Wypowiedzenie umowy wynajmu przed końcem umowy.

max · Post autor: **max** » 09-06-2009, 18:17

Witam, Mam taką oto sytuację. Do końca umowy wynajmu pozostało mi 4 miesiące, ale w związku z tym, że chciałbym wynająć coś większego, chciałbym wypowiedzieć umowę przed terminem. Ma do mnie dołączyć rodzina i to jest po prostu za małe dla nas. Zadzwoniłem, więc z tym problemem do właściciela, że chciałbym się wyprowadzić, z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenie (jak w umowie), a on na to, że umowa jest jeszcze na 4 miesiace i będę się mógł wyprowadzić dopiero jak znajdzie kogoś na moje miejsce. Czyli jak nie znajdzie, to mam czekać 4 miesiace i żyć bez rodziny, bo on musi zarabiać? Poradzcie co zrobić. Jakie mam prawa? Z góry dzięki.

kajapapaja · Post autor: **kajapapaja** » 09-06-2009, 18:26

a jak masz w umowie zapisane?
jeśłi jest tam wpisany okres wypowiedzenia to tego się trzymaj; umowa wynajmu to nie cyrograf i obie strony mają prawo wynajem wypowiedzieć przed terminem, nie tylko właściciel

digilante · Post autor: **digilante** » 09-06-2009, 18:29

Juz mieszkalem w trzech miejscach i jest tak jak wlasciciel Ci mowi.

- Albo pozostac do konca kontraktu (i nie zapomnij ze i tak musisz dac wypowiedzenie normalnie 3 miesiace przed koncem bo inaczej kontrakt sie automatycznie odnawia)

- Albo dac mu wypowiedzenie 3 miesiace wczesniej (JEZELI taka klauzula jest w kontrakcie)

- Albo znalesc kogos innego

- Albo uciekasz i tracisz depozyt i narazasz sie na procesy

Oczywiscie ze on musi zarabiac - po to zrobil inwestycje.

max · Post autor: **max** » 09-06-2009, 20:06

kajapapaja pisze:a jak masz w umowie zapisane?
jeśłi jest tam wpisany okres wypowiedzenia to tego się trzymaj; umowa wynajmu to nie cyrograf i obie strony mają prawo wynajem wypowiedzieć przed terminem, nie tylko właściciel

Doczytałem umowę i okres wypowiedzenia to jednen miesiąc , ale chodzi tu o wypowiedzenie które mogę złożyć 1 miesiac przed końcem umowy, aby umowa nie zostałe automatycznie przedłużona. W umowie nie znalazłem nic, że mogę wcześniej wypowiedzieć. Czyli chyba pozostaje znaleźć kogoś na moje miejsce lub no nie wiem. Krew mnie zalewa, że to dosłownie cyfograf, we Francji jak nie chcesz mieszkać to się wyprowadzasz i po sprawie.
A jak to jest w przypadku, kiedy tracisz pracę, albo masz jakieś inne ważne powody, też jesteś bez wyjścia?

max · Post autor: **max** » 09-06-2009, 20:10

digilante pisze:
- Albo pozostac do konca kontraktu (i nie zapomnij ze i tak musisz dac wypowiedzenie normalnie 3 miesiace przed koncem bo inaczej kontrakt sie automatycznie odnawia)

- Albo dac mu wypowiedzenie 3 miesiace wczesniej (JEZELI taka klauzula jest w kontrakcie)

tzn. jak nie ma nic w kontrakcie to nie mogę złożyć wypowiedzenia? Żadne prawo cywilne tu nie obowiązuje?

Biała · Post autor: **Biała** » 09-06-2009, 20:53

Myślę, że najlepiej dogadać się z właścicielem i spróbować znaleźć kogoś na swoje miejsce - wilk syty i owca cała.

stary · Post autor: **stary** » 09-06-2009, 20:57

jesli znasz francuski to radze ci wpisac " bail a loyer" nizej

info prawne

to wyrazenie jest inne niz w francji i przypuszczam ze pochodzi ze starego jezyka

tez sa w instytucjach unii "bureau accueil" info i moze broszurki na temat loyer

max · Post autor: **max** » 09-06-2009, 21:02

stary pisze:jesli znasz francuski to radze ci wpisac " bail a loyer" nizej

info prawne

to wyrazenie jest inne niz w francji i przypuszczam ze pochodzi ze starego jezyka

tez sa w instytucjach unii "bureau accueil" info i moze broszurki na temat loyer

niestety nic z tego nie rozumiem, moj francuski raczkuje jak na razie, stad ten problem z tym kontraktem, a wlasciciel inaczej mowil przed podpisaniem umowy, inaczej jak chce sie wyprowadzic, ehh

MaWi · Post autor: **MaWi** » 09-06-2009, 21:30

Tu masz dosyc podobny przypadek: http://www.polska.lu/viewtopic.php?t=2791

tudziez: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... 698328&v=2

jako tez: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... 830258&v=2

ponadto: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... 604862&v=2

i przede wszystkim: http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... 763457&v=2

Milej lektury

PS. A w duzym skrocie powiem tak: zgadza sie, umowa najmu jest tak zrobiona, ze nie da sie jej wypowiedziec przed terminem. Zreszta w obie strony – wlasciciel tez cie nie moze wyrzucic, chyba... ze zaistnieje wyzsza koniecznosc (typowa sytuacja: wlasciciel decyduje sie sprzedac lokal). Twoje prawa do znalezienia sie w sytuacji "wyzszej koniecznosci" sa rownie niezbywalne. Zgadles – jesli stracisz prace, to mozesz opuscic lokal szybciej niz to wynika z umowy, tylko czy gra jest warta swieczki

Lepiej znalezc nastepce. Z reguly udaje sie dosyc szybko – wystarczy poszukac na forum, jak wiele przybyszow szuka "na gwalt" mieszkania w Luxie <mrgreen>

PS2. Aha – i jesli zdecydujesz jednak doczekac do konca umowy, to tym bardziej nie zapomnij jej wypowiedziec wysylajac list polecony z co najmniej miesiecznym wyprzedzeniem. Jesli tego nie zrobisz, to moze sie okazac, ze bedziesz musial jeszcze rok mieszkac w tym lokum... Takie prawo.

stary · Post autor: **stary** » 09-06-2009, 21:47

co mowil niewazne
co pisze to sie liczy
tutejsze prawo racej chroni lokatora raczej przed wygnaniem

dodaje pare linkow bo moga sluzyc
obszerna informacja

jesli problemy

banki i ubezpieczlnie maja tez gratisowe broszurki ( np axa )

od strony adwokata

zwiazek konsumentow

max · Post autor: **max** » 09-06-2009, 22:27

dziękuję bardzo Wszystkim za szybką pomoc, teraz mam rozeznanie co i jak

pozdrawiam serdecznie