Zakupy
Nie ma co owijać w bawełnę – temat ten w Luksemburgu należy raczej do kategorii ciężkiej. Po pierwsze dlatego, że mały kraj oznacza mały i w dużym stopniu zmonopolizowany rynek. Po drugie – ceny wielu produktów przekraczają tu granicę, o której nawet w najśmielszych przypuszczeniach nie odważylibyśmy się pomyśleć. Nie ma co jednak dramatyzować – są też pewne wyjątki od zdefiniowanych na wstępie reguł, a ponadto – poznawszy miasto i okolice nieco lepiej – można znaleźć sposób na nietrwonienie pieniędzy ponad wyznaczony dość wysoko standard.
Jeśli chodzi o zakupy spożywcze i „towary pierwszej potrzeby”, to wśród sklepów typu „SAM” dzielnie przoduje luksemburska sieć Cactus (m.in. Howald, Gare, Beggen, Strassen i in.), oferująca szeroki asortyment produktów w cenach wysokich, jak na reprezentowany standard. Alternatywą Cactusa może być francuski Match (np. Beggen) oraz belgijski Delhaize (Gare, Bertrange). Szczególnie ten ostatni wprowadza pewną odmianę, oferując nieco inny zestaw produktów. W Luksemburgu obecne są także sklepy tanich niemieckich sieci – Aldi (Bertrange, przy czym jest to Aldi Marché, głównie z towarami pochodzenia belgijskiego) oraz Lidl (także Bertrange w stronę Strassen). Ilość tych sklepów jednak nie jest wielka, toteż nie każdemu będzie do nich po drodze. Na Kirchbergu króluje Auchan. Jedyny przedstawiciel tej sieci w Luksemburgu, za to wkomponowany w olbrzymią galerię handlową i w ogóle największy. Ceny także dostosowane do standardu luksemburskiego – tzn. jak na hipermarket zdecydowanie zbyt wysokie (ale oczywiście i tak konkurencyjne względem sieci lokalnych). Wielkie „zagłębie zakupowe” jest natomiast w Foetz, gdzie oprócz olbrzymiej Cory można także znaleźć Aldiego oraz szereg sklepów z przeróżnym asortymentem (obuwie, RTV/AGD, ubrania – także dla dzieci, meble, w tym ogrodowe etc.). Prócz dwóch wymienionych wyżej galerii/kompleksów handlowych (Auchan na Kirchbergu i kompleks handlowych w Foetz) w Lux-Ville i okolicach znajdziemy jeszcze City Concorde w Bertrange – chyba największą i najbardziej ekskluzywną z luksemburskich galerii handlowych, Belle Etoile w Strassen, chyba najmniejsza z galerii – Espace Match w Beggen oraz Centrum Topaze w okolicach Mersch. W pewnym sensie kompleksem handlowym możemy też nazwać Cactusa na Howaldzie wraz z otaczającymi go sklepami.
