wybory

Wszelkie dyskusje typu OffTopic

Moderator: LuxTeam

Awatar użytkownika
stary
Posty: 1401
Rejestracja: 17-07-2008, 08:19
Lokalizacja: eks-lux ww

Post autor: stary »

wilqs72 pisze:
stary pisze:mozna tez porownac z Bruksela ale gdzie sa wyniki ?
Wyniki powinny sie pojawic tutaj:
http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/ ... 901BE.html
niestety nie tam tylko tu


http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/WYN/W/149901.htm

ciekawostki w jednym pastwie 9 glosujacych a w niektorych 100% poszlo do urn : nie wiem czy to w PRL az tyle bylo?
a co do Belgi to tylko liczby bez % dla kazdego z 3 biur

http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/ ... 01_24.html

http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/ ... 01_23.html

http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/ ... 01_25.html

mozna studiowac i komentowac

a dla bylego w Berlinie

http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/ ... 1_125.html

http://prezydent2010.pkw.gov.pl/PZT/PL/ ... 1_126.html

do kalkulatorow !!!!!!!!
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

stary pisze:do kalkulatorow !!!!!!!!
Ale po co?....widac "golym okiem" ze i w Brukseli, i w Berlinie stosunek Kaczynski / Komorowski jest circa 1/2....
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

stary pisze:ciekawostki w jednym pastwie 9 glosujacych a w niektorych 100% poszlo do urn : nie wiem czy to w PRL az tyle bylo?
Stary, nie myl dwoch roznych systemow walutowych. Frekwencja w Polsce liczona jest na podstawie stosunku liczby glosujacych do wszystkich mieszkancow danego obwodu, ktorzy "z automatu" rejestrowani sa na danej liscie obwodowej (chyba, ze sie z niej wypisza, proszac jednoczesnie o "zaswiadczenie o skresleniu z listy"). Czyli – w Polsce, czy masz zamiar isc do wyborow czy nie, jestes na jakiejs liscie, o ile jestes pelnoletni. Za granica jest zupelnie inaczej. Jesli nie masz zameldowania w Polsce a masz zameldowanie w Luksemburgu, to wcale nie oznacza, ze znajdziesz sie na liscie obwodu nr 114. Trzeba sie do niego zapisac wlasnorecznie. Taka, zagraniczna, lista tworzy sie wiec z zalozenia z osob, ktore przynajmniej intencjonalnie maja zamiar przyjsc na glosowanie. Dlatego tez w okregach zagranicznych nie powinna dziwic 100% frekwencja, a wrecz przeciwnie – frekwencja nizsza niz 100% oznacza, ze nie wszyscy, ktorzy sami, z wlasnej woli, zapisali sie do danego okregu, kilka dni pozniej, jednak nie zjawili sie. Stad z reguly znacznie wyzsza "frekwencja" wyborcza zagranica niz w Polsce.
tommy.b
Posty: 109
Rejestracja: 05-08-2009, 07:53
Lokalizacja: Bertrange

Post autor: tommy.b »

franck pisze: Wczesniej pisales, ze Komorowski nie ma pojecia o wspolczesnym swiecie. Jak napisalem, ze Kaczynski nie jest lepszy a do tego len (Komisja Etyki Poselskiej etc.), to w odpowiedzi piszesz, ze to nie wazne co kto wie i umie...Nie da sie z Toba dyskutowac bo co chwile zmieniasz zdanie...
Hej Franck,
Znowu nie tak. Aż sprawdziłem co pisałem, jest gdzieś na 5 czy 6 zakładce, trochę to trwało, ale specjalnie dla Ciebie przeklejam: skoro na etapie festiwalu przedwyborczego widzę że kandydat ściemnia, miota się, wypiera samego siebie, a nade wszystko, po kilkunastu latach spędzonych w polityce nie zna elementarnych pojęć z zakresu Wiedzy o Polsce i Świecie Współczesnym i prawa które sam współtworzył to kurde, DLACZEGO MAM NA NIEGO GŁOSOWAĆ?!

