zaostrzenie przepisow dotyczacych zwolnien lekarskich

Dokumenty, pozwolenia, zwrot VAT, rejestracja samochodu...
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

dslonce pisze:Ja bym raczej zabrala sie za ukrocenie procederu pt. chorobowe bezzwolnienia...
A z drugiej strony, zdarzyło mi się nie tak dawno pójść do luksemburskiego laryngologa w piątek z silną anginą paciorkowcową (uściślę - jest to choroba niewątpliwie zakaźna, o raczej ostrym przebiegu, z gorączką) i z tzw. „wielką łaską” dostałam zwolnienie tylko na ten piątek. Na pytanie, czy nie będę aby zarażać i czy to bezpieczne tak chodzić z anginą, lekarz odparł: „Eee, na wszelki wypadek niech się pani nie przemęcza” <lol>
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

oooo....to tytaj instytucje EU sa bardziej "restrykcyjne" - takie zwolnienie bez "zwolnienia" od lekarza moze liczyc do 3 dni i jest to max 12 dni w ciagu 12 miesiecy od pierwszego takiego zwolnienia...No i nie ma mozliwosci polaczenia z weekendem, czy urlopem, bo wtedy te wolne dni sa jakby "wliczone" do czasu choroby i jest potrezbny juz certyfikat od lekarza (normalnie, dla dla zwolnien dluzszych niz 3 dni). Tak, ze przed lub po urlopie nie ma o tym mowy, a przed/po weekendzie - max 1 dzien....
Awatar użytkownika
dasty
Posty: 397
Rejestracja: 12-10-2006, 15:52
Lokalizacja: KraLux

Post autor: dasty »

dslonce pisze: Ale jest to wykonalne tylko pod warunkiem, ze zwolnienie trwa dluzej niz 3 dni.
tu sie mylisz
pojawiaja sie juz w pierwszym lub drugim dniu zwolnienia, nawet tego bez zwolnienia lekarskiego (za te dni placi rowniez kasa chorych).
W umowie o prace masz napisane, ze masz obowiazek powiadomic pracodawce o swojej niedyspozycji w pierwszym dniu do godziny np. 9.00 rano.
Pracodawcy bardzo czesto powiadamiaja o tym od razu kase chorych, ktora wysyla kontrole ...

jeden z naszych rodakow mial we wrzesniu kontrole w pierwszym dniu. Zadzwonil do pracodawcy ze jest chory i idzie do lekarza. Gdy wrocil do domu mial w drzwiach kartke, ze byli i go nie zastali.
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza." Albert Einstein
patgor
Posty: 38
Rejestracja: 14-09-2008, 10:23
Lokalizacja: Fentange

Post autor: patgor »

Może do końca nie doczytałem więc z góry przepraszam, ale czy jest gdzieś napisane, że ja w ogóle muszę komukolwiek, kiedykolwiek otwierać drzwi z jakiegokolwiek powodu we własnym mieszkaniu? W końcu to wolny kraj a to że drzwi nie otworzyłem nie znaczy że mnie nie było.

Całe życie mi mama tołkowała bym nie rozmawiał z nieznajomymi i obcych do domu nie wpuszczał więc nie za bardzo wiem jak mam się teraz przestawić <mrgreen>
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

dasty pisze:Gdy wrocil do domu mial w drzwiach kartke, ze byli i go nie zastali.
Wszystko OK, tylko co ta kartka w drzwiach w praktyce oznacza? Wyrok? Tzn. jesli na przyklad jestem w toalecie, ktos dzwoni, ja wychodze 30 sekund pozniej (no, coz, czasem trudno wyjsc z toalety w ciagu 10 sekund... ;) ) i zastaje kartke w drzwiach ( kartke), to co mam z nia zrobic? I co w ogole mam wtedy zrobic? Sie pochlastac?...

A moze zadzwonic natychmiast do pracodawcy i tlumaczyc, ze bardzo przepraszam, ale w..., no,... bylem tam gdzie krol piechota chodzi, a tu akurat delegacja z CNS mnie zaszczycila...

W sumie niezly obciach, nie? <mrgreen>
Borys
Posty: 1332
Rejestracja: 14-07-2007, 20:17
Lokalizacja: OBYWATEL EUROPY

Post autor: Borys »

MaWi pisze:Tzn. jesli na przyklad jestem w toalecie, ktos dzwoni, ja wychodze 30 sekund pozniej (no, coz, czasem trudno wyjsc z toalety w ciagu 10 sekund... ;) ) i zastaje kartke w drzwiach ( kartke), to co mam z nia zrobic?
W sytuacji pospiesznego opuszczania toalety ta kartka moze sie okazac zbawienna.
Ura Bura Szef Podwóra
aga19748
Posty: 362
Rejestracja: 30-09-2006, 19:46
Lokalizacja: luxembourg

haha

Post autor: aga19748 »

ciekawe ile kontroler czeka jak ktos ma noge zlamana??Troche nie rozumiem bo np majac grype czesto spalam -bo wiadomo i co wtedy?przespie dzwonek tak ..?wiec najlepiej byc na chorobowym i nie byc chorym bo uszy ,rece i nogi musza funkcjonowac ..
Czy ta CNS nie moze pomyslec ze jak na dzwonek nikt nie odpowiada wiec warto zadzwonic na tel?
znajac funkcjonariuszy lux glowy oni sobie nie beda zawracac czekaniem 5 min pod drzwiami..oj czuje ze Kasa CNS sie wypelni.
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