Elektronikę oferuje przede wszystkim sieć Hi-Fi International (Gare, Strassen, Kirchberg, Foetz) oraz rachitycznie reprezentowany Darty (Gare/Centre), za to można zaobserwować kompletny brak wielkich sieci niemieckich królujących w tej branży (MediaMarkt, ProMarkt czy Saturn). Te znajdziemy najbliżej w odległym o ok. 50 km Trewirze. Skutkiem słabego nasycenia rynku luksemburskiego sklepami specjalizującymi się w elektronice użytkowej jest duże zainteresowanie klientów działem RTV/AGD na drugim piętrze Auchana na Kirchbergu, który jak na dział traktowany zazwyczaj w hipermarketach po macoszemu, wydaje się być zaopatrzony całkiem dobrze. Nieobecna jest także IKEA, chociaż tu także możemy wybrać się „do sąsiadów”. Niemiecka znajduje się w Saarlouis (i choć jest najdalej, to statystycznie oferuje najniższe ceny), francuska pod Metz , a belgijska – najbliżej, bo w Arlon , ale porównanie cen wychodzi zdecydowanie na jej niekorzyść. Standard podstawowy wyposażenia wnętrza, jednak niebazujący na IKEI, jest w Luksemburgu dosyć trudno osiągalny. Pewnym rozwiązaniem wydaje się być wizyta w Rollerze (Strassen) lub w nieco dalej znajdującej się, także przy route d’Arlon, Conforamie. Polecałbym jednak wybrać się np. do Niemiec, gdzie w okolicy Trewiru znajdziemy przynajmniej 2 duże markety meblowe: Möbel Martin w Konz i Möbelfundgrube po przeciwnej stronie Trewiru. Jeśli zaś chodzi o meble z nieco wyższej półki, to w samym Luksemburgu znajdziemy Trendhoppera, Miwwel&Kichechef w Capellen a niedaleko Vianden, po niemieckiej stronie – Thiexa. Drobiazgi do domu/ogrodu można znaleźć w sklepach Casa (Beggen, Foetz, Ettelbruck), w Habitacie (Belle Etoile w Strassen) i w Catus Hobbi na Howaldzie. Dosyć dobrze jest za to reprezentowana branża budowlana. Mamy Praktikera, funkcjonującego tu pod francuską nazwą Bâtiself(Strassen) oraz Hornbacha(Bertrange) i Helę (Bettembourg).
Na odzieżowym rynku luksemburskim obecna jest większość popularnych marek – C&A, H&M, M&S, Adler ale oczywiście znaleźć można także wiele kolekcji ekskluzywnych, głównie w butikach w Centrum oraz galerii City Concorde (Bertrange) i Auchan (Kirchberg).
Jak polować, by zużyć najmniej nabojów, a przynieść najwięcej łupów? ;-)
Metod jest kilka. Jedną jest wyczekiwanie na kolejne sezonowe wyprzedaże (soldes), które to w Luksemburgu są bardzo modnym sposobem przyciągania klientów. W zasadzie sprzedawcy nieustająco wymyślają jakiś powód do obniżania cen, co oczywiście cieszy. Największe soldy – tak zwana „braderie” – odbywa się w pierwszy weekend września (włącznie z poniedziałkiem), kiedy to gorączka zakupów obejmuje całe miasto do tego stopnia, że zamykane zostają ulice w okolicach dworca i sklepikarze wystawiają swój towar na trotuary, prześcigając się w promocjach. Nie ma jednak wątpliwości, że dla sprzedających jest to sposób na pozbycie się zalegającego towaru na przełomie sezonu, tak więc wyszukać wśród stosów chłamu, coś interesującego za przystępną cenę nie jest tak łatwo.
Metoda numer dwa polega na robieniu większych zakupów... za granicą. Preferowanym celem wycieczek zakupowych w Niemczech jest Trewir, we Francji Thionville (a raczej znajdujący się przed Thionville kompleks handlowy z m.in. Carrefourem i Decathlonem) oraz Metz, a w szczególności liczne znajdujące się po drodze z Luksemburga zones commmercielles. W Belgii najszybciej na zakupy dotrzemy do Arlon, gdzie niewielki kompleks handlowy znajduje się za zjazdem z autostrady E411 w kierunku miasta.
Metoda nr 3: robić zakupy przez Internet w zagranicznych sklepach wysyłkowych. Oczywiście ta metoda sprawdzać się będzie głównie w przypadku towarów trwałych – sprzętu, książek, płyt CD i DVD. Te ostatnie można sprowadzać np. z Amazona – i tu ciekawa sprawa – jak się okazuje Amazon niemiecki, w odróżnieniu od francuskiego, nie żąda dodatkowych opłat za przesyłkę o wartości powyżej 20 euro wysłaną do Luksemburga.
Czy jest coś w Luksemburgu, co jest tanie?
