The Chemical Brothers - dzis tj. 13.01.2011
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25-11-2007, 21:31
- Lokalizacja: Poznan
The Chemical Brothers - dzis tj. 13.01.2011
Witam,
Jade dzis na koncert Chemicznych Braci i zastanawiam sie czy ktos jeszcze sie wybiera? Moze ruszylibysmy wspolnym transportem? Razem razniej ;-)
BTW Czy ktos ma rady na ile wczesniej warto pojawic sie w Rockhall zeby nie bylo problemow z parkowaniem itp itd (pierwszy raz tam jade).
Z gory dzieki za info!
pzdr
Jade dzis na koncert Chemicznych Braci i zastanawiam sie czy ktos jeszcze sie wybiera? Moze ruszylibysmy wspolnym transportem? Razem razniej ;-)
BTW Czy ktos ma rady na ile wczesniej warto pojawic sie w Rockhall zeby nie bylo problemow z parkowaniem itp itd (pierwszy raz tam jade).
Z gory dzieki za info!
pzdr
Doswiadczenia wielkiego nie mam, ale bylam miesiac temu na koncercie Simply Red i wygladalo to tak, ze od ostatniego zjazdu na Esch jechalo sie w gestym korku, a potem sznureczku do samej Rockhal. Potem to sie jakos "rozladowalo" - wiekszosc aut zjezdzala na parkingi po prawej stronie, juz w Belval, a ja pojechalam na podziemny parking pod centrum handlowym (Belval Plaza), gdzie bez problemow zaparkowalam - tylko rada - od razu kierowac sie na nizsze poziomy, bo tak dziwnie jest ten parking urzadzony, ze z -1 nie da sie na nizsze poziomy zjechac (nie dalo sie - trzeba bylo wyjechac na gore, na wjezdzie/wyjezdzie zawrocic, zeby potem jeszcze raz wjechac, od razu nizej, co zreszta robilo wielu takich jak ja...).
Dzis sie tez wybieram (ale mam juz w aucie komplet) i bede probowac zaparkowac tak samo, aczkolwiek nie mam pewnosci, czy i tym razem sie uda.
Acha, jeszcze jedno - ten parking pod Belval Plaza jest czynny do 1 w nocy, jak sie nie wyjedzie do tej pory, to auto mozna odebrac dopiero dnia nastepnego od 10....
Dzis sie tez wybieram (ale mam juz w aucie komplet) i bede probowac zaparkowac tak samo, aczkolwiek nie mam pewnosci, czy i tym razem sie uda.
Acha, jeszcze jedno - ten parking pod Belval Plaza jest czynny do 1 w nocy, jak sie nie wyjedzie do tej pory, to auto mozna odebrac dopiero dnia nastepnego od 10....
Rzeczywiscie waskim gardlem sa nie tyle nawet parkingi, ktorych jest masa, ale dojazd do nich. Na okolo godzine przed koncertem jest jeszcze jako tako, potem zaczyna sie korkowac i to (w zaleznosci od wielkosci wystepujacej w Rockhali gwiazdy) bywa ze nawet juz od ronda laczacego zjazd na Belval z autostrada. Jesli zalapiesz sie na taki korek, to masz murowane 15-20 minut przedzierania sie do strefy parkingowej. Potem chyba rzeczywiscie lepiej jest sprobowac znalezc miejsce na podziemnym, gdzie nadal jakos ludzie chyba nie wiedza o jego istnieniu. Co fajniejsze, w taka pogode jak dzis, z podziemnego dojdziesz do Rokhali niemal sucha stopa, czego nie mozna powiedziec o dojsciu z parkingow zewnetrznych, ktore sa w pewnym oddaleniu od samej Rockhali.
Sprawa kolejna – koncerty w Rockhali charaktryzuja sie sporymi opoznieniami. Zdarza sie, ze nawet support wjezdza z kilkunastominutowym opoznieniem, a co dopiero "starsy". Poza tym ludzie tam raczej nie sa pazerni na miejsca pod scena i nawet jak sie przyjdzie kiedy wszyscy juz sa w srodku, to nie ma wiekszego problemu z podejsciem dosyc blisko. Moja osobista teoria jest taka, ze wiekszosc i tak przychodzi tam nachlac sie piwa (wnoszenie napojow w plastikowych szklankach na sale, nawet jesli niedozwolone, jest powszechnie akceptowane; przy okazji – uwaga – za te "szklanki" pobierana jest kaucja typu haracz – bodaj 50 ct; chodzi po prostu o to, zeby ludzie tego potem nie rzucali na podloge w sali,tylko grzecznie odnosili do "skupu", bo po koncercie Rockhala wygladalaby gorzej niz stajnia Augiasza Wyplacaja kaucje oczywiscie nawet za pogniecione szklanki, bo tu akurat chyba najmniej chodzi o ich recycling a najbardziej o swiety spokoj).
