Witam, auto można sprowadzić legalnie, niedawno to przerabiałam. Trzeba się trochę nabiegać i wykosztować. Z dokumentem wymeldowania i umową kupna trzeba się udać do SNCT (kontrola techniczna) w Sandweiler, do działu Agreation i poprosić o tablice eksportowe (160 euro), tutaj wydadzą tylko papier z numerami, po tablice trzeba pojechać na Howald do firmy GRUN. Z tablicami i wszystkimi dokumentami jedziemy na Gasperich do firmy ubezpieczeniowej ARISA i wykupujemy ubezpieczenie na miesiąc (70 euro). Z tablicami, ubezpieczeniem i wszystkimi innymi dokumentami wracamy na Sandweiler i teraz jeśli auto ma jeszcze ważne badania techniczne (na dłużej niż 6 tygodni) po prostu meldujemy auto na numerach eksportowych i możemy jechać do Polski. Jeśli badania tech. są nieważne lub ważne krócej niż 6 tygodni, trzeba przejść badanie techniczne (zapłacić) i i wtedy zameldować auto i już można spokojnie jechać do Polski. Ufff! Aha, tablice eksportowe ważne są trzy miesiące i jeśli przed upływem tego czasu odda się tablice w Sandweiler można odzyskać 100 euro, pod warunkiem, że auto było na numerach eksportowych w Luksemburgu zameldowane.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
PS. Jest jeszcze jeden sposób mniej czasochłonny ale ryzykowny, mogę opisać na privie.
export auta z Lux do PL
Zgadzam sie z przedmowca,
Tutaj maly cytacik wyjasniajacy zaczerpniety z forum belgia.net:
Sprawa tak zwanych. „żółtych tablic”, czy zwanych również „tablicami z żółtym paskiem” Niemieckich (Ausführkennzeichen), wygląda w sposób następujący:
Pojazd rejestrowany w ten sposób nie musi mieć ważnego badania technicznego, jednak musi być on sprawny technicznie-czyli wszystkie lampy muszą świecić, opony muszą być jeszcze przydatne do użytku, hamulce muszą być skuteczne itp.
Tablice są wydawane na okres pięciu dni-data widniejąca na żółtym pasku jest datą ważności rejestracji, w tym dniu do godziny 24tej można się na nich poruszać. Tablice takie wydawane są na osobę, a nie na pojazd. W momencie kiedy macie Panowie takie tablice wraz z dowodem rejestracyjnym, dane pojazdu wpisujecie sami-wystarczy wpisać kategorie pojazdu, markę i model, nr VIN, pojemność silnika w cm3 , oraz koniecznie wpisać miejscowość w jakiej wypełnia się dowód rejestracyjny, datę, oraz złożyć swój podpis w odpowiedniej rubryce. Jest jeszcze jedna bardzo ważna rzecz o której trzeba pamiętać-dowód rejestracyjny wypisuje się tylko i wyłącznie czarnym, bądź niebieskim długopisem, wszystkie cienkopisy, ołówki odpadają. Nie muszę chyba wspominać, że wypisujemy wszystko w języku niemieckim, czyli: jeżeli chcemy w ten sposób zarejestrować samochód osobowy to w rubryce „Fahrzeugklasse und Art des Aufbaus” należy wpisać „PKW”, a nie „samochód osobowy”.
Jeżeli chodzi o kwestie wyjazdu poza terytorium Niemiec jest to zależne od rodzaju ubezpieczenia do tego typu tablic. Są dwa rodzaje ubezpieczeń: jeden pozwala poruszać się tylko i wyłącznie po terytorium Niemiec, a drugi umożliwia poruszanie się po terytorium całej Unii Europejskiej i nawet kilku krajów z poza niej ( np. Izrael, Turcja). Jednocześnie zaznaczam, że jest to tylko i wyłącznie ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC) i niema możliwości wykupienia ubezpieczenia AC do tego typy tablic. W momencie kiedy ważność rejestracji wygasa niema podstawy do ubezpieczenia pojazdu, ponieważ pojazd który nie został zarejestrowany nie może zostać ubezpieczony.
Jeżeli mowa o ewentualnym dokupieniu polskiego ubezpieczenia i jeżdżeniu w ten sposób zarejestrowanym pojazdem ile się da, to niema takiej możliwości. Pojazd został zarejestrowany czasowo-data wygaśnięcia okresu rejestracji jest umieszczona na żółtym pasku z prawej strony tablicy. Na okres ważności rejestracji może ubezpieczyć pojazd tylko i wyłącznie firma działająca na rynku kraju, który taka procedurę rejestracji dopuszcza i praktykuje.
