ale gdzie jest stary???
Moderator: LuxTeam
ale gdzie jest stary???
bylo go na forum bardzo duzo i nagle nie ma wlace <shock> czy ktos wie, co sie stalo ze starym?
Re: ale gdzie jest stary???
jak to gdzie: na BAN-icji - dostał bana i nie może pisać, ale pewnie czytaania_411 pisze:bylo go na forum bardzo duzo i nagle nie ma wlace <shock> czy ktos wie, co sie stalo ze starym?
Ostatnio zmieniony 12-06-2012, 11:04 przez wilqs72, łącznie zmieniany 1 raz.
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
Mark Twain
Zgadza sie. BANan byl o dlugosci miesiaca i juz bardzo dawno temu sie skonczyl byl. Obawiam sie, ze stary zachorowal na "syndrom bylego". Byl kiedys na polska.lu taki jeden "byly". Mocno nadaktywny uzytkownik; podobnie jak stary - mniej wiecej tyle samo pomagal, co szkodzil (a ze pomagal duzo, to tez i duzo szkodzil <mrgreen> ). No i kiedys niestety narazil sie adminowi i tez dostal bana na czas okreslony. Ban sie skonczyl, ale admin mial pecha, bo "byly" sie obrazil i przez dokladnie 1 rok sie w ogole nie odzywal. Wg najprawdopodobniejszych scenariuszy po prostu "byly" w rewanzu tez dal bana polsce.lu, tyle, ze znacznie dluzszego, bo az rocznego. Po roku kara nalozona przez "bylego" na polska.lu przestala obowiazywac, wiec "byly" wrocil na forum. Nie na dlugo, bo otrzymal intratna (albo nie?) propozycje pracy daleko od zapyzialego (wg "bylego") Lux-grajdolka, zniknal zatem pewnego dnia nie tylko znad Mozeli ale i - zapewne bezpowrotnie - z polska.lu.kozula pisze:ale banicja juz zakonczona, a jego nadal nie ma.
Ja tez sie martwie o starego <beczy>
Czy casus "bylego" to obecnie takze przypadek "starego"? Pozyjemy zobaczymy. Moim zdaniem polska.lu po prostu otrzymala zasluzona kare od "starego" i jest przez niego obecnie ignorowana. Czy na czas okreslony, czy na wieki wiekow amen? Nie wiem. "Stary" wie, ale ze zalozyl bana na polska.lu, to pewnie tu tego nie napisze... I w ten sposob niestety nasza ciekawosc nie zostanie zaspokojona zawczasu. <beczy>
Ale moze zeby pomoc szydlu wyjsc z worka, zapytajmy naszych uzytkownikow. Jak sie Wam zyje na polska.lu bez "starego"? Czy:
- 1) polska.lu bez "starego" to juz nie to samo! Przeproscie "starego" koniecznie! Sprawcie by wrocil, chocby mialo to was kosztowac slono!
2) no, wreszcie jest jako taki spokoj na forum. Juz myslalem/-am, ze nie zdzierze! Jak to dobrze, ze nie musze czytac tych jego [....] postow.
3) mnie tam wsio-rawno. Czasem to nawet smiesznie z nim bylo. Czasem przeginal, ale generalnie – jest czy go nie ma – mnie to wisi zdechlym sledziem
Dziekuje za pierwsze (i jakze interesujace!) odpowiedzi. Ustosunkuje sie w chwili obecnej jedynie do tej, powyzej cytowanej, bo predzej czy pozniej sie jej spodziewalem.ania_411 pisze:(a moze to jedena i ta sama osoba??)
Otoz "stary" i "byly", to nie ta sama osoba. Wiem, bo obu mialem okazje poznac w "realu". Paradoks polega na tym, ze w "realu" rozni ich wiele; ba! moze nawet wszystko! Tymczasem w "wirtualu" jakze sa podobni! Czyz zycie nie jest ciekawe? Albo chociaz frapujace? Nietuzinkowe? Niebanalne? <mrgreen>
odnosnie "starego" czy "bylego"
pasuje mi tu haslo Borysa : nie ma co zalowac rozlanego mleka ... toz to nie piwo
jest pare osob, podobnie jak ja, ktorzy przez ich watpliwej jakosci humor i wszechwiedzace odpowiedzi przestali bywac / pisac na tym forum
pasuje mi tu haslo Borysa : nie ma co zalowac rozlanego mleka ... toz to nie piwo
jest pare osob, podobnie jak ja, ktorzy przez ich watpliwej jakosci humor i wszechwiedzace odpowiedzi przestali bywac / pisac na tym forum
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza." Albert Einstein
Dasty, trudno sie z toba nie zgodzic. Z wyjatkiem jednego zdania. O tego:
A skoro juz tak wyszlo, ze ani "stary" ani "byly" sie tu nie pojawiaja, to wracaj koniecznie na forum! Czytaj je i powiedz tym, ktorych "stary" wystraszyl, ze moga tez na polska.lu wrocic, bo nie ma sie czego bac
Bowiem to wlasnie haslo mial jako swoje motto... nie kto inny, tylko "stary"! <mrgreen>dasty pisze:pasuje mi tu haslo Borysa : nie ma co zalowac rozlanego mleka ... toz to nie piwo
A skoro juz tak wyszlo, ze ani "stary" ani "byly" sie tu nie pojawiaja, to wracaj koniecznie na forum! Czytaj je i powiedz tym, ktorych "stary" wystraszyl, ze moga tez na polska.lu wrocic, bo nie ma sie czego bac