Jaka nawigacja do samochodu?
Moderator: LuxTeam
Jaka nawigacja do samochodu?
Czy ktoś jeździ z nawigacją po Luksemburgu (oraz w drodze do Polski)?
Czy ktoś może mi coś powiedzieć o AutoMapie?
Jeśli chodzi o sprzęt to zastanawiam się nad Nokią 500.
Proszę o pomoc i serdecznie pozdrawiam.
Czy ktoś może mi coś powiedzieć o AutoMapie?
Jeśli chodzi o sprzęt to zastanawiam się nad Nokią 500.
Proszę o pomoc i serdecznie pozdrawiam.
Ja mam wersje 5 na Mio A701. Bez zastrzezen. Wyluka kazda dziure. Pozwala na ciekawe porownanie z wbudowana nawigacja w moim autku – AutoMapa ma wiecej fantazji – potrafi cie wpuscic w polna droge na pastwe kombajnow, jesli tylko mozesz zaoszczedzic na tym 3 kilometry (mowie oczywiscie o ustawieniu typu trasy jako "Optymalna" - bynajmniej nie "Przelajowa"; jesli ustawisz na "Szybka", to wtedy z kolei kaze ci nadrabiac 50 km w poszukiwaniu najblizszej autostrady. Coz... moj samochodowy DX nie jest az tak radykalny w zadna strone. Ale szczerze powiedziawszy najbardziej sprawdza sie wspolpraca obu tych urzadzen: one sobie gadaja a ja... rulez! <mrgreen>r9wojtek pisze:Czy ktoś może mi coś powiedzieć o AutoMapie?
Ja używałem do tej pory TOM TOMa, AutoMapy na Europę i programu iGo. Numer jeden to Automapa. Praktycznie żadnych wad.
Na miejscu 2 węgierskie iGo. Fajne i łatwe w obsłudze. Ma doskonały system wynajdywania Points Of Interest. Wyobraź sobie, że jedziesz do wsi dajmy na to w Czechach czy Holandii i wiesz, że będziesz chciał tam zjeść kolację, zrobić zakupy w markecie i najprawdopodobniej rozboli Cię głowa. Nie dość, że iGo poda Ci adresy miejsc interesujących Cię, to jeszcze poda nazwę (np. Kaufland czy Lidl) a nawet poda numer telefonu do apteki czy restauracji. Program jest zaskakująco tani (cos koło 300zł) i szybki w działaniu.
Jeżeli koszty nie grają roli to Automapa. Jest taka bardziej mniamuśna. No i nasza Polska!
Co do sprzętu. Kolega używa Nokii 500 w Polsce. Jest świetna. Ja mam PDA z ekranem wysokiej rozdzielczości.
Ciekawa rzecz - Nokia dwa razy zepsuła się w takich samych warunkach. Za drugim razem serwis wymienił sprzęt na nowy. Po przelocie z Poznania do Rzeszowa nawigacja odmawiała posłuszeństwa. Kompletnie wariowala i wskazywała dziwne kierunki bez ładu i składu. Leciała w bagażu w kabinie, a nie w luku, więc tym bardziej to dziwne. Ale jak działa - to już żyleta.
Na miejscu 2 węgierskie iGo. Fajne i łatwe w obsłudze. Ma doskonały system wynajdywania Points Of Interest. Wyobraź sobie, że jedziesz do wsi dajmy na to w Czechach czy Holandii i wiesz, że będziesz chciał tam zjeść kolację, zrobić zakupy w markecie i najprawdopodobniej rozboli Cię głowa. Nie dość, że iGo poda Ci adresy miejsc interesujących Cię, to jeszcze poda nazwę (np. Kaufland czy Lidl) a nawet poda numer telefonu do apteki czy restauracji. Program jest zaskakująco tani (cos koło 300zł) i szybki w działaniu.
Jeżeli koszty nie grają roli to Automapa. Jest taka bardziej mniamuśna. No i nasza Polska!
Co do sprzętu. Kolega używa Nokii 500 w Polsce. Jest świetna. Ja mam PDA z ekranem wysokiej rozdzielczości.
Ciekawa rzecz - Nokia dwa razy zepsuła się w takich samych warunkach. Za drugim razem serwis wymienił sprzęt na nowy. Po przelocie z Poznania do Rzeszowa nawigacja odmawiała posłuszeństwa. Kompletnie wariowala i wskazywała dziwne kierunki bez ładu i składu. Leciała w bagażu w kabinie, a nie w luku, więc tym bardziej to dziwne. Ale jak działa - to już żyleta.