I ostatnia sugestia – nie myslales o zabraniu sie na koncert pociagiem? Stacja jest praktycznie przy samej Rockali, do ktorej wiedzie zreszta zadaszona promenada, na koncerty uruamiane sa specjalne dodatkowe sklady, totez z reguly w pociagach nie ma tloku. Ja juz dwa razy przetestowalem wariant, ze zostawiam samochod pod dworcem w Lux-Ville i wsiadam w pociag. Za oboma razami zadzialalo doskonale!
Sprawa kolejna – koncerty w Rockhali charaktryzuja sie sporymi opoznieniami. Zdarza sie, ze nawet support wjezdza z kilkunastominutowym opoznieniem, a co dopiero "starsy". Poza tym ludzie tam raczej nie sa pazerni na miejsca pod scena i nawet jak sie przyjdzie kiedy wszyscy juz sa w srodku, to nie ma wiekszego problemu z podejsciem dosyc blisko. Moja osobista teoria jest taka, ze wiekszosc i tak przychodzi tam nachlac sie piwa (wnoszenie napojow w plastikowych szklankach na sale, nawet jesli niedozwolone, jest powszechnie akceptowane; przy okazji – uwaga – za te "szklanki" pobierana jest kaucja typu haracz – bodaj 50 ct; chodzi po prostu o to, zeby ludzie tego potem nie rzucali na podloge w sali,tylko grzecznie odnosili do "skupu", bo po koncercie Rockhala wygladalaby gorzej niz stajnia Augiasza Wyplacaja kaucje oczywiscie nawet za pogniecione szklanki, bo tu akurat chyba najmniej chodzi o ich recycling a najbardziej o swiety spokoj).
I ostatnia sugestia – nie myslales o zabraniu sie na koncert pociagiem? Stacja jest praktycznie przy samej Rockali, do ktorej wiedzie zreszta zadaszona promenada, na koncerty uruamiane sa specjalne dodatkowe sklady, totez z reguly w pociagach nie ma tloku. Ja juz dwa razy przetestowalem wariant, ze zostawiam samochod pod dworcem w Lux-Ville i wsiadam w pociag. Za oboma razami zadzialalo doskonale!
zanim znajdzie samochód w parkingu to szybciej będziecie w domu pociągiem
BILETU NIE TRZEBA PRZEJAZD GRATIS a ceny mandatów policji za jazdę po kilku piwach nie podaje
rozkład jazdy
http://www.cfl.lu/NR/rdonlyres/0B4B3D7B ... others.pdf
info kolei
http://www.cfl.lu/CFLInternet/Espaces/0 ... er2011.htm
BILETU NIE TRZEBA PRZEJAZD GRATIS a ceny mandatów policji za jazdę po kilku piwach nie podaje
rozkład jazdy
http://www.cfl.lu/NR/rdonlyres/0B4B3D7B ... others.pdf
info kolei
http://www.cfl.lu/CFLInternet/Espaces/0 ... er2011.htm
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25-11-2007, 21:31
- Lokalizacja: Poznan
-
- Posty: 25
- Rejestracja: 25-11-2007, 21:31
- Lokalizacja: Poznan
tja....zwlaszcza podczas masakrycznego, przydlugiego (do 21:30....koncert mial sie rozpoczac o 20:30...coz, normalka...) wystepu dj-a przed koncertem...wygladalo, jakby probowal ile decybeli da sie wyciagnac z kazdego "beatu"....
Ale bracia dali czadu ....ich muzyka, jak dla mnie, lacznie z obrazem i swiatlem jest "zaje"....
Ale chyba sie starzeje, bo nie wyposazylam sie w stopery do uszu (jak to obserwowalam u wielu osob wokol mnie na sali....) i jeszcze mam szum/swist w uszach
Mam nadzieje, ze to samo minie....
A bylam autem - bezproblemowe (i darmowe) parkowanie pod Belval Plaza, zero korka i tam i z powrotem...luzik
Ale bracia dali czadu ....ich muzyka, jak dla mnie, lacznie z obrazem i swiatlem jest "zaje"....
Ale chyba sie starzeje, bo nie wyposazylam sie w stopery do uszu (jak to obserwowalam u wielu osob wokol mnie na sali....) i jeszcze mam szum/swist w uszach
Mam nadzieje, ze to samo minie....
A bylam autem - bezproblemowe (i darmowe) parkowanie pod Belval Plaza, zero korka i tam i z powrotem...luzik