Tak. Przede wszystkim to, co jest drogie gdzie indziej – paliwo (jedno z najtańszych w Europie), alkohole (ale oczywiście nie wszystkie – Żubrówkę, powszechnie tu dostępną, taniej wyjdzie przywieźć z Polski ;-) Poza tym, co może zdziwić przybyszów – samochody. Ale o tym za chwilę.
Zakup samochodu
W Luksemburgu znajdziemy przedstawicieli handlowych większości znanych marek samochodowych. Olbrzymim centrum sprzedaży samochodów jest Autopolis w Bertrange, gdzie możemy nabyć drogą kupna np. volvo czy toyotę, koncern VW niemal zmonopolizowany jest przez Garage M. Losch (największy salon mieści się w Bereldange), Mercedes ma swoją siedzibę przy rue Bouillon (Hollerich/Cessange), ale jeśli mamy takie marzenie, możemy wybrać się na zakupy choćby do salonu Ferrari na Neudorfie, Maserati czy Porsche.
Na przełomie stycznia i lutego w Luksemburgu ma miejsce AutoFestival. Wiele osób czeka z zakupem samochodu właśnie na ten moment, bowiem dealerzy obniżają wtedy ceny samochodów, proponują przeróżne „bonus-packs”, a banki oferują specjalne kredyty autofestiwalowe o obniżonej stopie procentowej. Mimo ogólnego amoku panującego w tym czasie należy zwrócić uwagę na fakt, że sama akcja ma na celu głównie wyprzedaż samochodów z poprzedniego roku, które za parę miesięcy i tak trzeba by było nieźle przecenić, oraz to, że w dowolnym innym czasie można spróbować wynegocjować z dealerem jeszcze nawet bardziej korzystną cenę auta niż podczas Festiwalu. Ceny nowych samochodów podlegają bowiem w luksemburskich salonach samochodowych negocjacjom i jest to praktyka powszechna. Sprzedawcy mają w zanadrzu zawsze parę procent zniżki dla klienta, który zaczyna wybrzydzać, ale znane są przypadki, że targowanie kończy się nawet nie na kilkunastu, ale na grubo ponad 20% zniżki. Ponadto oferowane są zniżki dyplomatyczne, dostępne nie tylko dla pracowników ambasad, ale także dla osób zatrudnionych w instytucjach europejskich. Summa summarum, należy stwierdzić, że ceny samochodów w salonach luksemburskich kształtują się na całkiem przystępnym poziomie, a w wielu przypadkach (jeśli nie we wszystkich znanych!) okazują się być niższe niż w państwach ościennych.
O usługach słów kilka
Transport
W Luksemburgu komunikacja miejska tworzy sprawnie działający system. Mimo, iż jest podzielona pomiędzy 4 firmy (RGTR, AVL, TICE i CFL), a w praktyce obsługiwana przez kilkunastu przewoźników/podnajemców, obowiązuje jeden system biletów i to nawet obejmujący swym zakresem kolej państwową. Wszystkie linie autobusowe miejskie przecinają się w dwóch miejscach – przy Dworcu Głównym (Gare) i przy pl. Hamiliusa (Centre), toteż jeśli między punktem w którym się znajdujemy, a celem naszej podrózy nie kursuje jeden autobus, to możemy być niemal pewni, że dostaniemy się tam z jedną przesiadką – na Dworcu lub Hamiliusie. Mieszkający poza Lux-Ville mogą dojeżdżać koleją, a jeśli ich miejscowość nie znajduje się na trasie pociągu, autobusem dalekobieżnym (te z pozoru niczym się nie różnią od autobusów miejskich, jedynie ich numeracja zaczyna się gdzieś w okolicach 200). W Luksemburgu bardzo sprawnie działa system autobusów szkolnych, dowożących dzieci tak do Szkoły Europejskiej, jak i do szkół lokalnych. Po Luksemburgu jeździ także autobus nocny (tzw. NightBus) a w czasie Schueberfouer uruchamianych jest kilka dodatkowych linii rozwożących pasażerów z i na rozmieszczone na peryferiach parkingi P&R.
