Krótko, za to optymistycznie: Belgia spóźni się z wprowadzeniem opłat za użytkowanie autostrad przez samochody osobowe. Z przyczyn techniczno-administracyjnych termin ten został przesunięty o rok, tj. do stycznia 2009 r.
Gwoli przypomnienia – państwa Beneluksu rozważają już od paru lat możliwość wprowadzenia opłat za użytkowanie autostrad na swoim terenie zarówno dla swoich obywateli, jak i dla turystów. Mimo pewnych wspólnych ustaleń, każde z państw prowadzi w tym zakresie politykę w dużej mierze niezależną od sąsiadów. I tak – najbardziej radykalni są Holendrzy, którzy zabrali się już za techniczne opracowywanie systemu podobnego do obowiązującego w chwili obecnej auta ciężarowe w Niemczech (tzw. LKW-Maut), z tym że będzie on w Niderlandach obowiązywał wszystkie pojazdy, także osobowe. Belgia planowała wprowadzenie z początkiem następnego roku opłat na zasadzie podobnej jak w Czechach czy Szwajcarii (tzn. poprzez obowiązek zakupu i posiadania winietki, w przypadku korzystania z autostrad na terenie tego kraju). Najbardziej ociąga się z podjęciem decyzji w tej sprawie (na szczęście!) Luksemburg, który choć bierze udział w trójstronnych rozmowach w zakresie ustalenia opłat autostradowych, to póki co deklaruje ustami ministra transportu Luciena Luxa, że w ciągu lat najbliższych nie planuje wprowadzenia żadnej formy odpłatności za użytkowanie dróg szybkiego ruchu na swoim terenie.
Wiadomość za www.station.lu oraz ze źródeł własnych