Przedszkole
Moderator: LuxTeam
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
EPSY mają: creche - dla tych najmłodszych do 3 roku, garderie - dla 3,4 latków i i 5latków z maternelle'a popołudniami, maternelle - dla 5 latków, CPE- dla młodzieży szkolnej do przechowywania jej po lekcjach. Więc generalnie dziecko ma zapewnioną opiekę od 8 rano do 19.00 (w piątki do 18.30). Odpłatność uzależniona od dochodów Epsowej rodziny jak też również od jej wielkości, a w szczególności od ilości dzieci w tejże rodzinie.
Ale jak masz pytania to wal na priva <mrgreen>
Ale jak masz pytania to wal na priva <mrgreen>
Ja słyszałamcarol12 pisze:Generalnie pomysł całkiem niezły tylko trzeba mieć duże mieszkanie, stalowe nerwy i boską cierpliwość, a moja małżonka nie spełnia aż 2 z 3 warunków![]()
I ponawiając pytanie: coś ktoś słyszał o Picasso?

teraz z perspektywy prawie 3 miesięcy w tym przedszkolu mogę przedstawić na jego temat naszą subiektywną opinię, szczególnie że potomek będzie uczęszczał do tego żłobka jeszcze tylko do końca stycznia a potem, startuje do żłobka "Aux enfants gates".
A oto przyczyny dla, których zmieniamy żłobek.
1. finanse: czy dziecko chodzi do przedszkola czy nie to 950 EUR (za pobyt całodniowy) lub 550 eur (za pół dnia) się należy i nie ważne, że dziecko jest chore i ma zaświadczenie od lekarza albo wyjeżdża z rodzicami na 2 tygodniowy urlop... Jak argumentuje dyrektorka miejsce dla dziecka jest trzymane... Z czym jestem skłonna się zgodzić, ale dziecko w tym czasie np. w przedszkolu nie je, więc moim zdaniem powinna zostać odliczona przynajmniej stawka żywieniowa...
2. W wejściu do żłobka nie ma tzw. wiatrołapa i wiatr hula po całym żłobku, bo wejście do głównej sali jest dokładnie na przeciw drzwi wejściowych... a drzwi są z rzadka zamknięte... Jak dal mnie chów odrobinę za zimny...
3. Opiekunowie nie mają butów na zmianę...
4. Kiedyś zdarzyło mi się obserwować serwowanie podwieczorka... ilość kubków, z których dzieci piły była o około połowę mniejsza niż ilość dzieci... więc te co nie dostały wody w pierwszej kolejności, musiały poczekać i dostały kubki po poprzednikach... Moje dziecko miało wtedy gila do pasa i nie dopiło swojej wody... jego kubeczek od razu powędrował do następnego przedszkolaka, nawet bez wylania wody tylko z dolewką... I wtedy przestałam się dziwić dlaczego nie możemy wyleczyć kataru... Następnego dnia przyniosłam do przedszkola kubek dla syna.
5. Ściema serwowana przez dyrektorkę, że zajęcia popołudniowe są równo warte tym przed południowym, pozostaje ściemą... Po południu praktycznie nic ciekawego się w przedszkolu nie dzieje: śpiewanie, gimnastyka, malowanie... jest tylko rano. Oczywiście cena za popołudnia i poranki jest taka sama...
6. pewnie znalazłoby się parę innych powodów...
Ostatnio zmieniony 22-01-2007, 23:22 przez dslonce, łącznie zmieniany 1 raz.
Jest tak źle?
Trochę podłamał mnie Twój post, mam nadzieję, że to indywidualny przypadek a nie norma. Wydaje mi się, że nawet jak na luxemburskie warunki 900 EUR jest sporą kwotą i można by za nią oczekiwać nieco wyższego standardu. A nie ma problemu, żeby dziecko wpisać/przepisać w trakcie roku ?
Re: Jest tak źle?
Ja też się podłamałam, szczególnie że doświadczyłam na własnej skórze... a raczej mego dziecka.Eneko pisze:Trochę podłamał mnie Twój post, mam nadzieję, że to indywidualny przypadek a nie norma. Wydaje mi się, że nawet jak na luxemburskie warunki 900 EUR jest sporą kwotą i można by za nią oczekiwać nieco wyższego standardu. A nie ma problemu, żeby dziecko wpisać/przepisać w trakcie roku ?
To chyba i tak nie był najgorszy przypadek. Jak szukałam przedszkola to byłam z wizytą w prywatnym przedszkolu w okolicach parku Merl. Po 10 minutach już wiedziałam, że to nie jest przedszkole dla nas... Powierzchnia około 40 m2, 15 dzieci przewalających się na podłodze na materacach, ssących kciuki... zabawki ulokowane wysoko na półkach, brak własnego ogródka, a cena zaledwie 800eur.
Z przepisaniem nie ma problemu jeśli tylko jest miejsce. Ale piszę tu o prywatnych przedszkolach nie wiem jak jest w państwowych, tam chyba są zapisy jakoś na wiosnę podobnie jak w Polsce.
Mam tylko nadzieję, że zmiana będzie korzystna.
dag
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
Nie tobie jednej... Popatz na rok ubiegly i porownaj to. Teraz kazdy placi tak samo, sprawdzilem.kajapapaja pisze:sprawdzam - jest roznica, szczegolnie jak im wytlumaczysz, ze na PIT-cie ktory im sie dostarczylo sa twoje polskie zarobki roczne a nie miesieczne...misio pisze:Zaskocze cie... Wszyscy placa tak samo, niezaleznie od zarobkow. Sprawdz swoj Pay Slip.
od razu oplaty spadly mi o jakies 120eurasów
Re: Jest tak źle?
Eneko, twoje dziecko chyba idzie do europejskiej szkoly, zlobka itp. Wiec nie masz sie czym martwic.Eneko pisze:Trochę podłamał mnie Twój post, mam nadzieję, że to indywidualny przypadek a nie norma. Wydaje mi się, że nawet jak na luxemburskie warunki 900 EUR jest sporą kwotą i można by za nią oczekiwać nieco wyższego standardu. A nie ma problemu, żeby dziecko wpisać/przepisać w trakcie roku ?
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
nie bardzo mam co porownywac - maly dopiero od wrzesnia jest w garderie wiec nie narzekam, ale moze w stosunku do 2005 roku cos sie zmienilo... nie bede sie wykłócać...
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Opłaty za gardiere
Tzn. ile jeśli można spytać ?misio pisze: Nie tobie jednej... Popatz na rok ubiegly i porownaj to. Teraz kazdy placi tak samo, sprawdzilem.
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
pozyjemy zobaczymy... ale jakby nie patrezc na oplaty - i tak taniej wychodzi niz posylac malucha do luksemburskiego przedszkola watpliwej jakosci za 900 euro miesiecznie, prawda?
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
no niby tak ma byc, ale OIL ma swoje tabelki i jakos to po swojemu rozlicza (ale bamazo droga - czemu się pytasz, myślałam że ciebie już ten temat przedszkolny nie dotyczy....)
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu