Witam
My testowaliśmy dziś w porze obiadowej
Mąż przetestował zestaw obiadowy: zupa ogórkowa, gulasz z kaszą gryczaną i karpatka. Zupa była zawodowa: 5/5, gulasz smaczny, kasza za słona.
Ja zamówiłam przegrzebki - ciekawie i ładnie podane - smaczne. Może przydałaby się cytryna do skropienia? Ale to może mój taki nawyk, że do owoców morza lubię cytrynkę
Potomstwo - zamówiło "obok" karty: tagliatelle z sosem pomidorowym - bardzo dziękujemy za przygotowanie dania - którego w karcie nie ma Moim zdaniem bardzo dobrze to świadczy o nastawieniu do klienta.
Właścicielka jest osobą bardzo sympatyczną i otwartą, co bardzo dobrze wpływa na atmosferę Ale trzeba jeszcze popracować nad sprawnością obsługi - czas oczekiwania i przerwy między poszczególnymi daniami trochę za długie. Ale rozumiemy, że to jeszcze rozruch i zespół musi się "dotrzeć"
Brakuje też kącika dla dzieci, ale jak zapewnia właścielka wszystko w swoim czasie
Wyszliśmy zadowoleni i najedzeni Polecamy!
Otwarcie restauracji z polskimi specjałami - już jutro!
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 28-09-2006, 15:26
- Lokalizacja: Luxemburg/Zielona Gora
Hm,
Bylem dzisiaj z kims o godzinie 18.40 w tej nowej polskiej restauracji.
Pocalowalismy klamke i pojechalismy gdzies indziej zjesc..
Nie zauwazylismy jakies wywieszki w jakich godzinach jest otwarte ...a moze gdzies tutaj na Forum sa jakies podane czasy otwarcia..
Bo ja troche jechalem na wyczucie. Byc moze poniedzialek maja wlasciciele sjeste.
Pozdrawiam
Bylem dzisiaj z kims o godzinie 18.40 w tej nowej polskiej restauracji.
Pocalowalismy klamke i pojechalismy gdzies indziej zjesc..
Nie zauwazylismy jakies wywieszki w jakich godzinach jest otwarte ...a moze gdzies tutaj na Forum sa jakies podane czasy otwarcia..
Bo ja troche jechalem na wyczucie. Byc moze poniedzialek maja wlasciciele sjeste.
Pozdrawiam
Mistrz Niemiec z druzyna DSD 2012
Wielokrotny Mistrz Polski Belgii Włoch i Luxemburga
Dziesiąty w Rankingu światowym ITF Senior
Trenujemy w klubie tenisowym Bettemburg
Wielokrotny Mistrz Polski Belgii Włoch i Luxemburga
Dziesiąty w Rankingu światowym ITF Senior
Trenujemy w klubie tenisowym Bettemburg
To i na nas przyszla kolej odwiedzenia Novej osady... lokal ma fajna atmosfere, przytulny wystroj. Co do dan - sprobowalysmy barszcz z krokietem i pierogi ruskie, to z polskich, a poza tym - carpaccio i przegrzebki. No i wlasnie - o tyle, o ile carpaccio bylo bez zarzutu (bo i w tym akurat daniu chyba nie ma co i jak popsuc... ), przegrzebki tez - o tyle polskie dania przez nas testowane bardzo rozczarowaly...barszcz zupelnie bez "barszczowego" smaku - ani kwasu, ani grzybka, ani czosnku w nim nie bylo czuc...za to pieprzu nie pozalowano! Krokiet (z kapusta i grzybami) w sumie bez zarzutu. Natomiast ruskie to kompletna porazka - farsz w przedziwnym zolto-pomaranczowym kolorze i strasznie cebulowy. Kompletnie zginal w nim gdzies twarog. Ciasto ok, nie za grube i nie rozgotowane...Sadzac zas po nadzieniu krokieta, mysle, ze pierogi s kapusta i grzybami moga byc za to pyszne! Ale mysle, ze moze to kwestia regionu, z ktorego pochodzi kucharka, albo po prostu smaku/gustu?...
Mila obsluga, choc troche nas zszokowalo, jak na pytanie w jakich smakach podaja sorbety (jak doszlysmy do deserow), kelner zaczal wyliczac: kokosowy, czekoladowy, waniliowy, truskawkowy, kawowy...Upewnilam sie, czy mowi o sorbetach - zapewnil, ze tak... no i zamowilysmy "sorbet" czekoladowy i truskawkowy, zreszta zaden z nich sorbetem nie byl, ale za to byly to pyszne lody!
Na koniec - tanio nie jest! - ale tak to chyba juz jest w Lux - z "rozrzewnieniem" przypomnialam sobie obiad w dobrej, dosc drogiej restauracji we Wloszech, za ktory zaplacilam w lutym okolo 50% tego, co tutaj... <cry>
Mila obsluga, choc troche nas zszokowalo, jak na pytanie w jakich smakach podaja sorbety (jak doszlysmy do deserow), kelner zaczal wyliczac: kokosowy, czekoladowy, waniliowy, truskawkowy, kawowy...Upewnilam sie, czy mowi o sorbetach - zapewnil, ze tak... no i zamowilysmy "sorbet" czekoladowy i truskawkowy, zreszta zaden z nich sorbetem nie byl, ale za to byly to pyszne lody!
Na koniec - tanio nie jest! - ale tak to chyba juz jest w Lux - z "rozrzewnieniem" przypomnialam sobie obiad w dobrej, dosc drogiej restauracji we Wloszech, za ktory zaplacilam w lutym okolo 50% tego, co tutaj... <cry>