Poszukuje niszczarki (shredder) do CD / DVD dyskow

Dokąd na zakupy, kupno auta, komunikacja publiczna, lekarze, edukacja, banki, ubezpieczenia, telekomunikacja...
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Poszukuje niszczarki (shredder) do CD / DVD dyskow

Post autor: digilante »

Czy ktos ma dostep i moglby mi pozyczyc niszczarke (shredder) do dyskow CD / DVD - mamy ze 200 do zniszczenia, a ze to tak tylko raz robimy to nie chce nam sie kupowac takiej zabawki.
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

digilante pisze:Czy ktos ma dostep i moglby mi pozyczyc niszczarke (shredder) do dyskow CD / DVD
Kurcze, nawet nie wiedzialem, ze istnieja takie zabawki! Niszczarka do papieru – OK, ale do plytek? Kiedys widzialem, jak w Polsce robili cos takiego... walcem drogowym w ramach walki z handlem pirackimi kopiami plyt audio i programow komputerowych. Moze wiec taniej wam wyjdzie wynajac walec drogowy od tutjeszych budowlancow na godzinke? <mrgreen>
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

hm zstanawiam się, jakby te płytki inaczej wykorzystać ? może by nimi cos wyłozyć ? albo cos skonstruować ... daj je dzieciakowi do zabawy i możesz się z nimi pożegnać ;) może mają cos takiego w jakimś biurze, myslę o niszczarce ...nie o dzieciaku :)) ?? ja z kolei szukam tonera czarnego do drukarko-kopiarki HP (toner 12A HP LaserJet Q2612A), w kraju był pewnien jegomość, który mi dostarczał do domu, tutaj chyba nie mają takich usług <?>
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

panda pisze:ja z kolei szukam tonera czarnego do drukarko-kopiarki HP
Czek-dys-ałt: http://www.4bq.lu/

Nie znam gosci, ale sam zauwazylem kilka tygodni temu ze zdumieniem, ze w Luxie otworzyl swoja filie Cartridge World. Ciekawe tylko czy sa tansi od nowych kartridzy w sklepie, czy drozsi, ale za to "ekologiczniejsi" (jesli zaufac trendom w Luxie).

W kazdym razie jesli wyprobujesz, to daj cynk na forum, czy to jest to, czy wrecz przeciwnie, OK? ;)
Awatar użytkownika
xtheo7
Posty: 929
Rejestracja: 26-09-2006, 19:48
Lokalizacja: ettelbruck / waw

Post autor: xtheo7 »

Niszczarki do dyskow co prawda nie posiadam, ale moge ci pozyczyc na godzine moje dzieci......
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

MaWi pisze:W kazdym razie jesli wyprobujesz, to daj cynk na forum, czy to jest to, czy wrecz przeciwnie, OK?


ok dam znac, jak skorzystam
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
Awatar użytkownika
digilante
Posty: 1686
Rejestracja: 26-09-2006, 08:07
Lokalizacja: Cape Town

Post autor: digilante »

Mysmy tych dyskow mieli ze dwa tysiace, i juz 1800 zostalo wywalonych lub uzytych do innych funkcji jak podkladki pod szklanki z piwkiem, itd. Niestety te ostatnie 200 maja dane klientow, bazy danych z prywatna informacja, konta bankowe, itd, wiec musimy to porzadnie zkasowac. A by to zrobic to taka niszczarka jest najlepsza, lub mikrofalowka, ale to ostatnie to raczej nie zdrowo (dla nas i dla mikrofalowki).

Czy naprawde ktos nie ma dostepu do niszczarki, lub innego pomyslu?
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

digilante pisze:Czy naprawde ktos nie ma dostepu do niszczarki, lub innego pomyslu?
Sluchaj, a moze jakims pomyslem, byloby te dane opchnac z zyskiem konkurencji tych klientow ;) Wiesz – zamiast inwestowac w niszczarke mielibyscie kapital... chocby na szybka ewakuacje na Seszele 8)
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

MaWi pisze:opchnac z zyskiem konkurencji tych klientow
digilante a jakich masz/miałes klientów ? może ja się zainteresuję ;) ... żartowałem, może ktoś jednak mógłby przemycić te Wasze dyski do swojego biura i je zniszczyć, jesli ma taki sprzęt, przy 100% zaufaniu z Waszej strony, że "pomocnik" ich nie wykorzysta do radosnej twórczości <aparat> oczywiście <mrgreen>
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
ODPOWIEDZ