Całodobowy żlobek już wkrótce w Luksemburgu
Całodobowy żlobek już wkrótce w Luksemburgu
Na cośrodowej konferencji prasowej burmistrz m.st. Luksemburga zapowiedział otwarcie w najbliższej przyszłości pierwszego w Luksemburgu żłobka czynnego w soboty i niedziele oraz w cyklu całodobowym. Kiedy to nastąpi i jaka będzie lokalizacja tego żłobka, nie jest jeszcze jasne. Wiadomo natomiast, że żłobek będzie miał za zadanie pomóc przede wszystkim tym rodzicom, którzy pracują na nocną zmianę oraz w weekendy; nie będzie on natomiast alternatywą baby-sittingu dla rodziców, którzy pragnęliby się wybrać od czasu do czasu wieczorem do kina, dyskoteki czy teatru.
Xavier Bettel zapowiedział także, iż w najbliższym czasie ogólna liczba miejsc w żłobkach zostanie podwojona. Wprowadzony też zostanie parytet dla rezydentów stolicy – co najmniej połowa miejsc w żłobkach w m.st. Luksemburgu będzie się należeć dzieciom zameldowanym w stolicy. W chwili obecnej w mieście Luksemburgu działa 85 żłobków, z czego jedynie pięć jest zarządzanych przez stołeczny urząd.
wiadomość za www.wort.lu
Xavier Bettel zapowiedział także, iż w najbliższym czasie ogólna liczba miejsc w żłobkach zostanie podwojona. Wprowadzony też zostanie parytet dla rezydentów stolicy – co najmniej połowa miejsc w żłobkach w m.st. Luksemburgu będzie się należeć dzieciom zameldowanym w stolicy. W chwili obecnej w mieście Luksemburgu działa 85 żłobków, z czego jedynie pięć jest zarządzanych przez stołeczny urząd.
wiadomość za www.wort.lu
~–~–~–~–~
Redakcja
Redakcja
tak mi się jakoś skojarzyło:
W. I. Lenin, Przemówienie na I wszechrosyjskim zjeździe pracownic
z 23 września 1919:
"Wybudujemy stołówki i żłobki, które uwolnią kobietę od gospodarstwa domowego...".
z 4 marca 1920:
"... trzeba wyrwać kobietę z «domowej niewoli», wyswobodzić ją... od kuchni oraz pokoju dziecinnego – to jest naszym głównym zadaniem".
W. I. Lenin, Przemówienie na I wszechrosyjskim zjeździe pracownic
z 23 września 1919:
"Wybudujemy stołówki i żłobki, które uwolnią kobietę od gospodarstwa domowego...".
z 4 marca 1920:
"... trzeba wyrwać kobietę z «domowej niewoli», wyswobodzić ją... od kuchni oraz pokoju dziecinnego – to jest naszym głównym zadaniem".
Ola
Drogie Panie, to nie tak. Tu chodzi o to, zeby ulzyc w niedoli zapracowanemu na 3 zmiany mezczyznie. Zreszta posluchajcie Antoniego: http://www.wort.lu/fr/view/antonio-infi ... 9d25ec2c02
No jak zaczelam czytac te wyznania Antoniego, to odnioslam wrazenie, ze to samotny tata z 3 dzieci, pracujacy w szpitalu, a wiec na zmiany - no fakt, mysle sobie, sprawa trudna, i taki zlobek rozwiazalby sprawe (poki co jest jakis zlobek przyszpitalny, bo jak zaczyna prace o 6:30, to nie ma innego zlobka o takiej porze otwartego) - ale w nastepnym zdaniu dowiaduje sie, ze nie, jest i malzonka, w dodatku pracujaca w normalnych godzinach...to ja sie pytam - dlaczego dzieci i zlobek sa na glowie zapracowanego, skarzacego sie na trudnosci ze zlobkiem tay, skoro jest i mamusia, ktora moglaby przeciez dzieci spokojnie odwozic/przywozic, na zmiane z pracujacym na zmiany tatusiem?.... Ludzie to sobie lubia stwarzac dodatkowe problemy!.... 

No, widzisz! Jest i mamusia, ale sie nie zajmie. Bo pewnie na traktorze dzielnie orze. Albo z kielnia i mlotem dziarsko buduje nasza stolice! Takie czasy teraz mamy. Wyzwolone. Tak wiec wiesz - te zlobki calodobowe teraz, to nie jest powtorka z tamtych, peerelowskich, czasow ale, ze tak sie wyraze, "pokłosie"bamaza42 pisze:skoro jest i mamusia

Bardzo dobrze!
Skoro takie coś otwierają, to znaczy, ze jest zapotrzebowanie :>
A dlaczego "najsmutniejsze"? Czy samotne matki i ojcowie z takich profesji jak lekarze i pielęgniarki (pracujący na dyżurach), kierowcy autobusów, pracownicy fabryk (pracujący na zmiany) mają porzucić pracę albo dziecko tylko dlatego, że zwykłe żłobki pracują tylko w dni powszednie w godzinach "dziennych"?bamaza42 pisze:I to jest w tym wszystkim dla mnie najsmutniejsze...siunia pisze:znaczy, ze jest zapotrzebowanie
A tak właściwie czym się będzie różniło zostawienie na 8h dziecka w takim żłobku, a w takim zwykłym dziennym żłobku? Bo ja zakładam, że dla samego dziecka efekt jest ten sam.