jego firma, wszystko otrzymał na czas i ze wszystkiego się w terminie rozliczył :/
gabrjel pisze: PACS opłaca się jedynie osobom bogatym bez dzieci (...) ewentualnie w celu zapewnienia bezpieczeństwa socjalnego a nie chęci do ślubu... Benefity z PAC'su wychodzą pod koniec roku jeśli się rozliczasz z podatków - bo wtedy można dojść odliczeniami do prawie takie samej kwoty jak przy małżeństwie
Dziękuję za kolejny głos w sprawie, w ten sam deseń! ;) Te rozliczenia podatkowe przy PACSie to kwestia dość sporna, rozmawiałam z ludźmi, którzy żyją w takim związku partnerskim ; oni mówią, że to się opłaca, jeśli jedna osoba zarabia dużo, a druga mało, lub wcale. Natomiast jeśli obydwoje mają dobre pensje to nie opłaca się wcale.

Nie chcemy brać tutaj ślubu, bo mimo wszystko ma to dla nas jakieś znaczenie symboliczne i wolimy poczekać, zrobić to "porządnie", z całą fetą, i na pewno nie w Lux.
Z tego wszystkiego pozostaje nam nie legalizować nic i zostawić wszystko tak jak jest.

DZIĘKUJĘ ZA ODPOWIEDZI! :*
ODPOWIEDZ