Belgijska sieć supermarketów Delhaize, postrzegana w Luksemburgu jako quasi-luksusowa, postanowiła zmienić diametralnie strategię oraz spróbować zawalczyć o względy szerszego spektrum klienteli. Zmiany, to przede wszystkim drastyczna obniżka cen, jaką już na początku roku 2010 planuje wprowadzić Delhaize na niemal wszystkie oferowane produkty. Druga najistotniejsza decyzja, dotyczyć ma niemal trzykrotnego zwiększenia liczby sklepów tej sieci w Luksemburgu – z obecnych 85 do 250 w ciągu najbliższych trzech lat.
Cieszy bardzo, iż mechanizmy konkurencyjności, zmuszające potentatów rynku do walki o klienta poprzez uatrakcyjnianie oferty, także i tu w Luksemburgu nie są wyłącznie teorią. Nam, jako klientom, pozostaje żywić nadzieję, iż teoria ta, wprowadzona w życie nie okaże się typowym kompromisem ceny na rzecz jakości.
wiadomość za www.station.lu
Obietnice Delhaize
No wlasnie, podczas czytania tej wiadomosci taka wlasnie watpliwosc mi sie nasunela...Bardzo sobie cenie ten sklep - moj ulubiony, prawie zawsze robie w nim zakupy - choc nie wiem, dlaczego jest uwazany za luksusowy?.... Wprawdzie nie robilam nigdy gruntownego porownania cen, ale nigdy nie wydawal mi sie jakos drozszy od takiego na przyklad Cactusa....a wrecz przeciwnie. za to bardzo sobie cenie jakosc produktow, obsluge i atmosfere tego sklepu. No i baaardzo byloby mi szkoda, gdyby obnizka cen odbyla sie kosztem jakosci....Redakcja pisze:Nam, jako klientom, pozostaje żywić nadzieję, iż teoria ta, wprowadzona w życie nie okaże się typowym kompromisem ceny na rzecz jakości.
Zgadzam sie, Delhaize w Alzingen jest stanowszo tanszy niz Cactus lub Auchan jezeli ktos ma oko na jakosc. Bardzo dobre miesa, do tego dwa z RPA - springbok i strus. Czesto tez kupujemy filety kangura, konia, lub bizona. Niestety alkohole bardzo drogie - czasami 30-40% wiecej niz w Auchanie. Powiem ze od czasu jak znalezlismy ten Delhaize to juz ani razu nie robilismy wiekszych zakupow w Auchanie lub Cactusie.
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
O, a to mnie Digi zaskoczyles ta informacja, ze alkohol tak znacznie drozszy w delhaize... ?...Ale dobrze wiedziec... 
A z tymi miesami to ciekawe...ja robie zakupy zwykle w Delhaize w Bertrange (bo mi blizej...chyba...) i nigdy nie widzialam ani miesa bizona, ani kangura (albo konia)...ale moze dlatego, ze nigdy nie szukalam?....
A z tymi miesami to ciekawe...ja robie zakupy zwykle w Delhaize w Bertrange (bo mi blizej...chyba...) i nigdy nie widzialam ani miesa bizona, ani kangura (albo konia)...ale moze dlatego, ze nigdy nie szukalam?....
Jest, a przynajmniej byl zawsze obecny bizon z koniem w Bertrange. Obecnie najwiekszy Delhaize w WKL miesci sie w centrum handlowym Walfer. Jesli czegokolwiek szukacie w Delhaize, to z cala pewnoscia znajdziecie tam. A co do cen – no, coz – redakcja nie pisala, ze ten sklep jest drogi, tylko, ze jest postrzegany jako luksusowy. Zreszta nie jest to prywatny osad redakcji, a jedynie przedruk ze stejszyna (co zreszta uwidocznione zostalo w stopce artykulu)bamaza42 pisze:A z tymi miesami to ciekawe...ja robie zakupy zwykle w Delhaize w Bertrange (bo mi blizej...chyba...) i nigdy nie widzialam ani miesa bizona, ani kangura (albo konia)...ale moze dlatego, ze nigdy nie szukalam?....
Alez ja nie mam zadnych zazalen, wzgledem tego, co napisalas, jeno stwierdzam, co literalnie zostalo napisane w powyzszym newsie. A przy okazji – ja juz kiedys slyszalem taki osad i to nie z prasy, ale "na ulicy", ze Delhaize jest z wyzszej polki. Pod pewnymi wzgledami to nawet bym sie zgodzil. Czy jednakowoz wzgledem cen? No, tego nie powiem, bo tez i nigdy takowych rankingow nie prowadzilem.bamaza42 pisze:Alez ja nie krytykuje redakcji za to, co napisala....jeno sie dziwie.... <bezradny>MaWi pisze:redakcja nie pisala, ze ten sklep jest drogi, tylko, ze jest postrzegany jako luksusowy. Zreszta nie jest to prywatny osad redakcji, a jedynie przedruk ze stejszyna
Nie wiem, o jakich alkoholach pisze Digi, ale jestem na biezaco z cenami miedzy Cactusem, Auchan, Delhazem i nie moge sie zgodzic. Byc moze wina sa tansze (ich nie sprawdzam, bo kupuje jeszcze gdzie indziej), ale alkohole mocne, np whisky, gin, koniak, wodka i szampany etc sa na pewno porownywalne a chwilami tansze niz w Auchan (o Cactusie nie mowie, bo to zdecydowanie najdrozszy sklep z tej trojki). Wiec jak ktos kupuje wieksze ilosci/czesciej i zalezy mu na nizszej cenie, zawsze warto sprawdzic oba.digilante pisze:Niestety alkohole bardzo drogie - czasami 30-40% wiecej niz w Auchanie. .
Dodatkowo w moim Delhazie jest swietny wybor alkoholi, od dwoch kartonow wina 10% znizki i czeste promocje. Sa alkohole, ktore tylko tam moge kupic. Faktem jest, ze to zalezy tez od sklepu (na pewno, jesli chodzi o wybor a czasami rowniez i cene) - ja najczesciej kupuje w Schmiede (Huldange) przy granicy belgiskiej - sklep czynny codziennie (sic!) od 9.00 do 19h00.
h
A to ciekawe Hurakami. W Delhaize Alzingen rzeczy jak whiskey sa bardzo drogie. Na przyklad Laphroaig mozna zlapac w Auchanie lub Cora w okolicach 25 euro, a w Delhaize nigdy nie widzialem ponizej 32 euro chyba.
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.