MaWi pisze:Tzn. jesli na przyklad jestem w toalecie, ktos dzwoni, ja wychodze 30 sekund pozniej (no, coz, czasem trudno wyjsc z toalety w ciagu 10 sekund... ;) ) i zastaje kartke w drzwiach (tę kartke), to co mam z nia zrobic? I co w ogole mam wtedy zrobic? Sie pochlastac?...
no bo kolego fakty warto uprzedzać i na ten przykład ;) w drzwi wsadzić trzeba własną kartkę, zanim CNS swoją, z informacją "oddalam się do toalety, przewidywany czas posiedzenia ... , proszę o cierpliwość" <mrgreen>
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
Awatar użytkownika
dasty
Posty: 397
Rejestracja: 12-10-2006, 15:52
Lokalizacja: KraLux

Post autor: dasty »

panda pisze:
no bo kolego fakty warto uprzedzać i na ten przykład ;) w drzwi wsadzić trzeba własną kartkę, zanim CNS swoją, z informacją "oddalam się do toalety, przewidywany czas posiedzenia ... , proszę o cierpliwość" <mrgreen>
mysle, ze to najlepsze wyjscie

a tak serio : na kartce jest nr telefonu, na ktory trzeba zadzwonic (ciagle zajety, albo nikt nie odbiera), a najlepiej wyslac fax, ze bylem w WC i nie zdazylem, spalem, ...
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza." Albert Einstein
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

bamaza42 pisze:W sumie ciekawy przepis.... <shock> ciekawe jak bardzo restrykcyjne bedzie jego egzekwowanie....
Bardzo, ostatnio wywalili z pracy kobiete z 12 letnim stazem.
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

dslonce pisze:W lux mozna byc na "chorobowym" przez 2 dni z rzedu bez zaswiadczenia lekarskiego. i ilosc takich dni w roku nie jest w zaden sposob ograniczona przez prawo... np. po dlugim weekendzie dzwonisz rano do biura i mowisz ze sie "przytrules" - i masz dodatkowy dzien wolnego... ok. jesli to raz w roku... ale znam osoby, ktore korzystaja z tego co najmniej 2 razy w miesiacu lub czesciej... az sie scyzoryk w kieszeni otwiera, bo to ja robie na nieroba ...
Konwencja bankowa wypracowana przez zwiazki zawodowe. Ilosc chorobowych bez zwolnienia w miesiacu = 1
Awatar użytkownika
dslonce
Posty: 591
Rejestracja: 02-10-2006, 18:39
Lokalizacja: LU

Post autor: dslonce »

misio pisze:
dslonce pisze:W lux mozna byc na "chorobowym" przez 2 dni z rzedu bez zaswiadczenia lekarskiego. i ilosc takich dni w roku nie jest w zaden sposob ograniczona przez prawo... np. po dlugim weekendzie dzwonisz rano do biura i mowisz ze sie "przytrules" - i masz dodatkowy dzien wolnego... ok. jesli to raz w roku... ale znam osoby, ktore korzystaja z tego co najmniej 2 razy w miesiacu lub czesciej... az sie scyzoryk w kieszeni otwiera, bo to ja robie na nieroba ...
Konwencja bankowa wypracowana przez zwiazki zawodowe. Ilosc chorobowych bez zwolnienia w miesiacu = 1
Piszac 1 masz na mysli jeden dzien czy jedno zdarzenie chorobowe?

I czemu moje bankowe kadry tego nie wiedza? ;) Podaj prosze link do dokumentu :)
dag
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

1 dzien na miesiac. Spytaj sie w HR.
Awatar użytkownika
dslonce
Posty: 591
Rejestracja: 02-10-2006, 18:39
Lokalizacja: LU

Post autor: dslonce »

misio pisze:1 dzien na miesiac. Spytaj sie w HR.
oto chodzi ze pytalam... a HR twierdzi ze nie ma limitow...
Masz link do tego dokumentu?
dag
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

Jak bym mial to bym podal - nie mam bo mam na intranecie w pracy i po angielsku :)

Jak to nie ma limitow? Mozna byc chorym bez certyfikatu 1 dzien w miesiacu, jakos nie chce mi sie wierzyc ze akurat twoj bank pod to nie podpada, tzn ze mozna miec 2 dni. Znam co najmniej 4 banki w Lux gdzie takie obyczaje panuja wiec bylo by dziwne gdyby byl wyjatek od reguly.

Przyznam ze pracujac wczesniej w nie-banku przypadaly mi 2 dni.
ODPOWIEDZ