zakup laptopa

Dokąd na zakupy, kupno auta, komunikacja publiczna, lekarze, edukacja, banki, ubezpieczenia, telekomunikacja...
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

asiunia pisze:upatrzylo sobie cos takiego:
http://www.pcworld.com/pr...re-i7-mid-.html
No jasne! dziecko sobie bardzo dobrze upatrzylo - najwyzsza półka... :p

hahaha....po co dziecku taki komputer?... moje, idac na studia graficzne tez sobie taki "upatrzyło"....na razie nie potrzebny, dostało więc inny, o podobnych (o ile nie lepszych!) parametrach i mniej wiecej za 1/3 tej ceny....
asiunia
Posty: 608
Rejestracja: 19-01-2007, 00:08
Lokalizacja: stad

Post autor: asiunia »

bamaza42 pisze:dostało więc inny, o podobnych (o ile nie lepszych!) parametrach i mniej wiecej za 1/3 tej ceny....
Dlatego wlasnie pytam, bo sie kompletnie w tym temacie nie znam. Dziecko zapewne tez nie, tylko tu uslyszy, tam sie cos dowie i chce...
Co to za komp o podopbnych badz lepszych parametrach?
1/3 ceny bardzo mnie interesuje, wiec prosze o propozycje bym mogla dziecku zaargumentowac konkretami! ;)
bamaza42 pisze:po co dziecku taki komputer?
Po co dziecku w ogole komputer, majac Iphona, Ipeda, Ipada czy jak tam to wszystko na I sie nazywa.... ?

P.S. misio, pogrzebalam troche w sieci, ale wszedzie widze to dziadostwo w tej samej cenie. Mozesz jakiegos linka zalaczyc? Dzieki.
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

W sieci? Ale gdzie, w Europie? Szukaj na kanadyjskich sklepach. Ceny takie same ale w $ CAD czyli biorąc obecny kurs 1=1.4 czyli taniej.

Jak możesz poczekać to ci mogę przywieźć, ale dopiero zaraz po nowym roku. Ze sklepu Apple.
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Tu masz - chyba dokladnie taki:
http://www.amazon.com/Dell-Inspiron-i15 ... b_title_ce

Zamawialam w Dell.be i placilam cos ponad 700 eur, powiedzmy okolo 800 ....to nie jest ponad 2000 za Mac Booka...o podobnych parametrach....tu sie naprawde placi za tego ogryzka na pokrywie... :p Mlody moze sobie przykleic, bo na pewno ma pare, ktore byly zalaczone do tych wszystkich I-cos tam ;)

A tu masz szczegolowa specyfikacje:

http://www.notebookcheck.net/Review-Del ... 323.0.html

Ale Asiunia, nie wiem, jaka masz "polityke", ale dzieciakowi nie kupowalabym tak mocnego, bogatego kompa - do czego on tego uzywa?... Ja kupilam taki, ktory w niedalekiej perspektywie bedzie musial "udzwignac" programy graficzne. Mowilas, ze on nawet nie do gier uzywa...wiec do czego?... Jezeli uzywa tych wszystkich I-urzadzen, to mysle, ze spokojnie starczylby mu laptop za powiedzmy max ok 500 eur z Saturna... jakic Acer, czy inny HP... tak mi sie wydaje...No, chyba, ze nie masz jakiegos limitu, to jasne - Mac Book jest cooool! :p
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

Bamaza nie chce cię obrazić ale to co kupiłaś to nie udźwignie grafiki ani teraz ani w przyszłości. Słaby i procesor i karta. Do grafiki to tylko Apple ale tez z porządnym procesorem i karta - a to kosztuje. Jedyne co masz ok to pamięć ram - wystarczy raczej.

A co do tego czego szuka Asiunia. To dla chłopaka wiec na pewno i procesor i karta graficzna bedą odgrywać główna role - ram tez. Niestety to kosztuje. W Europie zdzierają ale poza nią ceny są jak być powinny. Wiem bo sam swoje jabłka kupuje jak najdalej się da - podczas wojaży, a ze podróżuje często to kupuje i sobie i znajomym.
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Nie jestem specjalista w dziedzinie IT, dlatego zasiegalam opinii...co masz do tego procesora? ....ok, nie jestem na 100% pewna, czy to jest dokladnie to, co kupilam... ;)
ale tem i7, to najnowszej generacji...

