anwi pisze:bamaza42 napisał/a:
sory - ale to jest juz nadinterpretacja.... Prosze o nie wkladanie mi w usta slow, ktorych nie tylko nie wypowiedzialam,ale nawet nie pomyslalam....
I nikt nie twierdzi, że wypowiedziałaś. A zauważyłaś przed cudzysłowem:
Ta pani ma racje. Ani nie napisalem, ze to bamaza powiedziala ani w ogole nie napisalem, ze cos takiego padlo w dyskusji. Ja jedynie wyrazilem swoje obawy przed mozliwoscia rozwoju tego typu "niewinnych" watkow, ktore zaczely sie od tego, ze ktos cos jedynie zauwazyl nie na temat, albo postanowil jako ten "zyczliwy" dobrze poradzic...
Naprawde brakuje wam przykladow do czego cos takiego moze prowadzic? Pewnie wygrzebalbym z forumowego kosza na smiecie niejedna taka dyskusje, ale po co, skoro niemal wszyscy uczestnicy powyzszej pamietaja (lub wrecz brali udzial) w niejednej kompletnie bezsensownej szermierce slownej na polska.lu.
Przypatrujac sie tym ciaglym reklamacjom i westchnieniom do czegos, co blednie okresla sie jako "wolnosc slowa" nabieram przekonania, ze chyba jednak pewna czesc forumowiczow teskni za typowymi dla forow internetowych "rozpierduchami". To ja zapraszam, ale nie tutaj – jest przeciez tyle setek tysiecy innych forow, gdzie kazdy kazdemu moze skoczyc do gardla... Zrobmy z tego jednego forum wyjatek, dobrze? <prosi>