W związku z tym, że istnieje możliwość poruszania się pojazdami zarejestrowanym w ten sposób po terytorium całej Unii Europejskiej (pod warunkiem wykupienia odpowiedniego ubezpieczenia jak wcześniej wspomniałem)-niema przeciwwskazań, żeby zaopatrzyć się w tego typu tablice i przyjechać w ten sposób zarejestrowanym pojazdem z kraju który nie praktykuje tak prostej procedury rejestracyjnej do celów transportowych jak np. Włochy, Belgia, Wielka Brytania.
Taką procedurę rejestracji określa „Komunikat interpretacyjny Komisji w sprawie procedur rejestracji pojazdów silnikowych pochodzących innego państwa członkowskiego” (C68/15, z dnia 23. 03. 2007).
Tutaj maly cytacik wyjasniajacy zaczerpniety z forum belgia.net:
Sprawa tak zwanych. „żółtych tablic”, czy zwanych również „tablicami z żółtym paskiem” Niemieckich (Ausführkennzeichen), wygląda w sposób następujący:
Pojazd rejestrowany w ten sposób nie musi mieć ważnego badania technicznego, jednak musi być on sprawny technicznie-czyli wszystkie lampy muszą świecić, opony muszą być jeszcze przydatne do użytku, hamulce muszą być skuteczne itp.
Tablice są wydawane na okres pięciu dni-data widniejąca na żółtym pasku jest datą ważności rejestracji, w tym dniu do godziny 24tej można się na nich poruszać. Tablice takie wydawane są na osobę, a nie na pojazd. W momencie kiedy macie Panowie takie tablice wraz z dowodem rejestracyjnym, dane pojazdu wpisujecie sami-wystarczy wpisać kategorie pojazdu, markę i model, nr VIN, pojemność silnika w cm3 , oraz koniecznie wpisać miejscowość w jakiej wypełnia się dowód rejestracyjny, datę, oraz złożyć swój podpis w odpowiedniej rubryce. Jest jeszcze jedna bardzo ważna rzecz o której trzeba pamiętać-dowód rejestracyjny wypisuje się tylko i wyłącznie czarnym, bądź niebieskim długopisem, wszystkie cienkopisy, ołówki odpadają. Nie muszę chyba wspominać, że wypisujemy wszystko w języku niemieckim, czyli: jeżeli chcemy w ten sposób zarejestrować samochód osobowy to w rubryce „Fahrzeugklasse und Art des Aufbaus” należy wpisać „PKW”, a nie „samochód osobowy”.
Jeżeli chodzi o kwestie wyjazdu poza terytorium Niemiec jest to zależne od rodzaju ubezpieczenia do tego typu tablic. Są dwa rodzaje ubezpieczeń: jeden pozwala poruszać się tylko i wyłącznie po terytorium Niemiec, a drugi umożliwia poruszanie się po terytorium całej Unii Europejskiej i nawet kilku krajów z poza niej ( np. Izrael, Turcja). Jednocześnie zaznaczam, że jest to tylko i wyłącznie ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej (OC) i niema możliwości wykupienia ubezpieczenia AC do tego typy tablic. W momencie kiedy ważność rejestracji wygasa niema podstawy do ubezpieczenia pojazdu, ponieważ pojazd który nie został zarejestrowany nie może zostać ubezpieczony.
Jeżeli mowa o ewentualnym dokupieniu polskiego ubezpieczenia i jeżdżeniu w ten sposób zarejestrowanym pojazdem ile się da, to niema takiej możliwości. Pojazd został zarejestrowany czasowo-data wygaśnięcia okresu rejestracji jest umieszczona na żółtym pasku z prawej strony tablicy. Na okres ważności rejestracji może ubezpieczyć pojazd tylko i wyłącznie firma działająca na rynku kraju, który taka procedurę rejestracji dopuszcza i praktykuje.
W związku z tym, że istnieje możliwość poruszania się pojazdami zarejestrowanym w ten sposób po terytorium całej Unii Europejskiej (pod warunkiem wykupienia odpowiedniego ubezpieczenia jak wcześniej wspomniałem)-niema przeciwwskazań, żeby zaopatrzyć się w tego typu tablice i przyjechać w ten sposób zarejestrowanym pojazdem z kraju który nie praktykuje tak prostej procedury rejestracyjnej do celów transportowych jak np. Włochy, Belgia, Wielka Brytania.
Taką procedurę rejestracji określa „Komunikat interpretacyjny Komisji w sprawie procedur rejestracji pojazdów silnikowych pochodzących innego państwa członkowskiego” (C68/15, z dnia 23. 03. 2007).
Dajcie sobie spokój z luksemburską biurokracją i mega kosztami. Kupić niemieckie 5 dniowe tablice + niemiecką zieloną kartę. Calość załatwia się w ciągu max. godziny w urzedzie komunikacji np.Sarburg lub Trier i w drogę. Można używać dla dowolnego auta, czy to kupionego w Lux, Niemczech czy Francji.