Katastrofa rządowego samolotu RP na lotnisku w Smoleńsku
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 28-09-2006, 15:26
- Lokalizacja: Luxemburg/Zielona Gora
Do tematu..
Mysle ze ten temat z Panem Prezydentem Kaczynskim jest praktycznie wyczerpany..
Moim zdaniem nasza uwaga ...jezeli jeszcze mamy takowa.. powinna sie skupic na osobach ktore wyladowali tez w niebie ...mysle ze i oni zasluguja na cieple slowo.. Przykladowo ...zmarly nasz Prezes towarzystwa Wspolnota Polska Maciej Plazynski..
Czlowiek partyjnie niezalezny... zmuszony z uwgi na piastowanie tak zaszczytnego urzedu ...do towarzyszenia panu Prezydentowi Kaczynskiemu na miejsce uroczystosci w Katyniu.
Po marszalku Stelmachowskim stracilismy juz drugieg Prezesa ..Oboje znalem i byli mi sportowo bliscy
Czesc jego pamieci ..
Mysle ze ten temat z Panem Prezydentem Kaczynskim jest praktycznie wyczerpany..
Moim zdaniem nasza uwaga ...jezeli jeszcze mamy takowa.. powinna sie skupic na osobach ktore wyladowali tez w niebie ...mysle ze i oni zasluguja na cieple slowo.. Przykladowo ...zmarly nasz Prezes towarzystwa Wspolnota Polska Maciej Plazynski..
Czlowiek partyjnie niezalezny... zmuszony z uwgi na piastowanie tak zaszczytnego urzedu ...do towarzyszenia panu Prezydentowi Kaczynskiemu na miejsce uroczystosci w Katyniu.
Po marszalku Stelmachowskim stracilismy juz drugieg Prezesa ..Oboje znalem i byli mi sportowo bliscy
Czesc jego pamieci ..
Mistrz Niemiec z druzyna DSD 2012
Wielokrotny Mistrz Polski Belgii Włoch i Luxemburga
Dziesiąty w Rankingu światowym ITF Senior
Trenujemy w klubie tenisowym Bettemburg
Wielokrotny Mistrz Polski Belgii Włoch i Luxemburga
Dziesiąty w Rankingu światowym ITF Senior
Trenujemy w klubie tenisowym Bettemburg
Polecam to:
Dodatkowa nawigacja:
http://www.tvn24.pl/-1,1652272,0,1,dla- ... omosc.html
Z pierwszej reki (Kancelaria Prezydenta RP o decyzji co do Wawelu):
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/kat ... skich.html
Amerykanie- to tajemniczy wypadek:
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/33083
Splendor symbolicznej śmierci:
http://blog.rp.pl/semka/2010/04/15/sple ... j-smierci/
I to:
http://www.makbet.pl/artykul/2659/zacho ... u-tragedii
Dodatkowa nawigacja:
http://www.tvn24.pl/-1,1652272,0,1,dla- ... omosc.html
Z pierwszej reki (Kancelaria Prezydenta RP o decyzji co do Wawelu):
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/kat ... skich.html
Amerykanie- to tajemniczy wypadek:
http://www.niezalezna.pl/article/show/id/33083
Splendor symbolicznej śmierci:
http://blog.rp.pl/semka/2010/04/15/sple ... j-smierci/
I to:
http://www.makbet.pl/artykul/2659/zacho ... u-tragedii
Ostatnio zmieniony 15-04-2010, 12:00 przez AD, łącznie zmieniany 1 raz.
W poprzednim poście wcięło mi jeszcze jeden link, więc dodaję (i "podpisuję się" pod nim). Choć filozofia jest niby jedna to ten art. też napisał filozof (również socjolog):
http://www.rp.pl/artykul/461351.html
http://www.rp.pl/artykul/461351.html
Do kol. byłego i kol. eustachego - cytującego starannie wyszukany i dość tendencyjny, obszerny wywiad Balcerowicza/Chutnik przeprowadzony przez Jakuba Janiszewskiego, a co ma niebagatelne znaczenie - ja także posłużę się cytatem, fragmentu wypowiedzi Zdzisława Krasnodębskiego na temat ś.p. Lecha Kaczyńskiego (być może nie każdy zadał sobie trud by skorzystać z linka podanego przez kol. AD)
"Przedstawiano Go jako homofoba. Ale fakt, że to właśnie Guido Westerwelle był tym politykiem niemieckim, który nie mógł powstrzymać łez i że po swej pierwszej, inauguracyjnej wizycie w Warszawie był wobec polskiego Prezydenta pełen przyjaźni i szacunku, mówi sam za siebie."