Podpowiem, bo możesz tego nie wiedzieć, gdyż faktycznie w różnych szkołach różnie to nazywają: Wiedza o Polsce i Świecie Współczesnym to taki przedmiot w szkole średniej, WOS inaczej, za moich czasów.
franck pisze: Co do dyskusji Kaczynski vs Komorowski to... jesli chodzi o rzady i kompetencje Kaczynskich to przypominij sobie mizerna prezydenture L. Kaczynskiego w Warszawie albo znajdz na YouTube przesluchanie kandydata na prezesa NBP Skrzypka przed Komisja finansow publicznych (dla niego punkty bazowe to to samo co punkty procentow etc.). A w ekipie Kaczynskich takich miernot bylo wiele, zarowno w rzadzie (Jasinski co nie prywatyzowal ani nie zarzadzal majatkiem skarbu panstwa; Polaczek, ktory wstrzymal budowe A1 i A2; Fotyga, Jaworski co sie walnie przyczynil do bankructwa stoczni...) jak i Kancelarii Prezydenta (ile bylo szefow kanclearii...? 6 w ciagu niespelna 5 lat, nastepny gorszy od poprzedniego).
Nie siedzę teraz we Warszawce, ale obecnej pani prezydent to nikt nie chce nawet porównywać z śp. L. Kaczyńskim... No cóż, na jesieni wybory samorządowe, zobaczymy czym pani Hania podbije serca mieszkańców (o ile w ogóle wystartuje - tego nie wiem, więc zmilczę...)

A jakby tak postawić gabinet obecnego premiera - że rzucę tylko Kopacz, Grad, Grabarczyk, Czuma albo Drzewiecki (BTW - co tam z aferą hazardową, słychać o tym w ogóle coś?!) - to maluje nam się pejzaż profesjonalizmu, pełen dynamicznych wzlotów... A kancelaria Prezesa Rady Ministrów to też same tuzy: Bartoszewski, Graś, Pitera...
franck pisze: Poza tym poczytaj sobie troche o luksemburskiej sluzbie zdrowia bo... widze, ze masz braki. Wiele mozna o niej powiedziec ale napewno nie, ze jest prywatna (ani nie w calosci ani nie w znacznej mierze)...(np. panstwowy CNS monopolista i monopsonista prawie jak polski NFZ; szpitale tez zdaje sie sa panstwowe). A poza tym polski system zdrowotny jest tylko darmowy dla tych, ktorzy nie placa skladek (tzn. placi za nich panstwo czyli cala reszta spoleczenstwa) czyli rolnicy i bezrobotni.
To teraz masz prawdziwą szansę poczuć się jak Jarosław Kaczyński w sporze z Komorowskim :P

A GDZIE JA NIBY NAPISAŁEM, ŻE LUKSEMBURSKIE JEST PRYWATNE?!
Stoi tak (na str7):
d) Jestem za prywatyzacją służby zdrowia!!! O rany!! System miejscowy, luksemburski, gdzie trzeba płacić odpowiada mi po tysiąckroć bardziej niż tzw. system polski, rzekomo darmowy, z odpowiednią gwarancją w Konstytucji... A przecież wszyscy wiemy że system luksemburski zdecydowanie odbiega od ideału..

Nie napisałem, że jest prywatny, napisałem tylko, że trzeba za usługi medyczne płacić! Taki skrót myślowy z mojej strony... OK, nie unoś się zanadto... Już przestałeś być Kaczyńskim. PSTRYK!

Cieszę się Franck, że wyszliśmy w naszej polemice po za pole dyskusji tzw. WYKSZTAŁCIUCHÓW czyli dyskusji takiej - Kaczyński jest zły bo nie ma prawa jazdy, konta w banku i telefonu komórkowego... Bo już mi by się nie chciało odpowiadać - że skoro osiągnął tyle bez tych gadżetów (był premierem, jest liderem liczącej się siły politycznej w UE na wschód od Renu, poparło go 40proc. Polaków itd...) TO CO BY ZROBIŁ, JAKBY MU DAĆ FURĘ, KOMÓRĘ I KARTĘ DO BANKOMATU?!?!?
Cieszę się, że poszliśmy dalej i nie grząźniemy (przynajmniej na razie) w njusach i komentarzach z Wyborczej i pokrewnych źródeł. BTW - jak masz chwilę czasu zerknij sobie na ten wątek od początku, zobacz cytaty co poniektórych kolegów ze źródeł zbliżonych do GW i zadumaj się nad tym jaka to ludzka pamięć jest krótka i wybiórcza...

