odgrzewam nieco stary watek:
http://www.polska.lu/viewtopic.php?t=37 ... ie&start=0
Kupuje drugie auto i poprosilem brokera o oferte. Dostalem z Allianz ale okazuje sie, ze Allianz stosuje zniki tylko w przypadku pierwszego auta, ponoc NIE MOZE wg prawa zastosowac do drugiego. Oba auta bylyby na mnie zarejestrowane. Czy slyszeliscie o takim traktowaniu znikek dla 2go auta? Czy przerejestrowanie auta na zone cos by tu zmienilo, agent twierdzi ze nie. Cos mi sie to dziwne wydaje...
ubezpieczenie drugiego samochodu
Pisałem już o tym w poprzednio wywołanym wątku - można mieć zniżki na drugie auto, ale w Lukseburgu - inaczej niż w Polsce - zniżki są związane z pojazdem, nie z właścicielem (chyba że mam je niezgodnie z lokalnym ustawodawstwem - wtedy sza!)zb567 pisze:Zgodnie z lokalnym ustawodawstwem znizka na drugie auto nieprzysluguje.
"It is better to keep your mouth shut and appear stupid than to open it and remove all doubt."
Mark Twain
Mark Twain
wyglada na to, ze Zb ma racje:
http://www.ulc.lu/Fr/Konsument/Detail.a ... escr&ID=85
tzn dotyczy to przypadku zarejestrowania auta na te sama osobe, wowczas nie mozna miec znizki na drugie auto. Pocieszajace jest to, ze caly ten przepis zostal zaskarzony do Brukseli. Szczegoly na ULC.
wypada mi przeresjestrowac pierwsze auto na zone, szkoda tylko ze 3 lata bezszkodowej jazdy nie zostana uwzglednione.
mala uwaga, jesli ktos ma na te sama osobe zarejestrowane dwa auta ze znizka, wcale bym sie nie cieszyl. W przypadku szkody, ubezpieczyciel moze potraktowac to auto jako niedoubezpieczone i wyplacic tylko czesc a nie calosc odszkodowania... przynajmniej PZU czesto tak to wlasnie robilo w przypadku zatajania informacji ... ala jaka praktyka jest tu nie mam pojecia, ale warto uwazac.
http://www.ulc.lu/Fr/Konsument/Detail.a ... escr&ID=85
tzn dotyczy to przypadku zarejestrowania auta na te sama osobe, wowczas nie mozna miec znizki na drugie auto. Pocieszajace jest to, ze caly ten przepis zostal zaskarzony do Brukseli. Szczegoly na ULC.
wypada mi przeresjestrowac pierwsze auto na zone, szkoda tylko ze 3 lata bezszkodowej jazdy nie zostana uwzglednione.
mala uwaga, jesli ktos ma na te sama osobe zarejestrowane dwa auta ze znizka, wcale bym sie nie cieszyl. W przypadku szkody, ubezpieczyciel moze potraktowac to auto jako niedoubezpieczone i wyplacic tylko czesc a nie calosc odszkodowania... przynajmniej PZU czesto tak to wlasnie robilo w przypadku zatajania informacji ... ala jaka praktyka jest tu nie mam pojecia, ale warto uwazac.
maly update, bo sie juz troche pogubilem. oczywiscie mozna miec znikze na drugie auto jesli to drugie auto juz "zarobilo" na swoja znizka lub zarejestrowane jest na inna osobe, ktora znizki zaimportowala np. z Polski. Pisze tu o znizkach "ustawowych" czyli Bonus/Malus a nie o innych dodatkach jak lojalnosciowe itp...
na szczescie nie jestesmy w Polsce, i nie mamy tu PZU. Jak ubezpieczalnia podpisze z Toba umowe, to potem sie rakiem nie wycofa.marcin pisze:wyglada na to, ze Zb ma racje:
http://www.ulc.lu/Fr/Konsument/Detail.a ... escr&ID=85
tzn dotyczy to przypadku zarejestrowania auta na te sama osobe, wowczas nie mozna miec znizki na drugie auto. Pocieszajace jest to, ze caly ten przepis zostal zaskarzony do Brukseli. Szczegoly na ULC.
