jak dojechac najszybciej POMOCY!!!

[byly]

wiesz co, ja musialem dojechac z pyrzyc do dworca PKP w Katowicach, jechalem tym specjalnym autobusem z lotniska do miasta, ktory wcale tak wybitnie czesto nie kurusje, i trowalo to prawie godzine, zreszta zgodnie z rozkladem jazdy.
Taksowki z tego lotniska do jakiegokolwiek najblizszego miasta sa stosunkowo drogie, trzeba je zamawiac z gory, bo jak przyjdziesz tak sobie, to z reguly nie bedzie zadnej na miejscu, a ze takie linie sie czesto spozniaja, z tym zamawianiem z gory moze tez byc klopot.
No i nie mow, ze dla kogos z Malopolski, tzn. w ogole spoza Slaska, dojazd do Pyrzyc jest latwy. Taka osoba na pewno dojedzie latwiej do Krakowa

[kajapapaja]

i tu się byly z tobą nie zgodzę - ekipa z opolskiego woli jeździć na lotnisko do Katowic niż do Wrocławia
nie wiem dlaczego, ale tak jest...

[misio]

Oj Byly Byly... raz lecial i juz wiw jak to jest.

[byly]

osoba pytajaca wyraznie napisala ze jest za Malopolski a nie z opolskiego czy slaskiego, wiec czy ja lecialem raz czy 5 razy nie zmieni faktu, ze dla mieszkanca Malopolski dojazd do Krakowa bedzie z reguly latwiejszy, tanszy i szyby niz
a) dojazd do Pyrzowic
b) dojazd z Hahn do Luksemburga

[misio]

Z Krakowa masz przyjazne busy dzialajace podbnie jak Flibco z Hahn. I czy ty musisz tak propagowac te Niemcy?

A teraz mozesz mnie posadzic o co chcesz.

[byly]

ja o nic nikogo nie posadzam, tylko moj samolot mial 2 godziny spoznienia, bylo to poznym wieczorem, do Katowic nic nie jechalo, nie bylo zadnej taksowki, na najblizsza trzeba bylo czekac 2 godziny, i przez to cala kalkulacja wziela w leb.
Tutaj mamy do czyniena z podrozna w druga strone., czyli Polska -Luksemburg, a polaczenia miedzy Kolonia i Luksemburgiem sa nieporownywalnie lepsze czasowo i cenowo niz te miedzy Krakowem i Pyrzycami, i to tyle

[misio]

Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura.

A swoja droga to nie chesz mi powiedziec ze "szkoda" ci bylo na taryfe do Katowic... oj, niedobrze panie, niedobrze.

[byly]

czy ty drogi Misio nie potrafisz czytac???? Poszedlem to okienka od taksowek na lotnisku a pan mi powiedzial, ze wszystkie taksowki sa w drodze, najblizsza bedzie za 2 godziny z powrotem, dla mnie to nie mialo sensu, bo po mniej wiecej 1 godz. czekania jechal autobus do Katowic.

A powtarzam, chodzi o droge z Malopolski do Luksemburga,
bilet na samolot Krakow - Kolonia z podatkami ok. 55 euro
bilet Kolonia - Luksemburg: 19 euro

podaj przykjlad jak dojechac za mniej i w krotrszym czasie z
a) z Maloppolski do Pyrzowic
b) z Pyrzyowic do Hahn
c) z Hahn do Luksemburga

Ciekawy jestem, jak chcesz to wyliczyc,

[misio]

To ci pan od taksowek glupoty wciskal. Zawsze tam jest sporo taksowek legalnych i nie legalnych - jak kto woli.

A co do dojazdu. Wez se to przeczytaj i skoncz z bzdurami.

http://www.katowice-airport.com/index.h ... =dojazdy,1

[bamaza42]

Wez se to

hej, oba "se wezcie" i dajcie spokoj - zaden z was nie udowodni, ktory ma racje - kazdy mowi o swoim, a każdy o czyms innym...."weźta se na luz, panowie".... <mrgreen>

[byly]

a od kiedy Katowice sa w Malopolsce? Wezmy za przyklad jakies Wadowice, policz dojazd z Wadowic do Pyrzyc, przelot z Przycyc do Hahn i nastepnie shutle z Hahn do Lukemburga, i udowodnij mi, ze bedzie
a) szybcie
b) taniej
niz bezsposrednio z Krakowa do Kolonii, plus z Kolonii do Luksemburga
niz za 77,20 euro za cala trase, lacznie z S-Bahna z lotniska do dworca glownego w Kolonii

Ja naprawde nie rozumiem, jak mozna miec takie kompleksy wobec Niemiec, zeby odrzucac wszystko, co pochodzi Niemiec, tylko dlatego, ze jest niemieckieg, naprawde to jest fascynujace dla mnie, wolisz jechac z kilkoma przesiadkami, za wieksza kase i przez dluzszy czas, tylko dlatego, zeby nie uzywac niemieckich srodkich komunikacji <bezradny>

[misio]

Ale ty betonowy jestes... ale ok, niech bedzie twoje na gorze. Mi to w sumie wisi.

A co do tych Niemiec. Wiesz, mi akurat Niemcy nie wadza, ale to ty uprawiasz publicznna masturbacje podniecajac sie przy tym jakie to Niemcy sa fantastyczne... a nie sa, sa ladniejsze kraje, np Australia jest fantastyczna.

I na koniec, dwie rzeczy: ostatnio przeczytalem, ze jak Niemcy wprowadza ograniczenia na autostradach to straca sens istnienia i druga, jak by Niemcy byly Niemcami to bylo by fajnie, a juz od dawien dawna nie sa - dobrze o tym wiesz. Koniec i bomba.

[byly]

ja nie mam samochodu, wiec czy po niemieckich austostradach wolno jedzic 250 km/h czy 50km/h to mi rybka
A mieszkalem - prawdopodobnie w przeciwienstwie doCiebie, w kilku krajach na roznych kontynentach, wiec mam mozliwosc porownania na podstawie wlasnych doswiadczen, w kazdym kraju sa pluse czy minuse, ale - jak juz sie raz wyrazilem - to neofickie wychwalanie Luksemburga pod niebiesa czy ma to sens czy nie, uwazam za troche smieszne i niedojrzale, przy czym nie chodzi o sam Luksemburg tyllko o sposob argumentowania

[bisia]

Byly

Wszystko ladnie opisales, rozwiazanie wydaje sie jak najbardziej sensowne z jednym malym "ale". Na niemiecka kolej to nie bardzo ostatnio mozna liczyc. Wyobraz sobie, ze rezerwujesz w necie bilet na samolot do Kolonii(jak sadze, pociag tez mozna ta sama droga zabukowac) a tu nagle info, ze akurat w tym terminie strajkuja i co wtedy? Jestes ugotowany w Kolonii. Wiem,wiem ty znajdziesz zaraz kontr argument, ale tu nie chodzi o ciebie tylko o osobe, ktora byc moze: pierwszy raz sie wybiera w tym kierunku i nie koniecznie musi niemiecki znac. Dlatego lot do Hahn i dojazd autobusem do Lux jest duzo pewniejszy i mniej stresujacy, przynajmniej jak dla mnie.

ps
nie denerwuj sie tak-to niezdrowe,
milego dnia

[kajapapaja]

moge jeszcze coś dodać? z Krakowa na Hahn przeciez juz nic nie lata, więc chyba lepiej wziąć przyjemnego busa do Pyrzowic i z tamtad wizzairem dolecieć na hahn i z Hahn wziąc równieprzyjemnego (auto) busa do Luksemburga...
i o co chodzi?