@ Ogrodniczko! Ech... cóż powiedzieć... Aniołka Ci wysyłam <aniolek>, z przypomnieniem, że prasa kłamie, a bolesne zawody bolą najbardziej.

@ byly . No coz... Luksemburg to dla Ciebie wioska... Dla mnie metropolia (biorac pod uwage skad pisze, hihi)...

Dobranoc wszystkim!
tommy b
Awatar użytkownika
samotnik
Posty: 17
Rejestracja: 04-11-2007, 22:57
Lokalizacja: Trewir

Post autor: samotnik »

Tommy - w pełni podzielam Twoje zdanie.
W I turze nie glosowałem na Kaczynskiego, żeby nie było ze jestem fanatykiem PIS.
Argumenty "byłego" to tak zwana poprawnosc polityczna - czyli życie w ułudzie, że będzie lepiej bez wojen na gorze itp. Pytanie tylko dla kogo lepiej...
Wielu wyborców PO moim zdaniem uważa sie za lepiej wykształconych i ma nadzieje ze dzieki temu będzie im się lepiej żyło, gdy będzie PO miało pełnię władzy. Problem w tym ze ciepłych posadek jest mniej niż tych wykształconych :D
Co do wyników w Luksemburgu czy Brukseli... hmmm... wszak tu najwięcej wykształconych urzędników i elity społecznej.... tylko nie zapominajcie, że to ten prosty chłop czy robotnik (lub inżynier) wytwarza dobra, dzięki czemu są płacone podatki na wasze pensje, zanim znów zaczniecie się wywyższać.

Pozdrawiam wszystkich :)
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Post autor: byly »

@tommy: im wiecej piszesz, tym mniej rozumiem, co ty wlasciciwe chcesz powiedziec

@samotnik: szczegolnie jesli chodzi o Luksemburg, to tutaj "prosty chlop" (robotnik) na pewno nie wytwarza dobrobytu tego panstwa, to sie skonczylo wraz z upadkiem nierentownych hut w latach 60-tych.

W dobie globalizacji "prosty robotnik" jest tanszy w chinach i nikt go w Europie nie potrzebuje, dlatego trzonem strategii lizbonskiej Unii Europejskiej jest "gospodarka oparta na wiedzy", a nie na "prostym robotniku", bo to jest model z gory skazany na niepowodzenie.

Podkreslanie wyksztalcenia, zamiast obskuranckiej, prymitywnej koltunerii, na ktora stawia PiS, jest dlatego jedyna mozliwa perspektywa nie tylko dla Polakow, ale i dla Europejczykow.
Fakt, ze Polonia w Europie glosowala przecietnie 2x wiecen ja Komorowskiego niz na Kaczynskiego jest dla mnie samo przez sie zrozumialy, bowiem Kaczynski jest w glebi ducha antyeuropejczykiem, on holubi pogladam panstwa narodowego rodem z XIX w.

A tak nawiasem mowiac, to ja do dzis nie rozumiem osob, ktore korzystaja z przywilei, ktore otworzyla im Unia Europejska i przyjechaly np. do dobrze platnej pracy w Luksemburgu, ale glosuja na czlowieka, ktory ten system w glebi ducha potepia. Brak wam moi drodzy konsekwencji, gdybyscie siedzieli w kraju i mowili "my was nie chcemy", to bym to rozumial.