Tenis, 40D, MTB & MBA
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
my mamy Mio, jakąś 3-letnią wersję, ale po Luksemburgu jeździmy praktycznie bez, a i do/s Polski już tylko pro-formar9wojtek pisze:Czy ktoś jeździ z nawigacją po Luksemburgu (oraz w drodze do Polski)?
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Jeśli urządzenie samodzielne to TomTom x30 (630, 730 lub 930)
Jeśli posiadasz coś co ma w sobie GPS'a (komórkę np Nokia N96 czy N82) to Garmin w przypadku telefonów z Symbianem 60
Jeśli zwykłe PDA, w przypadku PDA AutoMapa na dłuższe trasy i iGo na krótsze
Dlaczego TomTom - bo mimo wymienności dostarczycieli map (Navteq i TeleAtlas), to TomTom ma je zawsze najświeższe - no i IQ Routes sprawdza się w bojowych warunkach bo o 17.30 z dworca w Luxmeburgu do Ettelbruck zajmuje mi 23minuty w dzień powszedni....
Jeśli posiadasz coś co ma w sobie GPS'a (komórkę np Nokia N96 czy N82) to Garmin w przypadku telefonów z Symbianem 60
Jeśli zwykłe PDA, w przypadku PDA AutoMapa na dłuższe trasy i iGo na krótsze
Dlaczego TomTom - bo mimo wymienności dostarczycieli map (Navteq i TeleAtlas), to TomTom ma je zawsze najświeższe - no i IQ Routes sprawdza się w bojowych warunkach bo o 17.30 z dworca w Luxmeburgu do Ettelbruck zajmuje mi 23minuty w dzień powszedni....
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
-
- Posty: 722
- Rejestracja: 28-09-2006, 15:26
- Lokalizacja: Luxemburg/Zielona Gora
Jezeli koszt jest problemem, jak najbardziej polecam system Mozg wersja 1.3, z plugin Mapa wersja Michelin Europa 2009 <mrgreen> System dziala nawet jezeli sygnal GPS jest slaby, i tez jak baterie wysiada
No offence!
No offence!
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
Zapomniałeś dodać że trzeba mieć dobre płuca....digilante pisze:Jezeli koszt jest problemem, jak najbardziej polecam system Mozg wersja 1.3, z plugin Mapa wersja Michelin Europa 2009 <mrgreen> System dziala nawet jezeli sygnal GPS jest slaby, i tez jak baterie wysiada
No offence!
....co by na zapach się tez kierować... <mrgreen> <mrgreen> <mrgreen>
A co by z duchem czasu iść:
http://www.komorkomaniak.pl/4188/majtki ... high-tech/
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Moze i pomaga. Zona zawsze mi wymawia ze ladna azjatke to nawet z kilometra wywacham... Piwko i sznycla z 500m.
Coz, co raz bardziej czuje sie "do tylu" bo jakos mi sie nie chce kupowac tych wszystkich nowych gadzetow...
Coz, co raz bardziej czuje sie "do tylu" bo jakos mi sie nie chce kupowac tych wszystkich nowych gadzetow...
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
digi, popieram...wprawdzie wyposazylam sie w ubieglym roku w gadajace urzadzenie typu TOM TOM XL EUROPA - z dosc dokladna mapa 27 czy 29 krajow europejskich, ktora sprawdzila sie juz w Hiszpanii, w Polsce, a takze na trasie LUX-PL....ale mimo wszystko, nie ma to jak "GPS" w wydaniu ksiazkowym...tyle, ze troche zajmuje rece i zaslania przednia szybe jak jade.....
Zgadzam się w 100%jespere pisze:a mi babcia zawsze kazala pokazac na mapie gdzie jade. Naprawde niezla metoda! nie zwalnia od myslenia i po przejechaniu okreslonej trasy wiem ktoredy jechalem
znam takich, ktorzy od trzech lat jezdza po luksemburgu z nawigacja i ciagle sie gubia <shock> <shock> <shock>
http://www.alert24.pl/alert24/1,84880,5 ... l_GPS.html
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,3506 ... ochod.html
Ja staram się używać tylko za pierwszym razem i kiedy mam przejechać jakąś trasę omijając korki....
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."