Z prawdziwą bombą mieli dzisiejszego ranka (tj. w niedzielę) do czynienia mieszkańcy sąsiedniego Trewiru. Około godz. 8.00 rano przy mozelskim nabrzeżu w okolicach szpitala „Muttershaus” odkryto 250-kilogramową bombę lotniczą produkcji USA z czasów II wojny światowej. Natychmiast powiadomiono odpowiednie służby i w krótkim czasie ewakuowano wszystkich mieszkańców w promieniu ponad pół kilometra. Tym samym niemal 5000 obywateli na prawie trzy godziny znalazło się bez dachu nad głową.
Otworzono budynki szkół, by na czas rozbrajania niewypału dać ludziom możliwość przeczekania w salach gimnastycznych i innych pomieszczeniach. Jednakowoż dosyć szybko zareagowali na ten wypadek właściciele znajdujących się w centrum miasta, a więc w pobliżu miejsca zdarzenia, kawiarń, otworzywszy lokale wcześniej niż zwykle, by zaoferować wyrwanym wczesną (szczególnie ze względu na dzisiejszą zmianę czasu!) porą mocną kawę oraz ciasto.
Wiadomość za www.wort.lu
Bomba w Trewirze wypędziła tysiące ludzi na... kawę
Bomba w Trewirze wypędziła tysiące ludzi na... kawę
- Załączniki
-
- Bombe.gif (7.97 KiB) Przejrzano 1515 razy
Ostatnio zmieniony 01-01-1970, 01:00 przez Redakcja, łącznie zmieniany 1 raz.
~–~–~–~–~
Redakcja
Redakcja
taka mala korekta do artykulu
bombe ta znaleziono juz kilka dni temu, ale dopoki sie jej nie ruszalo nie stanowila zagrozenia,
akcje wydobycia zaplanowano na niedziele, mieszkancy zostali powiadomieni juz w piatek, wiec nie byla to taka "super szybka akcja" jak moznaby wywnioskowac z artykulu
pozdrawiam
bombe ta znaleziono juz kilka dni temu, ale dopoki sie jej nie ruszalo nie stanowila zagrozenia,
akcje wydobycia zaplanowano na niedziele, mieszkancy zostali powiadomieni juz w piatek, wiec nie byla to taka "super szybka akcja" jak moznaby wywnioskowac z artykulu
pozdrawiam
Dziękujemy bardzo za uzupełnienie i komentarz z "pierwszej linii frontu" i pozdrawiamy rodaków z Trewiru! Kiedy się mieszka "za miedzą", to niektóre fakty podawane przez luksemburskie media brzmią bardziej sensacyjnie, niż w rzeczywistości wyglądają. Szczególnie, wspominając bombowy dzień w Luksemburgu parę tygodni temu, niewyglądający wtedy bynajmniej na spokojnie zaplanowaną akcję 

~–~–~–~–~
Redakcja
Redakcja