I na koniec samotnik; Polska jako tzw. beneficjent netto Unii Europejskiej (panstwo, ktore dostaje z budzetu unijnego wiecej niz do niego wplaca), jak na razie nie poniosla ani jednego euro kosztow pensji urzednikow europejskich i bardzo dlugi ich jeszcze nie bedzie ponosic. A szczegolnie w moim przypadku, przez 15 lat pracy w Nimeczech, ktore oplacaja w 25% budzet unijny, ja z moich horrendalnych urzedniczych podatkow od wynagrodzenia (ok. 1000 euro MIESIECZNIE) lozylem posrednio na to, bym polskiemu "prostemu rolnikowi" zylo sie znacznie dostatniej niz przed wejsciem do Unii. Akurat rolnicy , ktorzy stanowia w Polsce duza grupe zawodowa, sa namietnymi zwolennikami Unii Europejskiej. A wiec prosze mi tu nie zarzucac wywyzszania.
liberal
Posty: 54
Rejestracja: 26-05-2010, 12:08
Lokalizacja: LUKSEMBOURG

wybory

Post autor: liberal »

Witajcie,

Bardzo mi was brakowalo przez te kilka dni:) przyzwyczailem sie do Was:)

Drogi Tommy.b

po przerwie weekendowej wracam na forum:)
i pragne poinformowac Tommiego ze nie odzywalem sie bo chcialem poczekac na oficjalne wyniki wyborow w Luksembourgu:) i w Polsce:)

Pragne przypomniec, ze moje przemyslenia tutaj to sa wlasne przemyslenia a nie zadnego sztabu.


Jesli chodzi o wyniki wyborcze to sadze ze ta druga tura da szanse na merytoryczna dyskusje na temat wizji prezydenckiej dwoch kandydatow w oparciu o zakres i funkcje prezydenta RP, ktore przedstawilem w piatek na forum. I ta dyskusja pojawi sie z pewnoscia tutaj takze.
Milego tygodnia dla wszystkich i zycze udanej imprezy z okazji fete nationale
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

byly pisze:Akurat rolnicy , ktorzy stanowia w Polsce duza grupe zawodowa, sa namietnymi zwolennikami Unii Europejskiej.
I to jest dowod na to, ze "prosty lud" mozna omamic jakimis populistycznymi bzdetami.....bo skoro kochaja UE, nie powinni popierac jej zagorzalego przeciwnika.....chyba, nie?....

A propos tegoz przeciwnika.....ogladalam wczoraj na zywo przekaz z jego wiecu wyborczego w Szczecinie (tzn. spotkania z niewielka w sumie grupka zwolennikow...)....nie, nie, nieeeee....ten czlowiek sie NIC nie zmienil, nie zmienilo sie jego myslenie.... z tym, ze jest teraz chyba jeszcze bardziej zaklamany i bezwzgledny, walczac o elektorat Napieralskiego.....z tego co mowi, mozna by wywnioskowac, ze startuje na urzad premiera, nie prezydenta.....oj, to parcie na wladze.....najgorsze jest to, ze niestety ludzie to kupuja....bo sie chyba nad tym w ogole nie zastanawiaja, tylko tak sluchaja i potakuja....
tommy.b
Posty: 109
Rejestracja: 05-08-2009, 07:53
Lokalizacja: Bertrange

Post autor: tommy.b »

Hej Były

Skoro nie rozumiesz... No cóż... Raczej twórczości ezoterycznej nie uprawiam... Także wiesz... Zostawmy to, ok?

BTW - myślę, że gdy Samotnik pisał o tym, że tutaj w Luksemburgu więcej jest elity i osób wykształconych - w kontekście polskich wyborów prezydenckich - miał na myśli Polaków, a nie Luksemburczyków... Na przykład dla mnie, Były, jest to całkiem jasne...

@Liberał! WRÓCIŁEŚ! JAK PIĘKNIE... Dzięki za miłe życzenia. A co Ty robisz w imieniny naszego tutaj miejscowego prawda Księcia Pana?!

