praca - University of Luxembourg

Rozmowy o wszystkim, ale nigdy o niczym

Moderator: LuxTeam

lolorama
Posty: 3
Rejestracja: 07-01-2008, 15:21
Lokalizacja: Rzeszów

praca - University of Luxembourg

Post autor: lolorama »

Witam serdecznie.

Dostałem ostatnio zaproszenie dotyczące pracy na Uniwersytecie w Luksemburgu. Okres zatrudnienia to minimum rok z opcją przedłużenia na kolejne 2, co pozwoliłoby mi zrobić doktorat. Obecnie jestem asystentem na Politechnice Rzeszowskiej i wcześniej czy później doktorat muszę zrobić. To co mi proponują przedstawia się następująco:
- pensja miesięczna 1500 EUR
- pokój (gdzieś na uniwersytecie) za około 350 EUR miesięcznie
- praca w pełnym wymiarze godzinowym.
Moje pytania są następujące:
1. czy ktoś orientuje się, co to jest ten "pokój uniwersytecki" (trochę mi głupio pisać do profesora i pytać go co w tym pokoju się znajduje)?
2. chcę przyjechać autem i czy muszę spełnić jakieś wymagania odnośnie ubezpieczenia, itp?
3. czy muszę się ubezpieczać (to chyba jest dość drogie, jak do tej pory choroby mnie omijają)?
4. jakie są ceny obiadów na stołówce uniwersyteckiej (na ich stronie nie ma żadnej informacji)?
5. czytając forum znalazłem wątek o kimś kto będzie zarabiał 2000 EUR i większość odpowiedzi było w stylu "przeżyjesz ale nie poszalejesz" - to czy te 1500 EUR wystarczy (muszę dodać, że jestem żonaty i mam dwójkę 4-miesięcznych bobasów - na bank nie będzie mnie stać na to, żeby im jakąś kasę wysłać)?
6. moja forma zatrudnienia nie będzie to "umowa o pracę" tylko w jakiś inny sposób będzie to zinterpretowane i czy w związku z tym przysługują jakieś dodatki dla rodziny mieszkającej w Polsce (po pierwszym roku, jeśli sie uda i wszystkiego się już dowiem o Luksemburgu, chciałbym sprowadzić rodzinę)?

Pytań będę miał znacznie więcej, ale to może potem.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
danka44
Posty: 968
Rejestracja: 26-09-2006, 08:53
Lokalizacja: Junglinster

Re: praca - University of Luxembourg

Post autor: danka44 »

[quote="lolorama"]
- pensja miesięczna 1500 EUR
Pensja trochę za niska jak za taką pracę. Jest to pewnie minimum krajowe, jeżeli podajesz brutto.

- pokój (gdzieś na uniwersytecie) za około 350 EUR miesięcznie
Pokoje są jednoosobowe z podstawowymi meblami.

2. chcę przyjechać autem i czy muszę spełnić jakieś wymagania odnośnie ubezpieczenia, itp?

Polskie ubezpieczenia, prawo jazdy itp. wszystko obowiązuje również w Luksemburgu, więc nie musisz niczego zmieniać. W tej sytacji kosztować cie będzie jednynie parking, bo nie dostaniesz winietki. Albo pobierasz na początek winietkę na polskie numery, ale później musz obowiązkowo auto przerejestrować.
3. czy muszę się ubezpieczać (to chyba jest dość drogie, jak do tej pory choroby mnie omijają)?
Przecież polskie ubepieczenie ZUS tu też obowiązuje, a z resztą pracując masz automatycznie ubezpieczenie luksemburskie.

4. jakie są ceny obiadów na stołówce uniwersyteckiej (na ich stronie nie ma żadnej informacji)?
Jest tanio za 4-5 euro najesz się do syta.
5. czytając forum znalazłem wątek o kimś kto będzie zarabiał 2000 EUR i większość odpowiedzi było w stylu "przeżyjesz ale nie poszalejesz" - to czy te 1500 EUR wystarczy (muszę dodać, że jestem żonaty i mam dwójkę 4-miesięcznych bobasów - na bank nie będzie mnie stać na to, żeby im jakąś kasę wysłać)?

Powinieneś dostać zasiłek na dzieci, bo ten przysługuje każdemu zatrudnionemu niezależnie od dochodów i może on być bezpośrednio wypłacany żonie, bo przy niej zostana dzieci. Jest tego sporo - 220 euro na każde dziecko (allocations familiale) i jeżeli żona nie pracuje to chyba jeszcze allocation d'éducation 485 euro.

