Troche tu rozkminiamy, ale tym nie mniej, na pytanie tego watku "gdzie mieszkac", odpowiedz jest jedyna logiczna (skoro komunikacja jest beznadziejna, a wlasciwie prawie jej nie ma...) - w centrum, albo kolo dworca, skad jezdza (prawie) wszystkie autobusy we wszystkich kierunkach, albo ewentualnie w "walking distance" od miejsca pracy...albo szkoly...albo sklepu...jakie kto ma preferencje... Czyz nie?...
Witajcie, wiem, ze Luksemburg cieszy sie opinia bezpiecznego panstwa, ale tak z przezornosci zapytam: czy jest w zwyczaju wymienianie zamka w drzwiach wejsciowych do wynajmowanego mieszkania? Czy w umowie powinna znalezc sie wzmianka na ten temat lub agencja/wlasciciel mieszkania powinien zostac poinformowany? Dziekuje za odpowiedzi
Nie wiem, czy są na to jakieś paragrafy, ale tak na mój rozum, to właściciel powinien mieć dostęp do swojego mieszkania - choćby w różnych sytuacjach awaryjnych. A boisz się, że cię właściciel będzie nachodził, czy poprzedni wynajmujący?
We Wloszech, gdzie obecnie przebywam, nie zmienilam zamka i pewnego razu znajomy wlasciciela otworzyl sobie drzwi i wszedl do mieszkania podczas mojej obecnosci. Chcial tylko sprawdzic czy wszystko w porzadku Nie wiem jak to wyglada w Luksemburgu, ale tutaj, w momencie podpisania legalnej umowy, lokator bierze w "posiadanie" wynajete mieszkanie i bez jego zogdy wlasciciel nie ma prawa wstepu.