Witam,
Czy zwiazki partnerskie w Lux rozliczaja sie z podatkow na tych samych zasadach co malzenstwa?
Czy ktos moze wie jak wyglada zalozenie takiego zwiazku w Lux.
Gdzie mozna tego dokonac, ile to trwa i jakie dokumenty sa potrzebane.
Dzieki
Zwiazek Partnerski
tu znajdziesz chyba wszystko na ten temat
http://www.vdl.lu/Vivre+%C3%A0+Luxembou ... 39105.html
http://www.vdl.lu/Vivre+%C3%A0+Luxembou ... 39105.html
-
aniasalomea
- Posty: 37
- Rejestracja: 02-06-2009, 08:25
- Lokalizacja: Krakow
-
annabdworak
- Posty: 22
- Rejestracja: 15-08-2009, 18:26
- Lokalizacja: Luxembourg-Belair
Miedzynarodowo ;)
Hmm ja jestem w trakcie "przerabiania" czego podobnego i chcialabym podzielic sie wrazeniami.
Ja jestem obywatelka polska, moja partnerka brytyjska, mamy tzw "civil partnership" zawarte w Wielkiej Brytanii i wydaje sie, ze fiskus nie jest do konca pewny, co z nami zrobic.
Przy rejestracji w Hamilisusie dostalysmy obie kod "1", przy czym pani odeslala nas do urzedu podatkowego, mowiac, ze przez tenze bedziemy traktowane jako zarejestrowany zwiazek (i co za tym idzie dstaniemy kod podatkowu "2"), ale hamiliusowski system nie ma odpowiedniej "opcji" na wlasciwy nam stan cywilny, stad "1" na karcie podatkowej.
Tam nam powiedziano, ze podatek bedziemy placic wedlug pierwszej stawki, ale mozemy dostac pelna refundacje w styczniu 2011.
Wiem, ze to wszystko bardzo zawile brzmi, niestety na wszelkie prosby o wyjasnienie pani z okienka odpowiadala jak ta z "Little Britain" - computer says NO.
Czy ktos ma jakis pomysl, jak to wszystko zalawtic?!
Anna
ps. Wlasnie przeprowadzilysmy sie do Luxa tydzien temu, mieszkamy w Belair, witam wszystkich!
Ja jestem obywatelka polska, moja partnerka brytyjska, mamy tzw "civil partnership" zawarte w Wielkiej Brytanii i wydaje sie, ze fiskus nie jest do konca pewny, co z nami zrobic.
Przy rejestracji w Hamilisusie dostalysmy obie kod "1", przy czym pani odeslala nas do urzedu podatkowego, mowiac, ze przez tenze bedziemy traktowane jako zarejestrowany zwiazek (i co za tym idzie dstaniemy kod podatkowu "2"), ale hamiliusowski system nie ma odpowiedniej "opcji" na wlasciwy nam stan cywilny, stad "1" na karcie podatkowej.
Tam nam powiedziano, ze podatek bedziemy placic wedlug pierwszej stawki, ale mozemy dostac pelna refundacje w styczniu 2011.
Wiem, ze to wszystko bardzo zawile brzmi, niestety na wszelkie prosby o wyjasnienie pani z okienka odpowiadala jak ta z "Little Britain" - computer says NO.
Czy ktos ma jakis pomysl, jak to wszystko zalawtic?!
Anna
ps. Wlasnie przeprowadzilysmy sie do Luxa tydzien temu, mieszkamy w Belair, witam wszystkich!
Jak to czytam, to mi sie przypomina taka historyjka z poprzedniej pracy: kolega z pracy, Niemiec, chcial zawrzec zwiazek partnerski z Polakiem, ktory nazywal sie bodajze Daniel. Do tego bylo potrzebne zaswiadczenie o zdolnosci do zawarcia zwiazku malzenskiego, w ktorym sa dwie rubryki - jedna dotyczaca przyszlego malzonka, druga dotyczaca delikwenta, ktory chce wziac slub.
Pani w USC w Polsce oswiadczyla, ze nie moze wystawic takiego zaswiadczenia, jesli w pierwszej rubryce figuruje mezczyzna, bo tam jest plec i "komputer" nie pozwala, zeby w drugiej rubryce tez byl mezczyzna. Koniec koncow pani sie podobno jakos dala przekonac, z Daniela zrobila Danielę (płci żenskiej), w Niemczech przymkneli na to oko, ze niby nie zauwazyli drobnej roznicy i para mogla szczesliwie zawrzec zwiazek, ale dzial kadr odmowil wyplacania dodatku na "zone" i kolega musial podas sprawe do sadu. W miedzyczasie podobno nawet zmienili przepisy i dodatek przysluguje z urzedu.
Pani w USC w Polsce oswiadczyla, ze nie moze wystawic takiego zaswiadczenia, jesli w pierwszej rubryce figuruje mezczyzna, bo tam jest plec i "komputer" nie pozwala, zeby w drugiej rubryce tez byl mezczyzna. Koniec koncow pani sie podobno jakos dala przekonac, z Daniela zrobila Danielę (płci żenskiej), w Niemczech przymkneli na to oko, ze niby nie zauwazyli drobnej roznicy i para mogla szczesliwie zawrzec zwiazek, ale dzial kadr odmowil wyplacania dodatku na "zone" i kolega musial podas sprawe do sadu. W miedzyczasie podobno nawet zmienili przepisy i dodatek przysluguje z urzedu.