6. moja forma zatrudnienia nie będzie to "umowa o pracę" tylko w jakiś inny sposób będzie to zinterpretowane i czy w związku z tym przysługują jakieś dodatki dla rodziny mieszkającej w Polsce (po pierwszym roku, jeśli sie uda i wszystkiego się już dowiem o Luksemburgu, chciałbym sprowadzić rodzinę)?

Dodatki dostaniesz (chyba że to jakaś nadzwyczajna forma zatrudnienia), ale z rodziną to nie radziłabym sie sprowadzać, bo wynajęcie mieszkania pożre całe twoje zarobki, a za zasiłek będziecie musieli żyć. Lepiej te pieniądze wydawać w Polsce.
Chyba, że ta pensja jest tylko na początek i szybko będzie rosnąc.
Danka
lolorama
Posty: 3
Rejestracja: 07-01-2008, 15:21
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: lolorama »

Dzięki za odpowiedź. Ta pensja to kwota netto. Czy w tych pokojach jest np. lodówka, kuchenka, bo to dość istotne :). Nie wiem czy pensja będzie przez cały czas w tej wysokości, ponieważ nic nie jest podane w ofercie na ten temat. Forma zatrudnienia też jest dla mnie, jak na razie, zagadką.
natolin
Posty: 115
Rejestracja: 27-10-2006, 18:36
Lokalizacja: Warszawa/Luksemburg

Re: praca - University of Luxembourg

Post autor: natolin »

male uzupelnienie

1. czy ktoś orientuje się, co to jest ten "pokój uniwersytecki" ?

pokoje sa w roznych miejscach luksemburga, standard pokoju zalezy od konkretnego miejsca, rozpietosc jakosciowa jest dosc spora (ceny 300-450 eur)
Uczelnie posiada rowniez studia/apartamenty dla doktorantow z rodzinami w cenie od 650eur do ok 1000eur

Wiekszosc pokoi ma wspolna lazienke i kuchnie, w najlepszym wypadku jedna lazienka/kuchnia na 2 pokoje. Wasna lazienke maja wylacznie studia/apartamenty


2. chcę przyjechać autem i czy muszę spełnić jakieś wymagania odnośnie ubezpieczenia, itp?

jako student dostaniesz winetke niezaleznie od tego gdzie jest zarejestrowany samochod


3. czy muszę się ubezpieczać

jesli bedziesz mial stypendium BFR, to ubezpieczenie kosztuje ok 80 eur miesiac (chociaz mozna sie od tego wykrecic..)


6. moja forma zatrudnienia nie będzie to "umowa o pracę" tylko w jakiś inny sposób będzie to zinterpretowane i czy w związku z tym przysługują jakieś dodatki dla rodziny mieszkającej w Polsce (po pierwszym roku, jeśli sie uda i wszystkiego się już dowiem o Luksemburgu, chciałbym sprowadzić rodzinę)?

jesli jest to stypendium BFR to dodatkow raczej nie dostaniesz ale glowy nie dam
Ostatnio zmieniony 07-01-2008, 19:32 przez natolin, łącznie zmieniany 1 raz.
lolorama
Posty: 3
Rejestracja: 07-01-2008, 15:21
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: lolorama »

Właśnie jest to grant "Bourse formation recherche" (BFR), ale nie będę tam jako student tylko jako pracownik (studia ukończyłem w 2005 roku).
natolin
Posty: 115
Rejestracja: 27-10-2006, 18:36
Lokalizacja: Warszawa/Luksemburg

Post autor: natolin »

jesli bedziesz robic doktorat to bedziesz traktowany jak student, majac BFR bedziesz bardzo elastyczny (bedziesz mogl np czesto przebywac w Polsce)
siemowit
Posty: 36
Rejestracja: 22-11-2007, 00:50
Lokalizacja: Wrocław/dawniej Weimershof

Post autor: siemowit »

Natolin: a jako niestudent nie można często przebywać w Polsce?

kolego doktorancie:

1. zanim przyjedziesz, niech Ci wszystko powiedzą, poproś o propozycje umowy/list z warunkami na piśmie, itp.

