Spotkanie na kiermaszu swiatecznym?
Moderator: LuxTeam
Spotkanie na kiermaszu swiatecznym?
"Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi"
A to niby czemu?? Bo wlasnie chcialam cos napisac...
A to niby czemu?? Bo wlasnie chcialam cos napisac...
Re: Spotkanie na kiermaszu swiatecznym?
Ponieważ dyskusja zeszła na poziom nieadekwatny dla tego forum i groziła dalszą degradacją. Rzeczone posty zostały skasowane a temat zamknięty.asiunia pisze:"Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi"
A to niby czemu?? Bo wlasnie chcialam cos napisac...
LuxTeam
No widzisz, asiunia – i tak zle i tak niedobrze. Jedni sie obrazaja, ze misiek robi to co robi i prosza, zeby jednak cos z tym zrobic, innym z kolei nie podoba sie to co robia miskowi interlokutorzy, jeszcze inni narzekaja, ze w ogole takie dyskusje rozwijaja sie na forum, a do tego wszystkiego nie brakuje takich, ktorym zbyt malo wolnosci na swobodne wyrazanie sie, chocby nawet najostrzejszymi wyrazami... I badz tu madry i dogodz wszystkim. Nie da sie, prawda?
No to teraz poradz mi, asiuniu droga – komu dogodzic, zeby wszyscy byli szczesliwi?
No to teraz poradz mi, asiuniu droga – komu dogodzic, zeby wszyscy byli szczesliwi?
Wiesz co... jak sie zostawia tak, jak jest, to dochodza potem sluchy z lewa i prawa, ze wiele osob nie lubi polska.lu, bo tu sie niegrzecznie odnosza do innych. Ja wiem, ze generalizowanie to nie jest najlepsza cecha, ale tego akurat nie mozna uniknac. Musimy miec swiadomosc, ze z jedna, pojedyncza wypowiedzia kogos mniej lub bardziej anonimowego, wielu innym bedzie sie kojarzyc kazdy, pojedynczy forumowicz polska.lu. Takie jest juz przeklenstwo internetu – niby zapewnia anonimowosc, ale z drugiej strony powoduje, ze wszyscy traktowani sa jako jeden wirtualny byt. Ja na przyklad bardzo chcialbym byc kojarzony z polska.lu, a bardzo nie chcialbym byc kojarzony "z takim jednym forum, na ktorym obraza sie ludzi".
To zawsze jest kwestia podejscia, ja jednak uwazam, ze sa pewne granice, i jesli te granice (np. przyzwoitosci) zostana przekroczone, to odpowiednia reakcja jest jak najbardziej na miejscu. A propos miejsca – to jest moim zdaniem tak, ze kazdemu miejscu przydane sa odpowiednie schematy zachowan. Inaczej czlowiek zachowuje sie w muzeum, inaczej na raucie, jeszcze inaczej na imprezie techno a jeszcze inaczej we wlasnym domu. Ja z tych wszystkich opcji najchetniej wolalbym czuc sie na polska.lu jak we wlasnym domu. A Ty?
I maly disklajemerek – to nie ja zablokowalem temat. To nie ja usunalem posty.
I male postscriptum – na forum nie wszyscy sa rowni. Od "zarzadu" wymaga sie wiecej. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Mam nadzieje, ze rozumiesz o co mi chodzi?
To zawsze jest kwestia podejscia, ja jednak uwazam, ze sa pewne granice, i jesli te granice (np. przyzwoitosci) zostana przekroczone, to odpowiednia reakcja jest jak najbardziej na miejscu. A propos miejsca – to jest moim zdaniem tak, ze kazdemu miejscu przydane sa odpowiednie schematy zachowan. Inaczej czlowiek zachowuje sie w muzeum, inaczej na raucie, jeszcze inaczej na imprezie techno a jeszcze inaczej we wlasnym domu. Ja z tych wszystkich opcji najchetniej wolalbym czuc sie na polska.lu jak we wlasnym domu. A Ty?
I maly disklajemerek – to nie ja zablokowalem temat. To nie ja usunalem posty.
I male postscriptum – na forum nie wszyscy sa rowni. Od "zarzadu" wymaga sie wiecej. Takie jest przynajmniej moje zdanie. Mam nadzieje, ze rozumiesz o co mi chodzi?
Hehe, to moze ja sie strasznie zle zachowuje w domu, bo tylko w domu czuje sie wolny do uzytku pelnego slownictwa jezykow ktore znam, i czesto je uzywam aby obrazic uczucia patriotyczne lub religijne jak czytam, na przyklad, nowosci tego dnia <mrgreen>
Wiec na forum wole czuc sie jak u znajomych na obiadzie, t.z. prawie tak jak w domu, ale troche grzeczniej
Choc teoretycznie zgadzam sie z Asiunia i mysle ze wolnosc slowa jest wazniejsza niz fakt ze ktos sie moze obrazic ze cos zlego napisalem o Muhammadzie lub Janie Pawle, niestety jest to forum publiczne, za granica, i musimy trzymac jakas forme. Google nie zapomni, i nigdy nie przebaczy.
