CNS - kod CP1
CNS - kod CP1
Czy ktos z Was moglby mi wyjasnic, co dokladnie oznacza ponizsze zdanie, ktore wyskakuje mi po wklepaniu kodu CP1 w wyszukiwarke CNS http://www.cns.lu/?p=121&lm=3-4-0&lp=111 ?
Rendez-vous fixé à la demande expresse de la personne protégée à un jour et une heure précis à condition que le rendez-vous ait été respecté par le médecin.
Mialam umowiona wizyte u lekarza na koniec pazdziernika, czekalam na nia ponad 3 miesiace, po czym dzien przed wizyta sekretarka powiadomila mnie, ze strajkuja wiec moje rdv zostaje automatycznie anulowane. Po zakonczeniu strajku zaproponowala mi nowe, pod koniec stycznia, czyli kolejne 3 miesiace czekania i w dodatku teraz sie okazuje, ze mam jeszcze zaplacic za cos, co sie szumnie nazywa ''convenance pour rendez-vous''?! No ja chyba snie...
Rendez-vous fixé à la demande expresse de la personne protégée à un jour et une heure précis à condition que le rendez-vous ait été respecté par le médecin.
Mialam umowiona wizyte u lekarza na koniec pazdziernika, czekalam na nia ponad 3 miesiace, po czym dzien przed wizyta sekretarka powiadomila mnie, ze strajkuja wiec moje rdv zostaje automatycznie anulowane. Po zakonczeniu strajku zaproponowala mi nowe, pod koniec stycznia, czyli kolejne 3 miesiace czekania i w dodatku teraz sie okazuje, ze mam jeszcze zaplacic za cos, co sie szumnie nazywa ''convenance pour rendez-vous''?! No ja chyba snie...
CP = convenance personnelle = na wlasne zyczenie / dla wlasnej wygody
(nie ma nic wspolnego z ekspresem, bama)
CP lekarz zawsze moze sobie doliczyc, za to np. ze dzwonisz i bierzesz u niego termin, albo za to, ze zyczysz sobie aby przepisal Ci takie, a nie inne lekarstwo,
albo, jesli chcesz dostac kopie wynikow, albo, albo, albo....
generalnie za wszystko co zazadasz na wlasne zyczenie
Jako, ze jest to wlasne zyczenie, kasa chorych wiec tej stawki nie zwraca. A stawka moze byc bardzo rozna:)
(nie ma nic wspolnego z ekspresem, bama)

CP lekarz zawsze moze sobie doliczyc, za to np. ze dzwonisz i bierzesz u niego termin, albo za to, ze zyczysz sobie aby przepisal Ci takie, a nie inne lekarstwo,
albo, jesli chcesz dostac kopie wynikow, albo, albo, albo....
generalnie za wszystko co zazadasz na wlasne zyczenie

Ostatnio zmieniony 10-02-2011, 11:25 przez asiunia, łącznie zmieniany 1 raz.
Z tego co ja zauważyłem to większość lekarzy do rachunku dopisuje 5 euro (nie pamiętam czy to był powyższy kod) i z tego co mi wyjasniano jest to za to, że wizyta odbyła się w pasującym mi terminie (nawet jak przy rejestracji mówiłem, że mi wszystkie terminy pasują). najbardziej tym zbulwersował mnie pulmonolog, który to 5 euro doliczył do rachunku na sumę 500 euro. Już więcej właśnie z tego powodu mnie nie zobaczył.
moze i nie ma, nie bede sie upierac, ale jak rozumiec to:asiunia pisze:nie ma nic wspolnego z ekspresem, bama
?......mary_81 pisze:la demande expresse
A tak w ogole to jest skandal....za sam fakt, ze "bierzesz u niego termin"?....tzn. ze sie umawiasz na wizyte?....to jest jawne naciaganie, bo: bez umowienia sie wiekszosc lekarzy cie nie przyjmie, wiec jakbys sie nie umowil, to nie byloby wizyty w ogole, i gdzie tu mowic o "convenance"?....co to za wygoda, jak na rzeczony termin trzeba czekac miesiacami?....
Ciekawe, czy neurolog, do ktorego termin dostalam telefonicznie tez cos takiego doliczy?....jak tak to bedzie doprawdy skandal, bo ze 2 tyg temu zadzwonilam, zeby sie umowic i nie bylo mowy o zadnym "convenance", bo chcialabym miec wizyte juz, a "wzielam" (nie majac ZADNEGO wyboru) pierwszy wolny termin - 21 marca....
To prawdopodoobnie nie sa wielkie stawki, tym nie mniej skandalem jest placic za cos (ile by tego nie bylo...), co po pierwsze od pacjenta nie jest zalezne (tak jak termin wizyty np.), po drugie rzadko to jest tak naprawde na zyczenie, a poza tym - przeciez i tak placi sie za wizyte (nie malo! przeciez...) - zupelnie nie rozumiem....i ze ludzie tak pokornie sie na to godza....asiunia pisze:generalnie za wszystko co zazadasz na wlasne zyczenie
czy lekarz UPRZEDZIŁ o tej nadwyżce i czy wyraziłaś zgodę ??