2. dla jednej osoby 1500 netto przy założeniu, że będziesz miał pokój za 350 EUR wystarczy moim zdaniem na przeżycie i przesłanie części pieniędzy rodzinie w Polsce;
paliwo jest tańsze niż w Polsce (np. ON obecnie 1,03 EUR za litr), ceny żywności w supermarketach w Niemczech porównywalne z polskimi; jednakże utrzymanie za te pieniądze czteroosobowej rodziny w Luksemburgu chyba nie jest możliwe- sądzę, że wątpię - decyduje tutaj koszt wynajmu mieszkania, a nie możecie przecież we czworo mieszkać w pokoju studenckim; nie wiem jakie jest wynagrodzenie asystenta na politechnice w Rzeszowie, ale chyba gdyby było odpowiednio duże, to byś się nie decydował na doktorat w Luksemburgu, bo uniwersytet tutaj jest taki sobie (istnieje od kilku lat i zdaje się, że można tutaj studiować tylko przez dwa pierwsze lata, a potem kontynuuje się studia za granicą (Luksemburga); nie wiedziałem nawet, że można tytaj zrobić doktorat; z drugiej strony Luksemburczycy mają pieniądze, nie żałują ich na nową uczelnię i stąd wyposażenie techniczne powinno być dobre; można pewnie prowadzić ciekawe badania; być może jednak Uniwersytet jest dobry, trudno mi powiedzieć; skoro są pieniądze to mogą sobie pozwolić na visiting professors np. z MIT czy Stanforda

3. nie wiem, czy możesz liczyć na zasiłek rodzinny jeśli Twoja żona i dzieci pozostają w Polsce

4. skoro nie będziesz miał dużo pieniędzy nie będziesz miał pokusy na chodzenie po sklepach; zrobisz szybko doktorat i może dostaniesz dobrze płatny kontrakt jako doktor nauk technicznych

5. na koniec samochód: winietkę na parkowanie w mieście dostaniesz tylko na pół roku, potem musiałbyś przerejestrować samochód na numery luksemburskie - podobno jest to wymagane - choć nie wiem czy intensywnie egzekwowane; jeśli przerejestrujesz to płacisz podatek od posiadania samochodu - ok. 200 EUR rocznie (jeśli masz Toyotę Landcruiser to więcej, jeśli Priusa to mniej - decyduje emisja CO2) - w Polsce brak, coroczne przeglądy techniczne droższe niż w Polsce, ubezpieczenie OC i AC też

Pzdr

siemek
Tylko prawda jest ciekawa.
Awatar użytkownika
szymbi
Posty: 740
Rejestracja: 11-08-2006, 14:44
Lokalizacja: Sirzenich / Poznań

Post autor: szymbi »

Ja zupełnie nie dziwię się, że lolorama zamierza sprowadzić rodzinę do siebie. Też bym nie wytrzymał tysiąckilometrowego rozkroku dłużej niż kilka miesięcy.

Ponieważ 1500 euro stypendium jest rzeczywiście kwotą zbyt małą w opcji gdy cała czwórka jest w Luxie, to na Twoim miejscu zaatakowałbym Uniwersytet z następującymi dwoma pytaniami:

1. Czy dla doktorantów z rodzinami nie przewidziano dodatku do stypendium. Sam kiedyś miałem podobny status w Niemczech i tam doktoranci samotni mieli stypendium bazowe, a ci co choćby żonaci/zamężne, dostawali dodatek ok. 20% stypendium. Nie pamiętam już, czy na dzieci było jeszcze coś dodatkowo. Zapytaj, czy nie ma tu takiego mechanizmu, bo może po prostu nie dotarło do nich, że jesteś dzieciaty.

2. Zrzuć na nich inicjatywę dowiedzenia się dokładnie w CNPF, czy będą przysługiwać Ci państwowe zasiłki na dzieci. Moim zdaniem tak, ale Twój status ma być na tyle specyficzny, że to pani kadrowa najlepiej wyjaśni urzędnikom i niech się dowie, bo to się przyda wszystkim następnym. Powtarzam, moim zdaniem powinieneś dostawać zarówno allocations familiales, jak i allocation d'education, a więc ponad 900 euro, i to niezależnie, czy rodzina przebywa fizycznie w Luksemburgu. Jeśli tak rzeczywiście jest, to zapewne taka będzie odpowiedź Uniwersytetu na pierwsze pytanie (czyli nie, nie mamy dla Pana dodatku, ale za to Wielki Książę Henryk ma...).

Powodzenia i do przodu!
ODPOWIEDZ