A reszte to napisze na priva do Ciebie MaWi, bo napewno nie ma na to miejsca na tym forum
Wiec na forum wole czuc sie jak u znajomych na obiadzie, t.z. prawie tak jak w domu, ale troche grzeczniej
Choc teoretycznie zgadzam sie z Asiunia i mysle ze wolnosc slowa jest wazniejsza niz fakt ze ktos sie moze obrazic ze cos zlego napisalem o Muhammadzie lub Janie Pawle, niestety jest to forum publiczne, za granica, i musimy trzymac jakas forme. Google nie zapomni, i nigdy nie przebaczy.
A reszte to napisze na priva do Ciebie MaWi, bo napewno nie ma na to miejsca na tym forum
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
W zyciu bym nie wpadla na pomysl, zeby oceniac czy identyfikowac ludzi po tym, na jakim forum wystepuja. Ja oceniam jednostki, po ICH wypowiedziach bez wzgledu na to czy wystepuja na forum grzecznym czy na takim na ktorym sie bluzga.MaWi pisze:Ja na przyklad bardzo chcialbym byc kojarzony z polska.lu, a bardzo nie chcialbym byc kojarzony "z takim jednym forum, na ktorym obraza sie ludzi".
Na sasiednim forum, dobrze Ci znaznym, taki na przyklad jeden, ktory sie podpisuje kapitan_ameryka (czy jakos tak) bluzga na czym swiat stoi, na anbxl suchej nitki nie zostawil. Sa jeszcze inni pajace typu czaki, pawie itp.... ale to jeszcze nie powod do tego by np. nik mczap czy epsotek kojazyc sobie zle! Wypowiedzi tych pajacy swiadcza tylko i wylacznie o nich i o nikim innym, wiec nie bardzo potrafie sobie wyobrazic to o czym piszesz w pierwszej czesci wypowiedzi, ale niewazne. Skoro takie sluchy Cei dochodza to wierze, ze tak jest, choc ja niczego podobnego jeszcze nie slyszalam. Tymlepiej.
To najmniej istotne. Faktem jest, ze aktualny temat jest zablokowany, co odbiera gosciom portalu mozliwosc wypowiedzenia sie. Moim zdaniem niedobrze, ze tak jest.MaWi pisze:I maly disklajemerek – to nie ja zablokowalem temat. To nie ja usunalem posty.
I niewazne w sumie w tym momencie jest ten konkretny temat, ale wyobraz sobie, ze ja np. zakladam temat, ze mam auto do sprzedania. Do dyskusji wkracza jakichs dwoch gosci, ktorzy sie troche werbalnie na sobie powyzywaja, a Wy kasujecie czesc i blokujecie mi temat. No ja Wam dziekuje za taka goscinnosc! Bym sie obrazila i sobie poszla. I tylko o to mi chodzi.
Ale w sumie to mnie jest wszystko jedno jakie tu sie procedury stosuje, tak tylko chcialam podzielic sie swoja opinia.
Asiunia, jeszcze jedna uwaga z mojej strony i stopuje, bo widze, ze jednak dyskusja troche idzie na manowce.
Prawda bywa najczesciej taka – ci sami, ktorzy domagaja sie wolnosci bez ograniczen i totalnej swobody, sa najczesciej pierwszymi, ktorzy zaczynaja utyskiwac i krytykowac, kiedy ta wolnosc powoduje, ze forum obrasta we wszelkiego rodzaju oszolomstwo i chamstwo. Czyli – vide moja pierwsza wypowiedz – nigdy nie dogodzisz wszystkim. Podany przez ciebie przyklad z innych forow jest jak najbardziej na temat. Zreszta generalnie spolecznosc internetowa postrzega wszelkiego rodzaju fora jako smietnik i miejsce nieustajacych utarczek. Nam udalo sie uchronic przed tym standardem. Myslisz ze bylo warto i ze warto tej cnoty bronic, nawet za cene wprowadzania pewnych restrykcji? Bo moze nie warto i lepiej zejsc do poziomu standardu czyli bagna i pozwolic sie wszystkim w tym taplac bez ograniczen?