Le patient doit être informé préalablement par le médecin et
donner son accord pour prendre le supplément d’honoraires
à sa charge.
http://www.patientevertriedung.lu/mmp/o ... que_fr.pdf
a z źródła lekarskiego (str 43-45)
http://www.google.pl/url?sa=t&source=we ... Vw&cad=rja
Le patient doit être informé préalablement par le médecin et
donner son accord pour prendre le supplément d’honoraires
à sa charge.
http://www.patientevertriedung.lu/mmp/o ... que_fr.pdf
a z źródła lekarskiego (str 43-45)
http://www.google.pl/url?sa=t&source=we ... Vw&cad=rja
hehehe...a najlepsze jest to:
le supplément doit être facturé «avec tact et mesure».
CP1 - Un rendez-vous fixé à la demande expresse de la personne
protégée à un jour et une heure précis à condition que le
rendez-vous ait été respecté par le médecin (période d’attente:
environ 15 minutes). - a co z wizytami, jak opisal tu gdzies digilante?....mnie sie jeszcze tu nie zdarzylo przyjsc do lekarza (obojetnie jakigo/jakiej specjalizacji) na czas i zostac o umowionej godzinie przyjeta....norma to oczekiwanie minimum 15 - 30 min...to doprawdy zniecheca do przychodzenia na czas...
le supplément doit être facturé «avec tact et mesure».
CP1 - Un rendez-vous fixé à la demande expresse de la personne
protégée à un jour et une heure précis à condition que le
rendez-vous ait été respecté par le médecin (période d’attente:
environ 15 minutes). - a co z wizytami, jak opisal tu gdzies digilante?....mnie sie jeszcze tu nie zdarzylo przyjsc do lekarza (obojetnie jakigo/jakiej specjalizacji) na czas i zostac o umowionej godzinie przyjeta....norma to oczekiwanie minimum 15 - 30 min...to doprawdy zniecheca do przychodzenia na czas...
Ktos kiedys proponowal cos takiego - po prostu korzystac z uslug lekarzy w krajach osciennych - daleko nie jest....tylko chyba trudno by bylo w tym wzgledzie o solidarnosc....bo wielu jednak przedklada wygode nad uczciwe fakturowanie....tylko co to za wygoda, jak na wizyte u specjalisty trzeba czekac miesiacami?....
kiedyś orthodentysta przysłał rachunek z podwyższona suma pod pretekstem ze kasa chorych podniosła limity zwrotów dla SWOICH klientów a ja odmówiłem zapłacenia podwyżki tylko dałem umówioną sumę w kosztorysie bo MOJA kasa (chorych)nic nie zmieniła i się bazuje na zatwierdzonym kosztorysie .
<bezradny>
<bezradny>
Masz racje Bamaza - sam pomysl "poczekalni" jest dla mnie nie do zrozumienia. Jak klient do mnie przychodzi i gdyby zawsze musial czekac 30+ minut, to mysle ze szybko by nic z tego nie bylo.
Co mnie ciekawi to totalny szok i niedowierzanie sekretarek jak po 30 minutach przychodze i mowie ze przepraszam ale tyle nie moge czekac i sobie ide. "A czemu Pan sie gdzies umawia jak Pan wie ze tu Pan bedzie?" A ja mowie ze wcale sie nigdzie nie umowilem, tylko i po prostu nie bede tyle czekal, i ze moj czas tez wartosciowy.
Jezeli wiecej z nas zrobi to i czesciej, to moze nareszczie sie opamietaja.
Kazdy doktor moze miec nieoczekiwane zdarzenia w ciagu dnia, ale po to sekretarka ma nasze numery telefonow aby zadzwonic i powiadomic.
Co mnie ciekawi to totalny szok i niedowierzanie sekretarek jak po 30 minutach przychodze i mowie ze przepraszam ale tyle nie moge czekac i sobie ide. "A czemu Pan sie gdzies umawia jak Pan wie ze tu Pan bedzie?" A ja mowie ze wcale sie nigdzie nie umowilem, tylko i po prostu nie bede tyle czekal, i ze moj czas tez wartosciowy.
Jezeli wiecej z nas zrobi to i czesciej, to moze nareszczie sie opamietaja.
Kazdy doktor moze miec nieoczekiwane zdarzenia w ciagu dnia, ale po to sekretarka ma nasze numery telefonow aby zadzwonic i powiadomic.
Out of sorrow entire worlds have been built, out of longing great wonders have been willed.
Dokladnie tak. Jak przychodze na umowiona wizyte w ciagu dnia, znaczy, ze musze wyjsc w tym czasie z pracy, jak z dzieckiem, to wziac dziecko ze szkoly, gdzie musimy wrocic...i co to znaczy, "A czemu Pan sie gdzies umawia jak Pan wie ze tu Pan bedzie?" ...no wiesz co?...skandal! Mozna by powiedziec - czemu pan/pani doktor nie jest do dyspozycji, skoro sie ze mna umowila?.... Tak jak Ty, rozumiem, ze gabinet lekarski to nie okienko na poczcie i trudno przewidziec z jakim problemem przyjdzie nastepny pacjent, ale na milosc boska - niech umawiaja pacjentow w wiekszych odstepach (jakby co - bedzie miejsce dla takich, co potrzebuja "na cito"), a kazdemu mozna bedzie poswiecic tyle czasu, ile potrzebuje, bez ingerencji w czas nastepnych pacjentow....Coraz czesciej odnosze wrazenie tu, w Lux, ze lekarze to biznesmeni, zainteresowani pacjentem o tyle, na ile mozna mu fakture wystawic....digilante pisze:Kazdy doktor moze miec nieoczekiwane zdarzenia w ciagu dnia, ale po to sekretarka ma nasze numery telefonow aby zadzwonic i powiadomic.