Heja,
- czy może ktoś z Was planuje jakieś większe zakupy w okolicy Thionville/Metz (Leroy Merlin albo Castorama) i chciałby się dogadać co do transportu?
- ew. prosimy o inne sugestie jak przewieźć rzecz o 4m długości
transport z Leroy Merlin w Metz - ktoś planuje tam zakupy?
Mam dla ciebie pare sugestii:
a) Jesli tarzecz jest w miare plaska i miekka (vide mala anakonda brazylijska albo wegoz elektryczny, ew. matwa), to nalezy ciasno zwinac ja w rulon i polozyc na tylnym siedzeniu (tylnym znaczy tym za kierowca jesli samochod porusza sie do przodu)
b) Jesli tarzecz nie pozwala sie ciasno zwinac , to ja pociac tarzecz na jednometrowe fragmenty, a zmiesci sie w prawie kazdym bagazniku. Jesli masz Porsche, Ferrari, Lamborgini lub Aston Martina, musisz pociac na duzo krotsze fragmenty lub zetrzec na tarce na maczke, ktora jako materia sypna zmiesci sie zawsze i wszedzie.
c) Jesli tarzecz nie daje sie latwo pociac (np. szyna kolejowa, grafitowe moderatory do reaktora jadrowego, rura kanalizacyja wraz z zamontowana studzienka lub podobne) to nalezy skorzystac z dobrodziejstwa Szczegolnej Teorii Wzglednosci, a konkretnie ze skrocenia Lorentzowskiego, czasami zwanego kontrakcja: l* = l/sqrt(1-v2/c2). Otoz, jezeli wrzucisz tarzecz na dach twojego wehikulu i bedziesz jechac NAPRAWDE BARDZO SZYBKO, to tarzecz stanie duzo bardziej krotka, niz na polce w Leroy Merlin !!! Problem jednak tkwi w tym, ze trzeba sie poruszac conajmnie z predkoscia 0.9 x predkosc swiatla w prozni, a na kawalku autostrady z Metz do Lux, najwyzsza legalna predkosc to zaledwie 130 km/h., a sa nawet ograniczenia do 80 !
d) wynegocjowac w Leroy--Merlin dostawe do domu. Czestokroc jest ona w cenie tejrzeczy, ale w promieniu do 50km. Czyli zaproponowac im mala nawiazke za te datkowe 30km. Dotyczy wylacznie zakopow o nieco wiekszej wartosci handlowej niz listwa podlogowa.
e) Wynajac w Luksembourgu na pol dnia mala kamionetke / samochod dostawczy typu Zuk lub Nysa.
a) Jesli tarzecz jest w miare plaska i miekka (vide mala anakonda brazylijska albo wegoz elektryczny, ew. matwa), to nalezy ciasno zwinac ja w rulon i polozyc na tylnym siedzeniu (tylnym znaczy tym za kierowca jesli samochod porusza sie do przodu)
b) Jesli tarzecz nie pozwala sie ciasno zwinac , to ja pociac tarzecz na jednometrowe fragmenty, a zmiesci sie w prawie kazdym bagazniku. Jesli masz Porsche, Ferrari, Lamborgini lub Aston Martina, musisz pociac na duzo krotsze fragmenty lub zetrzec na tarce na maczke, ktora jako materia sypna zmiesci sie zawsze i wszedzie.
c) Jesli tarzecz nie daje sie latwo pociac (np. szyna kolejowa, grafitowe moderatory do reaktora jadrowego, rura kanalizacyja wraz z zamontowana studzienka lub podobne) to nalezy skorzystac z dobrodziejstwa Szczegolnej Teorii Wzglednosci, a konkretnie ze skrocenia Lorentzowskiego, czasami zwanego kontrakcja: l* = l/sqrt(1-v2/c2). Otoz, jezeli wrzucisz tarzecz na dach twojego wehikulu i bedziesz jechac NAPRAWDE BARDZO SZYBKO, to tarzecz stanie duzo bardziej krotka, niz na polce w Leroy Merlin !!! Problem jednak tkwi w tym, ze trzeba sie poruszac conajmnie z predkoscia 0.9 x predkosc swiatla w prozni, a na kawalku autostrady z Metz do Lux, najwyzsza legalna predkosc to zaledwie 130 km/h., a sa nawet ograniczenia do 80 !
d) wynegocjowac w Leroy--Merlin dostawe do domu. Czestokroc jest ona w cenie tejrzeczy, ale w promieniu do 50km. Czyli zaproponowac im mala nawiazke za te datkowe 30km. Dotyczy wylacznie zakopow o nieco wiekszej wartosci handlowej niz listwa podlogowa.
e) Wynajac w Luksembourgu na pol dnia mala kamionetke / samochod dostawczy typu Zuk lub Nysa.
Ostatnio zmieniony 24-07-2008, 21:36 przez xtheo7, łącznie zmieniany 2 razy.
Az strach pomyslec co sie stanie, kiedy na autostradzie Metz/Lux przewozony 4-metrowy towar osiagnalby predkosc rowna predkosci swiatla w prozni... Wg moich (bardzo amatorskich) obliczen przedmiot ow powinien... zniknac. Ciekawe czy w takiej sytuacji mozna by sie domagac rekompensaty w gotowce od nadmiernie szybkiego dostawcy...xtheo7 pisze:Problem jednak tkwi w tym, ze trzeba sie poruszac conajmnie z predkoscia 0.9 x predkosc swiatla w prozni
A swoja droga transformacja Lorentza daje niesamowite mozliwosci wytlumaczenia znikajacych towarow z przesylek pocztowych czy kurierskich. Poczta powinna po prostu odpowiadac w przypadku zagubienia przesylki – coz, jestesmy po prostu tak szybcy, ze az przedmioty znikaja bez wiesci! Pretensje do pana Lorentza, bardzo prosze!
Na tak zmanipulowny wywód dawno się nie natknąłem i muszę stanowczo zaprotestować.xtheo7 pisze:c) Jesli tarzecz nie daje sie latwo pociac (np. szyna kolejowa, grafitowe moderatory do reaktora jadrowego, rura kanalizacyja wraz z zamontowana studzienka lub podobne) to nalezy skorzystac z dobrodziejstwa Szczegolnej Teorii Wzglednosci, a konkretnie ze skrocenia Lorentzowskiego, czasami zwanego kontrakcja: l* = l/sqrt(1-v2/c2). Otoz, jezeli wrzucisz tarzecz na dach twojego wehikulu i bedziesz jechac NAPRAWDE BARDZO SZYBKO, to tarzecz stanie duzo bardziej krotka, niz na polce w Leroy Merlin !!! Problem jednak tkwi w tym, ze trzeba sie poruszac conajmnie z predkoscia 0.9 x predkosc swiatla w prozni, a na kawalku autostrady z Metz do Lux, najwyzsza legalna predkosc to zaledwie 130 km/h., a sa nawet ograniczenia do 80 !
Kolega xtheo świadomie wprowadza niedoświadczonych forumowiczów w błąd twierdząc, że tarzecz ulegnie skróceniu. Owszem, ulegnie, ale tylko i wyłącznie w układzie związanym z obserwatorem zjawiska samochodu poruszającego się po autostradzie z zawrotną prędkością! W układzie związanym z poruszającym się pojazdem długość ta się nie zmieni, więc problem umieszczenia czterometrowej wyrzutni rakiet ziemia-powietrze (oni to w Leroy-u sprzedają?) na dachu standardowego samochodu osobowego nadal pozostaje nierozwiązany, chociaż próba całkiem zgrabna.
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
Mark Twain