wypada mi przeresjestrowac pierwsze auto na zone, szkoda tylko ze 3 lata bezszkodowej jazdy nie zostana uwzglednione.
mala uwaga, jesli ktos ma na te sama osobe zarejestrowane dwa auta ze znizka, wcale bym sie nie cieszyl. W przypadku szkody, ubezpieczyciel moze potraktowac to auto jako niedoubezpieczone i wyplacic tylko czesc a nie calosc odszkodowania... przynajmniej PZU czesto tak to wlasnie robilo w przypadku zatajania informacji ... ala jaka praktyka jest tu nie mam pojecia, ale warto uwazac.
Dyskusja uni konsumentow to jedna rzecz, a pozyskanie nowego klienta to druga. U mnie zadzialalo i bez problemu dostalem znizke na drugie auto. A oba kontrakty sa osobne i szkoda na jednym nie ma wplywu na drugi.
Ja jakoś takich problemów nie miałem (mam na siebie 3 auta)
Może to to ze załatwiam przez brokera poleconego mi przez bamaze - vanbreda
I nie jest to bynajmniej krypto reklama
zwłaszcza po kolizji w Niemczech przez gdzie policja wypięła się i nie stwierdziła winy.. a ubezpieczalnie Lux i w Szwajcari się nie lubią... i sprawa trafiła do sądu (naprawa była z AC i "tylko" 7000€)
Teraz po 1,5 roku zamiast podnosić mi składkę - sprawa wygrana i poszło z OC sprawcy.
Ale to tylko dzięki VanBreda bo AXA mnie olała i chciała podnieść skłądkę (z 1500€ rocznie do 2200€).
Może to to ze załatwiam przez brokera poleconego mi przez bamaze - vanbreda
I nie jest to bynajmniej krypto reklama
zwłaszcza po kolizji w Niemczech przez gdzie policja wypięła się i nie stwierdziła winy.. a ubezpieczalnie Lux i w Szwajcari się nie lubią... i sprawa trafiła do sądu (naprawa była z AC i "tylko" 7000€)
Teraz po 1,5 roku zamiast podnosić mi składkę - sprawa wygrana i poszło z OC sprawcy.
Ale to tylko dzięki VanBreda bo AXA mnie olała i chciała podnieść skłądkę (z 1500€ rocznie do 2200€).
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
z tego samego brokera korzystamy, ale ten moj jest jakis "oporny"Może to to ze załatwiam przez brokera poleconego mi przez bamaze - vanbreda
Wlasciwie zamiast oferowac najlpesza opcje sam sie musze dopytywac. Najpierw sam poprosilem (bo agent by sie nie domyslil) o przeniesienie wiekszej znizki na drozsze auto, pozniej okazalo sie ze na to pierwsze typu miejsksiego mozna zastosowac inne opcje (maly roczny przebieg) + zniki lojalnosciowe + cos tam jeszcze czego nie rozumiem i na koncu wyszlo, ze:1) mam max znizke na nowe auto
2) na to drugie po zastosowaniu "innych" znizek place tyle co poprzednio
ale bonus/mal mam 11, czyli startuje od zera. Tego wg brokera nie da sie zminic. Do innych ubezpieczalni isc juz nie bede, bo musialbym pewnie zabawe zaczynac od poczatku.
Bo bol polega na tym, ze zalezy na jakiego czlowieka trafisz... Nie wiem, z kim negocjowales, ale ja teraz tez nie mam dobrych doswiadczen... Jak ubezpieczalam moje pierwsze auto, pracowal tam jeszcze taki mlody facet, energiczny, na poczatku przedstawil mi cos ze 4 oferty, potrafil doradzic i byl elastyczny. Potem pamietal o terminach i zawsze byl gotowy z nowymi propozycjami. Niestety odszedl do pracy we francuskim czy belgijskim oddziale vanbredy i teraz juz nie jest tak dobrze....za to duzym lukiem radze w vanbredzie omijac niejakiego pana Laporta....porazajaca niekompentencja!marcin pisze:z tego samego brokera korzystamy, ale ten moj jest jakis "oporny"