Tak jak zadeklarowałem Franckowi - ja z chęcią podejmę polemikę na innym poziomie i pogadam o konkretach - zwłaszcza, że jeszcze nie jestem zdecydowany na kogo zagłosuję,

a zabawa przedwyborcza pt."Hurra na Kaczora, bo Kaczor to zbój - przegrał proces w sądzie a Wyborcza donosi że przegrał pierwszą turę o 14 % i do tego mierzi mnie wizja IV RP" (zebrałem złote myśli sympatyków Pana KO tylko z tego wątku) w wykonaniu co poniektórych tutaj bywalców legitymujących się wyższym wykształceniem, tudzież innymi przymiotami, zaczęła mnie już nieco nudzić...
tommy b
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Post autor: byly »

@Tommy: Samotnik napisal:

"...tylko nie zapominajcie, że to ten prosty chłop czy robotnik (lub inżynier) wytwarza dobra, dzięki czemu są płacone podatki na wasze pensje, zanim znów zaczniecie się wywyższać."

Otoz ani w kontekscie Luksemburga ani w kontekscie Polski ten "prosty chlop" czy "robotnik" nie placi podatkow, z ktorych sa placone pensje dobrze wyksztalconych Polakow pracujacych w Luksemburgu

To dla mnie jasne....
liberal
Posty: 54
Rejestracja: 26-05-2010, 12:08
Lokalizacja: LUKSEMBOURG

wybory

Post autor: liberal »

Drogie nasze forum,

drogi Tommy,

w ta fete jestem umowiony z moja druga polowka:)


Zgadzam sie tutaj z Bamaza, ze wczorajsze wystapienie w Szczecinie Kaczynskiego to wielki szok dla mnie, jeszcze wczoraj byl za delegalizacja SLD a dzisiaj mowi ze oni oni sa cool, i ze to prawdziwa lewica. A wczoraj wyzywal ich od postkomunistow.....

jesli chodzi o dyskusje merytoryczne to mozna zawsze na forum wziac ponownie funkcje Prezydenta RP i jego obowiazki a z drugiej strony opinie kandydatow i tak przez 2 tygodnie ktore nam zostaly przeanalizowac kandydatow krok po kroku.

Milego dnia
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Post autor: byly »

Aby uniknac tej mantry o "gazecie wybiorczej" zacytuje ultraprawicowy tygodnik "Nasza Polska" z ocena wynikow wyborow, z satysfakcja musze stwierdzic, ze ocena niezaleznego fachowca w 100% pokrywa sie pogladami, ktore sam wyrazilem wczesniej na tym forum:

Ściana wschodnia Polski głosowała za Jarosławem Kaczyńskim. Inaczej głosują bogaci a inaczej biedni, starzy i młodzi, z miasta i ze wsi... Czy według Pana Polska coraz bardziej jest podzielona pod względem preferencji politycznych?

Wstępna analiza danych z PKW pokazuje, że w geografii wyborczej nie zaszły istotne zmiany w stosunku do wyborów eurowyborów czy wyborów parlamentarnych w roku 2007, czy nawet poprzednich wyborów prezydenckich w 2005 roku. W dalszym ciągu ta granica poparcia pomiędzy Kaczyńskim a Komorowskim przebiega wedle podziałów post-rozbiorowych, które wciąż są wyraźnie obecne w mentalności, w sposobie zachowania czy oceniania przeszłości i teraźniejszości. Wiele wskazuje na to, że przy występujący w naszym kraju podział na centro-lewicowo-liberalną Polskę ziem odzyskanych byłego zaboru pruskiego oraz prawicowo-konserwatywny wschód, czyli dawną Kongresówkę i Galicję w kolejnych wyborach może zostać utrzymany.


http://www.naszapolska.pl/index.php/com ... roku-2005q

(Nasza Polska - ogólnopolski tygodnik prawicowy o tematyce polityczno-społeczno-historycznej, wydawany od września 1995 roku w Warszawie
tommy.b
Posty: 109
Rejestracja: 05-08-2009, 07:53
Lokalizacja: Bertrange

Post autor: tommy.b »

Ta przemiana Kaczyńskiego i mną wstrząsnęła do głębi. Jednak na razie znam tylko relacje z portalu Wyborczej a tutaj będę konsekwentny - NIE UFAM TEJ GAZECIE. Zresztą - jak widać chociażby w tym wątku myli się i często kłamie z premedytacją. A to podłe i nie fair.
Poznam szersze spektrum zagadnienia to i własne zdanie sobie wyrobię. Na razie jestem zaskoczony i tyle.