Sprawa druga – przyklad podawany przez ciebie z utworzeniem watku samochodowego przerabialismy juz po wielokroc. Jesli dyskusja schodzi na manowce dzielimy watek na dwa – merytoryczny, gdzie zostaje pytanie i odpowiedzi "na temat" i komentarze, ktore sa odsylane do innego watku. Tak sie stalo na przyklad z moim wlasnym postem nt. wynajmu mieszkania w Walfer, ktory natychmiast obrosl w komentarze zupelnie z innej beczki. Zostal podzielony na dwie czesci i spoko. Oczywiscie – mozna bylo i tu oddzielic ziarno od plew. Kolega zdecydowal sie temat zamknac, bo poszlo troche zbyt daleko po bandzie. Mozna przeciez zadac pytanie od nowa i ten, otworzony przez ciebie watek mogl takim wlasnie byc. Mozna to zrobic, zamiast na przyklad sie obrazac. Zalezy komu na czym bardziej zalezy, nieprawdaz?
Prawda bywa najczesciej taka – ci sami, ktorzy domagaja sie wolnosci bez ograniczen i totalnej swobody, sa najczesciej pierwszymi, ktorzy zaczynaja utyskiwac i krytykowac, kiedy ta wolnosc powoduje, ze forum obrasta we wszelkiego rodzaju oszolomstwo i chamstwo. Czyli – vide moja pierwsza wypowiedz – nigdy nie dogodzisz wszystkim. Podany przez ciebie przyklad z innych forow jest jak najbardziej na temat. Zreszta generalnie spolecznosc internetowa postrzega wszelkiego rodzaju fora jako smietnik i miejsce nieustajacych utarczek. Nam udalo sie uchronic przed tym standardem. Myslisz ze bylo warto i ze warto tej cnoty bronic, nawet za cene wprowadzania pewnych restrykcji? Bo moze nie warto i lepiej zejsc do poziomu standardu czyli bagna i pozwolic sie wszystkim w tym taplac bez ograniczen?
Sprawa druga – przyklad podawany przez ciebie z utworzeniem watku samochodowego przerabialismy juz po wielokroc. Jesli dyskusja schodzi na manowce dzielimy watek na dwa – merytoryczny, gdzie zostaje pytanie i odpowiedzi "na temat" i komentarze, ktore sa odsylane do innego watku. Tak sie stalo na przyklad z moim wlasnym postem nt. wynajmu mieszkania w Walfer, ktory natychmiast obrosl w komentarze zupelnie z innej beczki. Zostal podzielony na dwie czesci i spoko. Oczywiscie – mozna bylo i tu oddzielic ziarno od plew. Kolega zdecydowal sie temat zamknac, bo poszlo troche zbyt daleko po bandzie. Mozna przeciez zadac pytanie od nowa i ten, otworzony przez ciebie watek mogl takim wlasnie byc. Mozna to zrobic, zamiast na przyklad sie obrazac. Zalezy komu na czym bardziej zalezy, nieprawdaz?
Bagna to tu nigdy nie bylo wiec bez przesady.MaWi pisze:Bo moze nie warto i lepiej zejsc do poziomu standardu czyli bagna
Ale zdaje sie, ze wtedy w obydwu watkach nadal mozna pisac wiec so to dwie rozne sytuacje, ktorych nie mozna porownywac.MaWi pisze:Jesli dyskusja schodzi na manowce dzielimy watek na dwa
Wygadalam sie, mozecie watek zamknac;)
Ja też wtrące swoje 3 grosze.
Uważm ze MaWi dobrze robi blokując czy zamykając tematy których poziom dyskusji tylko ośmiesza to forum. Wolność słowa tez ma swoje granice, którymi są uczucia czy godność innego forumowicza. Może niektórzy nie zauważyli że kampania wyborcza już się skończyła i czas skończyc z chamstwem. Wiele osób nie chce udzielać się na forum jak zaczyna czytać niektóre dyskusje, gdyż wchodzenie w dysputy na zasadzie kto jest mądrzejszy i wiele lepiej nie każdemu odpowiadaja.
Uważm ze MaWi dobrze robi blokując czy zamykając tematy których poziom dyskusji tylko ośmiesza to forum. Wolność słowa tez ma swoje granice, którymi są uczucia czy godność innego forumowicza. Może niektórzy nie zauważyli że kampania wyborcza już się skończyła i czas skończyc z chamstwem. Wiele osób nie chce udzielać się na forum jak zaczyna czytać niektóre dyskusje, gdyż wchodzenie w dysputy na zasadzie kto jest mądrzejszy i wiele lepiej nie każdemu odpowiadaja.
Do mczapla czy epsotka nic nie mam, natomiast forum Europracownicy skutecznie mi obrzydło właśnie przez tamtejsze pyskówki. I nie jestem jedyna...asiunia pisze:
Na sasiednim forum, dobrze Ci znaznym, taki na przyklad jeden, ktory sie podpisuje kapitan_ameryka (czy jakos tak) bluzga na czym swiat stoi, na anbxl suchej nitki nie zostawil. Sa jeszcze inni pajace typu czaki, pawie itp.... ale to jeszcze nie powod do tego by np. nik mczap czy epsotek kojazyc sobie zle!