Marcinie, dziekuje bardzo za slowa otuchy! Prawa Murphy'ego sa immanentna czescia rzeczywistosci w ktorej zyjemy i predzej spodziewalbym sie, ze spadajacy z jabloni owoc zadrwi sobie z prawa grawitacji Newtona i odleci w sina dal niz ze nie przydarzy sie nam nic, co mialoby z praw Murphy'ego wynikac. Dlatego pokornie napisalem, ze "jesli wszystko bedzie dobrze, to spotykamy sie na portalu i forum polska.lu 8 grudnia". Na szczescie – po pierwsze – spotkamy sie juz wczesniej, bo 6 grudnia w Ancien Cinema i licze, ze tu zadne z praw Murphy'ego nie odwazy sie zadzialac
A po drugie – wiem, ze czytelnicy polska.lu sa niezwykle milymi i kulturalnymi ludzmi i wybacza nam oraz cierpliwie zniosa "okres bledow i wypaczen", jaki niechybnie czeka nas po 6 grudnia.
Data wybrana zostala zreszta nie bez kozery – okres okolobozonarodzeniowy to tradycyjnie moment, kiedy znacznie spada zainteresowanie czytaniem i pisaniem na polska.lu, ustepujac najpierw intensywnym przygotowaniom przedswiatecznym (polowanie na prezenty, zakupy produktow na swiateczny stol, rozne inne dzialania, ktore nalezy koniecznie doprowadzic do finalu przed koncem roku), po czym – totalnemu swiatecznemu exodusowi Polakow na Swieta do Ojczyzny, po czym poswiatecznej labie, gdzie teoretycznie z nadmiaru wolnego czasu kusiloby zajrzec na polska.lu, ale kto bedac w Polsce chocby pomysli o tym, "co sie akurat w Luksemburgu dzis dzieje?"
. Cala ta "flauta" rozciaga sie potem zreszta na styczniowy okres wyprzedazy, ktory zderza sie z poznymi powrotami z Polski po Nowym Roku oraz "kwarantanna" zwiazana z bolesnym powrotem do roboty po tylu dniach laby
Dlatego tez liczymy na to, ze ewentualne problemy, "black-outy" i inne wpadki, ktore Murphy na pewno juz dla nas przygotowal na "po 6 grudnia" zdenerwuja mniejsza niz zwykle grupe osob. Oczywiscie przykro nam, ze beda to przede wszystkim najzagorzalsi nasi fani, ktorzy nawet jeszcze tuz przed Wigilia jeszcze lubia na chwile zalogowac sie na polska.lu (za co kochamy ich bezgranicznie!), ale tez liczymy, ze oni te milosc odwzajemniaja na tyle, iz wybacza nam, ze po 6 grudnia nie wszystko i nie od razu bedzie dzialac jak nalezy.
My oczywiscie Swieta spedzimy dosc pracowicie – obserwujac, co na polska.lu jeszcze nie dziala, jak nalezy i poprawiajac co sie da. Zakladam jednak, ze nawet w najgorszym razie, nie pozniej niz w polowie stycznia 2015 wszystko juz zostanie wycyzelowane na najwyzszy polysk i z Nowym Rokiem ruszymy naprawde pelna para.
Oczywiscie transfer zaczniemy od pelnego backupu wszystkiego co mamy dzis, tak wiec nawet jesli problemy okaza sie krytyczne a praca nad ich rozwiazaniem zajac by nam miala znacznie wiecej czasu, niz wytrzymalaby to Wasza cierpliwosc, mozemy postawic polska.lu po staremu w dowolnej chwili. Ale oczywiscie to najczarniejszy scenariusz, ktory – w moim przekonaniu – sie po prostu nie zdarzy.
No, tak czy inaczej – jestem pewien, ze warto bylo rozpoczac te cala przygode, chocby dlatego, by moc sie z Wami w tej intencji wspaniale bawic 6 grudnia w Ancien Cinema
I to akurat na pewno sie uda!