Witam,
w trakcie ostatniej burzy dekoder przestał działać i już się nie włączył więcej. odłaczyłem zasilanie i jeszcze raz podłączyłem, ale bez reakcji. dysk na pewno się uruchamia, ale nic poza tym.
jest może tutaj elektronik, któy mógłby na to spojrzeć?
albo ktoś dysponuje wiedzą i doświadczeniem, jak można to rozwiązać?
proszę o kontakt
pozdrawiam
s
dekoder nki padł po burzy
Jeżeli dekoder padł po burzy i całkowicie jest martwy i ciemny to jest szansa że sama przetwornica nie wytrzymała i po jej naprawie urządzenie odżyje ale jeżeli po burzy coś się uruchamia ale w sposób nienormalny to już gorsza sprawa i duże prawdopodobieństwo że to koniec dekodera gdyż takie strzały w elektronikę kończą się poważnymi konsekwencjami w umyśle uządzenia:( ale zawsze warto spróbować reanimować pacjenta:) a w razie czego proszę o opis pacjenta na priva