Ponownie goscimy delegacje z Kijowa, ta z ktora rok temu mialem zabawe w Maastricht. Ale widze ze szybko sie to im znudzilo bo pytaja sie gdzie by mozna pojechac na serek, piwko, i zobaczyc jak to tam dziala i sie produkuje.
Oczywiscie mozna do Orval (www.orval.be) na piwko Orval, serek Orval, chleb Orval, itd. Ale niestety tam nie mozna zrobic wizyty fabryki sera lub browaru.
Czy ktos by wiedzial o innych takich miejscach, gdzie mozna zobaczyc jak oni tam browar robia? Nie wiecej niz 2 godziny jazdy prosze, bo dalej to troche "kijowo" <mrgreen>
Gdzie po serek i piwko?
Gdzie po serek i piwko?
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
Sprawdz w Boefferding. Kiedys praktykowali cos w rodzaju oprowadzania gawiedzi po browaze, chyba raz na dwa tygodnie. Ew. sprobuj wzaisc ich na bajer, ze oto tacy wazni etrangerowie, najprawdziwsi Kozacy z Nataalu oraz Burowie Zaporozcy przyjechali tu SPECJALNIE by zwiedzic SLYNNY a NAJLEPSZY luksemburski browar.
Sprobuj sie polaczyc z gosciem, co sie nazywa Maurice Treinen - jest to Maitre Brassuer tego przybytku, bardzo mily czlowiek i bardzo dumny ze swojego browaru.
Sprobuj sie polaczyc z gosciem, co sie nazywa Maurice Treinen - jest to Maitre Brassuer tego przybytku, bardzo mily czlowiek i bardzo dumny ze swojego browaru.
Można, można - ale tylko raz w roku, w tym to bedzie 19-20 września, zapisy zaczynają się w maju - o tu. A może - jak proponował xtheo - uderzyć do nich bezpośrednio i trochę "zmiękczyć" i się uda poza kolejką?digilante pisze:Oczywiscie mozna do Orval (www.orval.be) na piwko Orval, serek Orval, chleb Orval, itd. Ale niestety tam nie mozna zrobic wizyty fabryki sera lub browaru.
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
Mark Twain