Funkcje Prezydenta... Najpierw to ja chciałbym zdanie Platformy na temat funkcji Prezydenta po wyborach... To Tusk powiedział, że Prezydent to żyrandol - przy sprzyjającym Komorowskim może szybko do takiej funkcji ten urząd sprowadzić... Choć oczywiście jestem już duży i rozumiem dlaczego Tusk wówczas tak powiedział... - Udział w kampanii prezydenckiej i ew., tym razem prawie pewna wygrana automatycznie pozbawiłaby go przywództwa w PO, co z kolei mogłoby być znaczące dla wyniku PO w wyborach parlamentarnych za rok... Zresztą właśnie na takim zakręcie jest teraz Kaczyński i PiS - Jeśli Kaczyński wygra wybory (co wcale nie jest nieprawdopodobne) to automatycznie pozbawi PiS lidera i je osłabi (co paradoksalnie większość przypadkowych wyborców PO powinno ucieszyć i zmotywować do głosowania za Kaczyńskim...)...
Najlepsze dla Kaczyńskiego wyjście, w mojej opinii, to przegrać wysoko -
- zaakcentować status quo,
- pozostawić scenę polityczną (i naród) w stanie głębokiego rozdarcia,
- oraz umocnić swoją pozycję lidera w PiS.

Przy braku pomysłów w PO na rządzenie (przypomnijmy że ta partia stawia sobie za główny cel zdobywanie kolejnych przyczółków władzy i oprócz rzucania ogólnikowych populizmów robi naprawdę niewiele)
- Pogłębiającej się frustracji
- Niewydolności państwa
- Słabych wynikach ekonomicznych (pomimo casusu anegdotycznej już Zielonej Wyspy wskaźniki Eurostatu znowu plasują nas na czwartym od końca miejscu jeśli chodzi o PKB w ubiegłym roku)
- Wewnętrznym rozłamie w PO

to właśnie Kaczyński ma szansę za rok poprowadzić PiS do zwycięskich wyborów parlamentarnych. Dodajmy, że ma wówczas też szansę na zgodną współpracę z prezydentem Komorowskim, który jak wiadomo wszystkim sprzyja...

Pożyjemy - zobaczymy.

Jeśli chodzi o główne różnice programowe, to w mojej opinii jest kilka dość ważnych kwestii:

Co sądzisz, Liberale, o strategii zrównoważonego rozwoju?! Czy może jesteś za gospodarczą polaryzacją państwa?!
tommy b
tommy.b
Posty: 109
Rejestracja: 05-08-2009, 07:53
Lokalizacja: Bertrange

Post autor: tommy.b »

byly pisze: W dalszym ciągu ta granica poparcia pomiędzy Kaczyńskim a Komorowskim przebiega wedle podziałów post-rozbiorowych, które wciąż są wyraźnie obecne w mentalności, w sposobie zachowania czy oceniania przeszłości i teraźniejszości. Wiele wskazuje na to, że przy występujący w naszym kraju podział na centro-lewicowo-liberalną Polskę ziem odzyskanych byłego zaboru pruskiego oraz prawicowo-konserwatywny wschód, czyli dawną Kongresówkę i Galicję w kolejnych wyborach może zostać utrzymany.[/i]

http://www.naszapolska.pl/index.php/com ... roku-2005q
Taak... Bardzo jest to, proszę Pana, łatwe do zaobserwowania zwłaszcza na Ziemiach Odzyskanych, które po wojnie zasiedlali gremialnie Kresowiacy...
tommy b
paulina
Posty: 67
Rejestracja: 15-06-2007, 17:41
Lokalizacja: luxembourg

Post autor: paulina »

dla bylego

http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/ar ... 0/75465588

prosze nie uogolniac i nie wrzucac wszystkich do jednego worka
strona wschodnia to nie tylko wsie, to tez miasta , ktore glosowaly na Komorowskiego.
ODPOWIEDZ