Ewa Sufin-Jacquemart - nowy konsul w Luksemburgu

Awatar użytkownika
inesitka
Posty: 335
Rejestracja: 25-01-2007, 21:33
Lokalizacja: Łódź-Warszawa-Schuttrange

Post autor: inesitka »

z tego co wiem, to poza dyplomatycznymi Gugała pełnił też funkcje konsularne (tamtejsza placówka nie jest tak rozbudowana jak luksemburska :) .
Awatar użytkownika
Redakcja
Posty: 3226
Rejestracja: 16-10-2006, 23:03
Lokalizacja: stąd i zowąd

Post autor: Redakcja »

Skoro dyskusja idzie w tym kierunku, to na miejscu będzie uzupełnienie informacji brakującej w tekście, że pani Ewa Sufin spełnia jednocześnie funkcje konsula i radcy ambasady. Wynika to właśnie z niewielkich rozmiarów naszej placówki.

Jeśli zaś chodzi o wszelkie oceny osoby i kwalifikacji pani konsul, to jednak uczciwość i szacunek nakazywałyby odczekanie choćby pierwszych wyników jej działalności zamiast wróżenia jej niepowodzenia wyłącznie na podstawie papierowych faktów. My w każdym razie taką postawę przyjmujemy.
~~~~~
Redakcja
kot00
Posty: 104
Rejestracja: 26-09-2006, 10:50
Lokalizacja: od zawsze Warszawa chwilowo Walferdange

Post autor: kot00 »

A czy ktos tu wrozy niepowodzenie nowej Pani konsul? Ja po prostu wyrazam swoja opinie nt. obsadzania pewnych stanowisk i mysle, ze do tego to forum m.in. sluzy. Nic nie mam do tej Pani i jak najszczerzej jeszcze raz jej zycze powodzenia.
krzys1970
Posty: 121
Rejestracja: 26-09-2006, 14:03
Lokalizacja: Luxembourg

Post autor: krzys1970 »

Witam wszystkich,

troche skora mi cierpnie jak czytam oceny czlowieka, ktory dopiero co zostal konsulem.... Przydaloby sie niec wstrzemiezliwosci.

Ja z Pania Konsul kontakt mialem zupelnie przypadkowy. Kilka tygodni temu skladalismy wnioski o wydanie nowych paszportow. Na miejsce dotarlismy na kilka minut przed otwarciem Konsulatu. W oczekiwaniu na wyjscie jakiejs "Pani Halinki" w kwiecistej podomce i pekiem kluczy przy boku zostalismy mile zaskoczeni, gdy z samochodu wysiadla sympatyczna osoba, podeszla do nas, przedstawila sie jako konsul i powiedziala, ze zaraz otworza bramke. Niby nic, a takie przyjazne podejscie do czlowieka sprawia, ze od razu milej sie robi. Zupelnie nie jak w urzedzie....
asiunia
Posty: 608
Rejestracja: 19-01-2007, 00:08
Lokalizacja: stad

Post autor: asiunia »

minka pisze:nie trzeba dymac do BLX, ktorej wrecz nie trawie
Lomatko, Ty tez??! A juz myslalam, ze to tylko ja taka wsiowa jestem i nie trawie tej metropoli... Tos mnie pocieszyla! :)
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

oj, nie, asiunia, nie tylko Ty taka wsiowa <mrgreen> - ja tez...nie trawie Brukseli...
Awatar użytkownika
anwi
Posty: 965
Rejestracja: 26-09-2006, 08:37
Lokalizacja: Gdzie psy ...szczekają

Post autor: anwi »

ja tez...nie trawie Brukseli.
A kto takie ciężkostrawne warzywa kapustne je na kolację! Toż to potem same niestrawności, panie!
Awatar użytkownika
kajapapaja
Posty: 1875
Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
Lokalizacja: Opole

Post autor: kajapapaja »

bamaza42 pisze:oj, nie, asiunia, nie tylko Ty taka wsiowa <mrgreen> - ja tez...nie trawie Brukseli...
dziewczyny - dołaczam do grona nie znoszących bruksel(k)i ;)

jak mam tam jechać to aż mnie trzęsie i spać nie mogę....
Awatar użytkownika
wilqs72
Posty: 749
Rejestracja: 26-09-2006, 08:45
Lokalizacja: Zittig

Post autor: wilqs72 »

anwi pisze:A kto takie ciężkostrawne warzywa kapustne je na kolację! Toż to potem same niestrawności, panie!
I te, no, za przeproszeniem, wiatry <oops>
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

kajapapaja pisze:dziewczyny - dołaczam do grona nie znoszących bruksel(k)i ;)
i ja, i ja!! <wnerw>
misio
Posty: 1969
Rejestracja: 26-09-2006, 18:09
Lokalizacja: Z Doliny

Post autor: misio »

A ja lubie Bruksele... omijac szerokim lukiem <rotfl>
Awatar użytkownika
inesitka
Posty: 335
Rejestracja: 25-01-2007, 21:33
Lokalizacja: Łódź-Warszawa-Schuttrange

Post autor: inesitka »

Ja też nie lubię Bruxeli <niee>, a wracając do głównego wątku - pojawi się sporo wakatów w MSZ i służbach dyplomatycznych oraz konsularnych. Kto tylko nie ma teczki, niech pędem składa CV...

http://wiadomosci.onet.pl/1539557,11,item.html
ODPOWIEDZ