Dalej, na temat tolerancji, także posłużę się cytatem
"Nie znam innego przypadku współczesnego polityka, którego poglądy przedstawiane byłyby tak nieadekwatnie i niesprawiedliwie, w sposób tak zdeformowany. W Niemczech, i nie tylko w Niemczech, próbowano nawet zrobić z niego antysemitę, choć, jak wiemy, było wręcz przeciwnie i Jego ciepłe uczucia dla Żydów powodowały dystans u Polaków żywiących atawistyczne uprzedzenia."
P.s.:
Rozumiem, że to prywatne zdanie kol. xtheo7, które szanuję, i które zostało podane w taki sposób, że prawie potraktowałem je, jak wykładnię ... ale lepiej zorientowani wiedzą, że regulaminu w tej kwestii - słusznie, lub nie - nie ma.
"Przedstawiano Go jako homofoba. Ale fakt, że to właśnie Guido Westerwelle był tym politykiem niemieckim, który nie mógł powstrzymać łez i że po swej pierwszej, inauguracyjnej wizycie w Warszawie był wobec polskiego Prezydenta pełen przyjaźni i szacunku, mówi sam za siebie."
Dalej, na temat tolerancji, także posłużę się cytatem
"Nie znam innego przypadku współczesnego polityka, którego poglądy przedstawiane byłyby tak nieadekwatnie i niesprawiedliwie, w sposób tak zdeformowany. W Niemczech, i nie tylko w Niemczech, próbowano nawet zrobić z niego antysemitę, choć, jak wiemy, było wręcz przeciwnie i Jego ciepłe uczucia dla Żydów powodowały dystans u Polaków żywiących atawistyczne uprzedzenia."
P.s.:
xtheo7 pisze:Polska jest bezwyznaniowa republika , w ktorej wylacznie demokratcznie wybrane osoby i / lub ciala (rzad, Sejm, Senat) sa upowaznione do podjecia takiej decyzji
Rozumiem, że to prywatne zdanie kol. xtheo7, które szanuję, i które zostało podane w taki sposób, że prawie potraktowałem je, jak wykładnię ... ale lepiej zorientowani wiedzą, że regulaminu w tej kwestii - słusznie, lub nie - nie ma.
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie [G.J.Gigol]
nie uprawiaj demagogii Panda, bo Westerwelle moze sobie plakac nad czym chce, nie zmienia to faktu, ze sp. Kaczynski jako profesor prawa ze wzgledu na prywatno-polityczne anypatie zabronil jako prezydent warszawy przeprowadzenia parady rownosci, przez co zostal zrugowany w bardzo dobitnych slowach przez polski WSA.
Poslugiwanie sie tutaj politykami z zagranicy nie ma nic do rzeczy.
<arrow> We wrześniu 2005 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że prezydencka decyzja o zakazie Parady Równości była niezgodna z prawem.
Jego chwiejna pozycja w sprawie Traktatu Lizbonskiego byla nie lepsza. Ten czlowiek prezentowal dla mnie zasciankowy model pseudo-patriotyzmu, ktory wiecej szkodzil obrazowi Polski za granica niz mu sluzyl. Jego tragiczna smierc niczym tego nie zmienia. A polaryzacja spoleczenstwia, jaka wywowala kwestia jego pochowku, jest tylko ozdwierciedleniem polaryzacja, jaka panowala za jego prezydentury.
W niemieckich wiadomosciach wlasnie slysze o sp. Kaczynski
- antideutsch
- antirussisch
- antieuropäisch
Poslugiwanie sie tutaj politykami z zagranicy nie ma nic do rzeczy.
<arrow> We wrześniu 2005 Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie orzekł, że prezydencka decyzja o zakazie Parady Równości była niezgodna z prawem.
Jego chwiejna pozycja w sprawie Traktatu Lizbonskiego byla nie lepsza. Ten czlowiek prezentowal dla mnie zasciankowy model pseudo-patriotyzmu, ktory wiecej szkodzil obrazowi Polski za granica niz mu sluzyl. Jego tragiczna smierc niczym tego nie zmienia. A polaryzacja spoleczenstwia, jaka wywowala kwestia jego pochowku, jest tylko ozdwierciedleniem polaryzacja, jaka panowala za jego prezydentury.
W niemieckich wiadomosciach wlasnie slysze o sp. Kaczynski
- antideutsch
- antirussisch
- antieuropäisch
Pornografia śmierci.
Panda, zazdroszczę Ci wiary w tego człowieka. <sic!>
Chichocząca historia adekwatnie go oceni. Nie ty, nie ja. A przyszłe pokolenia!