A o ogryzkach zza oceanu chetnie bym z Toba pogadala ;) ....bo niewykluczone, ze jednak bedzie taka potrzeba...ale to tak w perspektywie roku mniej wiecej...
asiunia
Posty: 608
Rejestracja: 19-01-2007, 00:08
Lokalizacja: stad

Post autor: asiunia »

bamaza42 pisze:do czego on tego uzywa?
Muzyka, zdjecia, internet, czasem gra.
Oczywiscie, ze na jego potrzeby to wystarczylby najtanszy z saturna, ale on takiego nie chce, nie rozumiesz? On dobrze wie co chce, a czego nie. A ja nie lubie nikomu kupowac czegos, czego ktos nie chce, tylko dlatego, ze mi sie to wydaje lepsze, wskazane i stosowniejsze.

Wczoraj gadalam z kims, kto uzywa takiego makbuka profesjonalnie i powiedzial, ze ten 15-sto calowy jest zdecydowanie ciezszy od 13-sto. Prawda to?
I jak jest roznica miedzy Pro i Air??

Misio, ja przepraszam za naiwne pytania, ale jakiej klawiatury nalezy sie spodziewac z Kanady? Sprawa nie jest w ogole pilana, moge poczekac do nowego roku;)
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

asiunia pisze:ale on takiego nie chce, nie rozumiesz
asiunia, dokladnie znam ten problem i taka postawe... Zbyt czesto ulegalam, ale nauczyłam sie stawiania sprawy jasno: mozesz dostac takiego laptopa, jak proponuje, albo zadnego... Po chwili dąsów oczywiście jest zgoda ;) Nie chcę Cie pouczać, ale dzieci po prostu nas próbują, jak daleko mogą się posunąć. Jak ulegamy w każdej sprawie, realizujemy każdą zachciankę, to...delikatnie mówiąc - nie jest to zbyt wychowawcze. Ale oczywiście każdy ma swoją metode.
Moja córka już cokolwiek zmądrzała i nie upiera się już w ten sposób, po pierwsze po kilku postawieniach spawy przeze mnie jak wyżej, a po drugie, nie ulega już ślepo modzie. Jak kupowałyśmy laptopa, to otwarcie powiedziała, że oczywiście wolałaby Mac Booka, bo jest "cool", ale ponieważ nie jest (przynajmniej póki co) absolutnie niezbędny i inny może go znakomicie zastąpić - bez problemu się zgodziła na inny. Potem jeszcze próbowała, "że co?...taki "okrągły"?...takiego nie chce!" Więc znowu usłyszała, że może dostać albo taki, albo jakiś acer czy inny hp z półki w Saturnie, albo żaden... oczywiście podziałało i gwarantuje Ci, że nie jest jakaś nieszczęśliwa z tego powodu :p

PS.
Jak Twój syn zrobi prawo jazdy za parę lat i dojdzie do kupna auta i powie Ci, że tylko Ferrari i żadne inne - to co, też kupisz, bo on wie, co chce?...
asiunia
Posty: 608
Rejestracja: 19-01-2007, 00:08
Lokalizacja: stad

Post autor: asiunia »

Dziekuje bama za wyklad moralny o wychowywaniu dzieci. Nawet nie smiem zaprzecic bo sie z Toba zupelnie zgadzam <mrgreen> Do spelniania kazdej zachcianki jest mi bardzo daleko. Jesli jestem czemus kompletnie przeciwna to zadnemu argumentowi nie ulegne.
Ale poniewaz w kwesti komputera jest mi, ze tak powiem, SCHEISSEGAL, jaki komputer ma to byc, to pozostawiam ten wybor dziecku. On dostaje ode mnie pewna kwote i jesli komputer, ktory sobie upatrzyl jest drozszy to juz jego sprawa, musi sobie uzbierac i roznice doplacic. I uzbieral juz tyle, ze mu starczy na to co mu sie podoba. I jest mi kopletnie rybka, czy bedzie to mak czy acer z saturna. Poniewaz ja sie na tym nie znam, a wiem, ze tu pare madrych glow siedzi, to zasiegam ich opini. Jesli wszyscy mnie przekonaja, ze mak to jednak wielki siano, a acer to jest to - to ja to juz jakos dziecku wytlumacze zeby zdanie swoje zmienilo. Poki co, wszystkie opinie na temat maka przemawiaja za.

