Oj, to żeś się spóźnił, bo dwa dni temu przesadziliśmy poziomki z doniczek do gruntu Następne to dopiero w przyszłym roku... Ale może chcesz trochę sadzonek ziół, bo mi za dużo wzeszło?
Polnocnych, Borys. Tam to dopiero rospusta: Kolezanka z pracy tam gdzies mieszka i jak psa wypuszcza na laki i las to juz sie nauczyl wywachiwac gdzie sa te ziola, i taki naprany wraca ze az strach. Najpierw lata w male kolko przez godzine jakby w mozgu mu odbilo, a potem pada na plecy i spi z nogami do gory do rana. Weterynarz nie wyglada zabardzo tym zmartwiony wiec piesek sobie uzywa.
AnWi - chetnie wezmiemy kilka, bardzo to lubimy, a juz najwyzszy czas abysmy podjechali zobaczyc wasze polnocne terytoria
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
MaWi pisze:A to, to niby co? Sloneczniki Wangoga??
To na zdjęciu to jest mak wschodni (Papaver orientale) - roślina ozdobna, a to, co macie na myśli, to jest mak lekarski (ogrodowy, uprawny itd., czyli Papaver somniferum)
Roślinę tę sklasyfikował Linneusz właśnie jako „wywołującą, przynoszącą sen”. Zresztą wyodrębniona potem z opium morfina została tak nazwana na cześć Morfeusza, greckiego boga snu.