LinkinPark
Moderator: LuxTeam
Mam pytanie do "bywalców" koncertowych (digilante?): koncert rozpoczyna się o 20:30, o której należałoby się zameldować, żeby nie mieć problemów ze znalezieniem miejsca. Wiem, pytanie troche naiwne, ale po pierwsze dawno nie byłem na żadnej dużej imprezie tego typu (może poza meczem Belgia-Polska), a po wtóre nie byłem też w hali Galaxy.
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
Mark Twain
Ja bylem raz na koncercie w Galaxii i choc byla to impreza nieco innego typu (muzyka powazna, chociaz raczej z gatunku... powiedzmy "pop"). Moje doswiadczenia dotyczyc beda raczej nie tego jak sie dostac do srodka (bo az takich tlumow wtedy nie bylo), ale tego jak sie w ogole tam dostac.
Otoz przede wszystkim 2 sprawy:
1) wybierz sie troche wczesniej, bo Galaxie nie jest wcale tak latwo znalezc. Jest co prawda dobrze oznakowany zjazd z autostrady na Amneville (gdzie nawet jest szyld "La Galaxie" pod drogowskazem), ale potem jest pare miejsc, gdzie juz niekoniecznie jest napisane, czy w lewo czy w prawo. Mysmy jadac zabladzili i w zasadzie uratowalo nas to, ze w pewnym momencie wlaczylismy sie w kawalkade samochodow, ktorej obecnosc na totalnym lotarynskim zadupiu jasno wskazywala na fakt, iz musza zmierzac na jakas impreze...
2) wokol Galaxii wcale nie ma zbyt duzo miejsc parkingowych. A jesli nawet sa, to z nielicznymi wyjatkami, calkiem daleko od samego gmachu i co gorsza z dojsciem po blotnisto-zwirowej nawierzchni. Jesli wiec nie chcecie brnac w ciemnosciach, a byc moze i w deszczu, to wybierzcie sie jeszcze troche wczesniej niz wczesniej Pamietajcie, ze Galaxia to obiekt w szczerym polu w zasadzie, wiec jadac pierwszy raz nalezy powazniej potraktowac zagadnienia logistyczne.
Otoz przede wszystkim 2 sprawy:
1) wybierz sie troche wczesniej, bo Galaxie nie jest wcale tak latwo znalezc. Jest co prawda dobrze oznakowany zjazd z autostrady na Amneville (gdzie nawet jest szyld "La Galaxie" pod drogowskazem), ale potem jest pare miejsc, gdzie juz niekoniecznie jest napisane, czy w lewo czy w prawo. Mysmy jadac zabladzili i w zasadzie uratowalo nas to, ze w pewnym momencie wlaczylismy sie w kawalkade samochodow, ktorej obecnosc na totalnym lotarynskim zadupiu jasno wskazywala na fakt, iz musza zmierzac na jakas impreze...
2) wokol Galaxii wcale nie ma zbyt duzo miejsc parkingowych. A jesli nawet sa, to z nielicznymi wyjatkami, calkiem daleko od samego gmachu i co gorsza z dojsciem po blotnisto-zwirowej nawierzchni. Jesli wiec nie chcecie brnac w ciemnosciach, a byc moze i w deszczu, to wybierzcie sie jeszcze troche wczesniej niz wczesniej Pamietajcie, ze Galaxia to obiekt w szczerym polu w zasadzie, wiec jadac pierwszy raz nalezy powazniej potraktowac zagadnienia logistyczne.