Nie, Ferrari mu nie kupie. Gdyby mnie na to bylo stac to kupilabym, ale sobie!! <mrgreen>
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Ano, jezeli dziecko finansowo uczestniczy w tym zakupie, to bardzo pedagogiczne (naprawde tak uwazam). Oczywiscie nie zamierzam kwestionowac jakosci macbookow, do tego sa "cool", co dla nastolatkow jest nieraz bardzo istotne - wiec same plusy. Tylko twierdze, ze sa inne marki, ktore oferuja takie, albo lepsze parametry za duzo nizsza cene...ale skoro dziecko sobie uzbieralo na dolozenie do mac'a, to chyba nie mozna mu odmowic...
A róznica miedzy air i pro?...oto jak mi tą różnice wyjaśnił Digi (Digi, mam nadzieję, że się nie obrazisz... ;) ):

Mac book air jest ciensza, lżejszą wersją normalnego mac booka pro. Jest mniejszy, cieńszy i w związku z tym droższy. Normalny mac book pro jest mocniejszy.
a wiec mac book pro - szybszy, ale cięższy
mac book air - wolniejszy i lżejszy - i tu dodam od siebie - nie jest wyposażony w nagrywarke, nie ma w ogóle (o ile dobrze pamiętam) kieszeni na DVD - jakimś kosztem ta "cienizna" ;)
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

Bamaza, Apple jest cool dla ignoranta. Tylko i wyłącznie. Nie wiem czemu ale niektórzy nie mogą lub nie potrafią dostrzec innych zalet niż bycie cool. Widzisz to jak z samochodami sa mercedesy/BMW oraz inne jeździła. I to i to ma koła a jednak różnica jest nie?

Co do pro i air. Po cholerę ci nagrywarka jak wszystko można upchnąć na usb? Jeśli już iść z postępem to na całość.

Asiunia - klawiatura qwerty.
Maat
Posty: 88
Rejestracja: 29-07-2013, 20:42
Lokalizacja: od centrum w lewo

Post autor: Maat »

bamaza42 pisze:
Mac book air jest ciensza, lżejszą wersją normalnego mac booka pro. Jest mniejszy, cieńszy i w związku z tym droższy.

Air jest lzejszy, mniejszy i cienszy, to prawda, ale drozszy jest pro. ;)

Tu takie 'proste' porownanie: http://blog.laptopmag.com/macbook-pro-vs-air-2013
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

Maat pisze:drozszy jest pro
Zgadza sie - i to sporo...nie wiem, czemu tak stwierdzil?...moze relatywnie drozszy?... ;)
Borys
Posty: 1332
Rejestracja: 14-07-2007, 20:17
Lokalizacja: OBYWATEL EUROPY

Post autor: Borys »

bamaza42 pisze:
Maat pisze:drozszy jest pro
Zgadza sie - i to sporo...nie wiem, czemu tak stwierdzil?...moze relatywnie drozszy?... ;)
Tak. Za kilogram.
Ura Bura Szef Podwóra
zzz
Posty: 382
Rejestracja: 15-11-2011, 10:21
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: zzz »

misio pisze:Widzisz to jak z samochodami sa mercedesy/BMW oraz inne jeździła.
Skoro już zeszliśmy na tematy motoryzacyjne, to dlaczego nie przytoczyłeś przykładu Alfa Romeo? Alfy kupuje się jedynie z miłości, bo zwykle nie ma innych powodów, żeby takie auto posiadać.

Ok, może Apple to wyjątek i nie chodzi tylko o to, że "jabłuszko jest cool". Ale czy naprawdę ta różnica w cenie pomiędzy Apple a HP czy Dell jest uzasadniona?


PS. Dlaczego kierowcy Alfa Romeo nie mówią sobie "dzień dobry", gdy się spotykają popołudniu? Bo widzieli się już rano w serwisie :)
ODPOWIEDZ