-
annabdworak
- Posty: 22
- Rejestracja: 15-08-2009, 18:26
- Lokalizacja: Luxembourg-Belair
Ja sie tak zastanawiam czy nie pomogloby umiejscowienie aktu w ksiegach luksemburskich?! Ktos ma moze podobne doswiadcznie? (Wiem, ze szanse sa nikle, ale kto wie!).
I tak sobie mysle, gdybysmy mialy Partenariat légal zawarte w Luxie, to wogole nie bylby problem. No ale nie mozemy, bo mamy juz jedno z UK
Kiedys napisze ksiazke o przygodach z europejska biurokracja i zarobie BARDZO duzo pieniedzy!
I tak sobie mysle, gdybysmy mialy Partenariat légal zawarte w Luxie, to wogole nie bylby problem. No ale nie mozemy, bo mamy juz jedno z UK
Kiedys napisze ksiazke o przygodach z europejska biurokracja i zarobie BARDZO duzo pieniedzy! -
annabdworak
- Posty: 22
- Rejestracja: 15-08-2009, 18:26
- Lokalizacja: Luxembourg-Belair
Aktualnosci: wszystko wyjasnione w urzedzie stanu cywilnego (po dwukrotnej wizycie na Hamilisue i w urzedzie podatkowym;>)
Bedac w zwiazku partnerskim ma sie kod podatkowy"1", ale mozna podoodliczac rozne rzeczy na koniec roku podatkowego jak przy "2". Wynik ato z tego, ze zwiazek partnerski nie zmienia niczyjego stanu cywilnego (powaznie). Oczywiscie;) Jesli ktos potrzebuje wiecej informacji to zapraszam na priv, bo pan w USC powiedzial mi ze oni ciagle otrzymuja tego typu pytania. Nie pomaga fakt, ze informacje zamieszczone on-line nie sa zbyt przejrzyte.
No coz, pierwsze koty za ploty!!! Musze przyznac, ze cala reszta formalnosci przebiegla stosunkowo bezproblemowo.
Anna
Bedac w zwiazku partnerskim ma sie kod podatkowy"1", ale mozna podoodliczac rozne rzeczy na koniec roku podatkowego jak przy "2". Wynik ato z tego, ze zwiazek partnerski nie zmienia niczyjego stanu cywilnego (powaznie). Oczywiscie;) Jesli ktos potrzebuje wiecej informacji to zapraszam na priv, bo pan w USC powiedzial mi ze oni ciagle otrzymuja tego typu pytania. Nie pomaga fakt, ze informacje zamieszczone on-line nie sa zbyt przejrzyte.
No coz, pierwsze koty za ploty!!! Musze przyznac, ze cala reszta formalnosci przebiegla stosunkowo bezproblemowo.
Anna
Re: Miedzynarodowo ;)
Ale zanim komputer powiedzial NO to zawsze pani stukala troche w klawiaturke... czy ta na Hamiliusie stukala??? <rotfl> <rotfl> <rotfl>annabdworak pisze: Wiem, ze to wszystko bardzo zawile brzmi, niestety na wszelkie prosby o wyjasnienie pani z okienka odpowiadala jak ta z "Little Britain" - computer says NO.
A tak wogole to witamy.
Hej,
Jesli jest sie w zwiazku partnerskim przez caly rok (czyli od 1.1 do 31.12 wlacznie) to mozna na poczatku nastepnego roku zrobic wspolna deklaracje podatkowa. Oczywiscie dotyczy to osob placacych podatek w Luksemburgu. Czyli moj partner, bedac nadal klasa 1, robiac deklaracje na poczatku przyszlego roku zrobi wspolna i zwroca mu jakby byl klasa 2 (poza tym zwieksza sie limity deklarowanych sum).
Co dokladnie z tego wyjdzie niezbyt wiemy, bo ja pracuje dla UE i moj "domicile fiscal" nie jest w Luksemburgu. Sam urzad tez chyba niezbyt sie w tym orientuje, bo jest to sprawa stosunkowo nowa no i nie mieli jeszcze wszyskich przypadkow
Bede mogla wiecej powiedziec gdzies w okolicach marca jak bedzie po sprawie
Jesli jest sie w zwiazku partnerskim przez caly rok (czyli od 1.1 do 31.12 wlacznie) to mozna na poczatku nastepnego roku zrobic wspolna deklaracje podatkowa. Oczywiscie dotyczy to osob placacych podatek w Luksemburgu. Czyli moj partner, bedac nadal klasa 1, robiac deklaracje na poczatku przyszlego roku zrobi wspolna i zwroca mu jakby byl klasa 2 (poza tym zwieksza sie limity deklarowanych sum).
Co dokladnie z tego wyjdzie niezbyt wiemy, bo ja pracuje dla UE i moj "domicile fiscal" nie jest w Luksemburgu. Sam urzad tez chyba niezbyt sie w tym orientuje, bo jest to sprawa stosunkowo nowa no i nie mieli jeszcze wszyskich przypadkow
Bede mogla wiecej powiedziec gdzies w okolicach marca jak bedzie po sprawie