Bilet jednorazowy można kupić u kierowcy (wychodzi najdrożej). Taniej kupimy go na poczcie, dworcach czy w podziemiach pl. Hamilius. Najtaniej wychodzi w karnetach po 10 sztuk. Taki bilet ważny jest przez godzinę od skasowania, bez względu na ilość dokonanych przesiadek. Istnieją także dwa rodzaje biletów miesięcznych – na jedną linię i na sieć (obejmuje wszystkie środki tansportu na obszarze całego Wielkiego Księstwa – mógłby być więc świetnym rozwiązaniem dla przemieszczających się po terenie całego Luksemburga turystów).
Informacje o rozkładzie jazdy komunikacji miejskiej można znaleźć tutaj i tutaj a o pociągach tu. Informacje na temat rodzajów biletów znajdują się tutaj.
Telekomunikacja
Jeszcze do niedawna monopolistą w Luksemburgu była „Poczta Państwowa” (P&T). Obecnie rynek telefonii stacjonarnej dzieli ona z Tele2 oraz operatorami telewizji kablowej i Internetu (jak Coditel czy Luxembourg on-Line), którzy oferują coraz częściej oprócz dostępu do Internetu także telefon, bywa, że na nieco korzystniejszych warunkach. Atrakcyjność rozwiązań alternatywnych nie zawsze jednak jest bezdyskusyjna – trudno określić jednego cenowego lidera, gdyż każdy z operatorów oferuje nieco inny zakres usług (np. Tele2 oferując darmowe połączenia weekendowe), często dając znaczne upusty przy zakupach pakietowych (jak choćby P&T Integral) albo oferując bardzo niską cenę za jednostkę naliczania przy połączeniach typu VoIP (np. LoL). Przyłączenie telefonu trwa zwykle dosyć długo i choć znane są wyjątki, to regułą jest 3-4 tygodnie od podpisania umowy. W całym Wielkim Księstwie nie ma numerów kierunkowych ani podziału na regiony. Ponadto za opłatą 50 euro można wraz z przeprowadzką do nowego miejsca „zabrać” ze sobą numer telefonu. Rezultatem tego jest fakt, że na podstawie samego numeru telefonu trudno jest zlokalizować, w jakim rejonie miasta/państwa znajduje się abonent. Jako ciekawostkę warto dodać, że w Luksemburgu nie ma jednego standardu długości numeru telefonicznego. Generalnie można przyjąć, że im krótszy numer, tym starszy. Numery 3- i 4-cyfrowe zarezerwowane są dla służb i usług specjalnych. Numery pięciocyfrowe zdarzają się stosunkowo rzadko. Jednak sporo jest nadal numerów 6-cyfrowych. Nowym standardem jest 8 cyfr, a obecnie przydzielane numery zaczynają się od 26xx. Numery 9-cyfrowe zarezerwowane są dla instytucji europejskich.
Jeśli chodzi o telefonię komórkową, to znanych jest trzech operatorów: skojarzony finansowo z P&T LuxGSM (reprezentowany przez firmę Mobilux; prefiks 621), związany z Tele2 Tango (prefiks 691) oraz nowy na rynku – VoxMobile (prefiks 661), jakkolwiek rozróżnienie operatorów na podstawie prefiksów nie jest już teraz takie ewidentne, gdyż od niedawna można w Luksemburgu zmienić operatora zostawiając sobie swój stary numer. Dzięki powiązaniu kapitałowemu operatorów komórkowych z dysponentami telefonii stacjonarnej, oferują oni także tzw. pakiety, integrujące na korzystniejszych warunkach przynajmniej trzy usługi komunikacyjne: abonament komórkowy, telefon stacjonarny i stałe łącze internetowe. Warto o taką formę zapytać przed podpisaniem umowy z operatorem. Każdy z operatorów oferuje rożne formy abonamentu (12- i 24-miesięczny) oraz pre-paid.