Mało to było "idoli ludu", którzy żegnani byli we łzach i rozpaczy, a po czasie "wymazywani" byli z pamięci i ksiąg ?
Być może i w tym przypadku tak będzie, być może?! <roll>
Jednego jestem pewny, że chcę o nim zapomnieć!
Wolałbym jednak, by ten "monstrualny spektakl" już się skończył i zaczęto konstruktywnie pracować nad przyszłością Polski. Bo choć w jednym możemy się zgodzić, że w ten głupi, nieroztropny i bezsensowny sposób, spójność i bezpieczeństwo struktury państwa zostały "dogłębnie zranione".
Chichocząca historia adekwatnie go oceni. Nie ty, nie ja. A przyszłe pokolenia!
Mało to było "idoli ludu", którzy żegnani byli we łzach i rozpaczy, a po czasie "wymazywani" byli z pamięci i ksiąg ?
Być może i w tym przypadku tak będzie, być może?! <roll>
Jednego jestem pewny, że chcę o nim zapomnieć!
Wolałbym jednak, by ten "monstrualny spektakl" już się skończył i zaczęto konstruktywnie pracować nad przyszłością Polski. Bo choć w jednym możemy się zgodzić, że w ten głupi, nieroztropny i bezsensowny sposób, spójność i bezpieczeństwo struktury państwa zostały "dogłębnie zranione".
Tak jak i legislator nie przewidzial sytucji gdy dwaj bracia dzierza dwa najwazniesze w w panstwie stanowiska, prezydenta i premiera, tak zapewne nie ma precyzyjnego ustawodastwa regulujacego kto podejmuje decyzje, co do pochowku na Wawelu. Pozostaje przyzwoitosc, ktora nakazuje, by kwstie te roztrzygnal Narod porprzez woich wybrancow, czyli poslow i senatorow. Przyzwoitosci tej nie stalo kardynalowi Dziwiszowi, ktory wyraznie zadecydowal o tym bez jakiejkolwiek konsultacji z parlamentem. Kardynal Dziwisz wie lepiej, ktory z politykow jest Mezem Stanu zaslugujacym na wieczny spoczynek w poblizu sp. Marszalka Pilsudzkiego oraz krolow Polski. Kardynal nie potrzebuje vox populi by podjac taka decyzje, w koncu chodzi o jego parafialny kosciol, czyz nie ?panda pisze: Rozumiem, że to prywatne zdanie kol. xtheo7, które szanuję, i które zostało podane w taki sposób, że prawie potraktowałem je, jak wykładnię ... ale lepiej zorientowani wiedzą, że regulaminu w tej kwestii - słusznie, lub nie - nie ma.
-----------------------------
Nie taka mala czesc naszego spoleczenstwa wierzy dur comme le fer, iz wprowadzajac stan wojenny, general, a pozniejszy prezydent Jaruzelski uchronil Polske przed inwazja Sowietow oraz przed wojna domowa. Czy zgadzasz sie, by po jego smierci kardynal Dziwisz (lub inny purpurat) wydal decyzje o jego pochowku na Wawelu bez jakiejkolwiek konsultacji z jakimikolwiek instancjami ?
Kol.: były, eustachy, xtheo7 (wszyscy stawili się, jak na komendę), pozwólcie Panowie, że za sprawą przyzwoitości właśnie, i żałoby, zakończymy ten bezcelowy spór.
Ponieważ niegrzecznie jest pozostawiać pytania bez odpowiedzi, pozwolę sobie tylko
Ponieważ niegrzecznie jest pozostawiać pytania bez odpowiedzi, pozwolę sobie tylko
Podejrzewam, że legislator zechce uregulować tę kwestię zanim gen. Jaruzelski przeniesie się na łono Abrachama. Nie sądzę, aby kardynał Dziwisz wydał podobną decyzję w przypadku gen. Jaruzelskiego a i ja, do tego, go namawiać raczej nie będę.xtheo7 pisze:Czy zgadzasz sie, by po jego smierci kardynal Dziwisz (lub inny purpurat) wydal decyzje o jego pochowku na Wawelu bez jakiejkolwiek konsultacji z jakimikolwiek instancjami ?
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie [G.J.Gigol]
Po tak kulturalnym podsumowaniu niezgody co do materii przyszedł chyba właściwy moment na zamknięcie tej dyskusji. Oczywiście temat nie jest zakazany, ale chyba lepiej nie iść w dalsze dywagacje w tym akurat wątku.panda pisze:Kol.: były, eustachy, xtheo7 (wszyscy stawili się, jak na komendę), pozwólcie Panowie, że za sprawą przyzwoitości właśnie, i żałoby, zakończymy ten bezcelowy spór.