Banki
Jest faktem powszechnie znanym, że Luksemburg słynie z największej ilości banków na obywatela. Jednak nie wszystkie te banki stoją do obywatela frontem. Pominąwszy więc milczeniem Bank of China i inne tam takie filie kajmańskich i seszelskich ;-) wymienię od razu te, w których nie pękną ze śmiechu, jeśli przy zakładaniu konta zadeklarujemy roczne wpływy poniżej 250 tys. euro rocznie. Do tych z pewnością będzie należeć:
Bank Pocztowy
Dexia
Fortis (niegdyś Banque Generale de Luxembourg)
Spuerkess
ING.
Ze względu na to, że różny jest zakres usług poszczególnych banków, bardzo zróżnicowana i nie do końca pokrywająca się oferta, nie podejmuję się tutaj rekomendacji któregokolwiek z nich. Należy jednak zauważyć, że większość z tych banków (jeśli nie wszystkie) oferuje karty VISA i MasterCard (jednakowoż np. Dexia utrudnia nowym klientom uzyskanie tej drugiej), bankowość internetową oraz kredyty gotówkowe, na samochód oraz hipoteczne na nieruchomości (w tym zakresie dużą popularnością cieszy się np. ING).
Lekarze
Służba zdrowia w Luksemburgu nie stoi na najwyższym poziomie – bywa, że do lekarzy (szczególnie specjalistów) czeka się w długich kolejkach lub trzeba się zapisywać z dużym wyprzedzeniem, a i często się zdarza, że z rezultatów wizyty nie jesteśmy zadowoleni. Podobno (nie miałem okazji doświadczyć osobiście) największym nieszczęściem, jakie może się zdarzyć w Luksemburgu, jest trafienie na nocny dyżur do szpitala – spychologia, nerwy, brak kompetencji i ogólna ignorancja wliczona w cenę. Nie można jednak powiedzieć, że sytuacja jest beznadziejna – w każdej dziedzinie znajdziemy choć jednego dobrego fachowca i wewnętrzna wymiana takich informacji na forum jest bardzo cenną inicjatywą. Korzystając z tej skarbnicy, zamieszczam poniżej adresy „wypróbowanych” lekarzy:
(chwilowo lista zawiera jedynie kilka wpisów – będzie jednak uzupełniana na bieżąco na podstawie Waszych sugestii)
Interniści:
dr Ewa Czech-Nowara
3, rue Theis, Niederkorn
tel. 58 93 09
dr Bożena Friller
100, route d'Arlon
tel. 26 45 86 57
Stomatolodzy:
dr Alicja Wócik
52, rue Marie-Adélaide
tel. 264 585 45
dr Daniel Delabrousse
50, Av. de la Liberte
L-1930 Luxembourg
tel. 26 480 644
(asystentka: Monika Delabrousse-Zarzecka, tel. kom. 621311369)
Ginekolodzy:
dr Michael Schneider
17, rue Jean-Pierre Sauvage
Kirchberg, tel. 42 47 60
Pediatrzy:
dr Elmar Welter
2, rue E. Steichen
Bivange, tel. 26 36 26 56
Dermatolog, Alergolog:
dr Patric Koch
Hospital Kirchberg, tel. 2468-4010
Weterynarz:
Nichols M.
9, rue du Bois
Strassen, tel. 31 73 72
Ubezpieczenia
Na rynku ubezpieczeń w Luksemburgu dominuje LeFoyer i chociaż jego oferta nie należy do najtańszej, to znany jest z solidności oraz szybkiego i bezdyskusyjnego realizowania swoich zobowiązań względem klientów. Z większych firm ubezpieczeniowych istniejących na rynku luksemburskim wymienić należy La Luxembourgoise oraz Axę.
Edukacja
Oczywiście głównie chodzić będzie o naukę języków. Tu wiedzie prym Centre de Langues de Luxembourg (CLL). Można się tam zapisać na kursy francuskiego, niemieckiego, luksemburskiego, a ostatnio nawet... chińskiego. Kursy odbywają się na 9 poziomach (by zacząć od poziomu wyższego niż podstawowy, należy wcześniej zdać test) i o różnym stopniu intensywności (do wyboru) w układzie semestralnym. W ramach jednego semestru realizuje się jeden poziom. Można także wybrać czas zajęć i to zarówno w godzinach porannych, w porze lunchu, jak i wieczorem. Kurs kończy się egzaminem wewnętrznym, w wyniku którego otrzymuje się stosowny certyfikat. CLL organizuje także oficjalne egzaminy potwierdzające znajomość języków obcych, takie jak DALF-DELF czy CAE-FCE. Oczywiście CLL nie jest jedyną instytucją oferującą podobne kursy (w Luksemburgu znajdziemy jeszcze przynajmniej ProLinguę i InLinguę), ale należy dodać, że nauka języków obcych w CLL jest subsydiowana przez GD Luxembourg dla wszystkich, którzy mogą się wykazać prawem do pobytu w Luksemburgu na podstawie odpowiedniego dokumentu. W takiej sytuacji koszt kursu wynosi od 120 do 240 euro za semestr (w zależności od jego intensywności).
FAQ: (Prawie) wszystko, na co można wydać pieniądze w Luxie
FAQ: (Prawie) wszystko, na co można wydać pieniądze w Luxie
Ostatnio zmieniony 19-02-2008, 03:08 przez LuxTeam, łącznie zmieniany 3 razy.
LuxTeam
Mozna jeszcze troche wydac na dodatkowe ubezpieczenia:
http://www.cmcm.lu/ - dodatkowe koszty leczenia
http://www.acl.lu/ - automobilklub
http://www.air-rescue.lu/ - ratownictwo powietrzne
http://www.cmcm.lu/ - dodatkowe koszty leczenia
http://www.acl.lu/ - automobilklub
http://www.air-rescue.lu/ - ratownictwo powietrzne
- Marguerite2003
- Posty: 96
- Rejestracja: 26-09-2006, 08:46
- Lokalizacja: Fentange/Pruszków
Bardzo dziękujemy za trafne spostrzeżenie! Cieszy nas niezwykle, że te nasze przydługawe informatory są jednak czytane i mamy nadzieję, że się od czasu do czasu komuś przydają.Marguerite2003 pisze:Uwaga! Pomyłka - Tango ma prefix 691, a Vox 661!
Przy okazji znaleźliśmy jeszcze jeden błąd w zdaniu:
które poprawiliśmy, bowiem – przynajmniej na etapie tworzenia tego FAQ – Dexia niechętnie wydawała swoim nowym klientom karty MasterCard, Visę oferując od ręki.(jednakowoż np. Dexia utrudnia nowym klientom uzyskanie tej pierwszej)
Jeśli ta informacja lub dowolne inne w tym wątku uległy zmianie, będziemy wdzięczni za wszelkie uzupełnienia i poprawki!
LuxTeam
Witam szanownych forumowiczów! Miałem nie zakładac nowego tematu, gdyż ten wydaje się właściwy do zadania mojego pytania - czy znacie koleżanki i koledzy pożyteczną przeglądarkę/stronę do porównania cen produktów oferowanych w sprzedaży przez sklepy internetowe zarówno luksemburskie, jak niemieckie, belgijskie i francuskie ? A gdyby nie istniała - to może dobre "porównywarki cen" na każdym ze wspomnianych rynków oddzielnie ? Na niemieckim jest np. http://www.idealo.de
pozdrawiam
pozdrawiam
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie [G.J.Gigol]