Wyczytane na gazecie:
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... szych.html
Niemcy chcą sprowadzić nauczycieli z Polski
ale za zadne pieniadze nie chcialabym byc nauczycielka w Berlinie, Hamburgu czy Frankfurcie nad Mainem, podobnie jak w XVIII arrondissement w Paryzu, Sartrouville, Lyonie czy Marsylii.
Nie dziwie sie ze zawod staje sie coraz rzadki. Rodzice spychaja odpowiedzialnosc za wychowanie dzieci na szkoly, a z drugiej strony wiaza nauczycielom rece ograniczajac ich metody wychowawcze. Nauczyciel ma prawo grzecznie i kulturalnie mowic, bez podnoszenia glosu, do bandy rozwydrzonych dzieciakow, ktore rzucaja do niego czym sie da, nawet nozem, a niekiedy jeszcze filmuja to by sie pochwalic przed innymi w internecie.
W Niemczech co roku ginie kilku nauczycieli w szkole - na lekcjach.
Niestety w Polsce tez sie to zaczyna i niedlugo zacznie i tu brakowac nauczycieli.
Nie dziwie sie ze zawod staje sie coraz rzadki. Rodzice spychaja odpowiedzialnosc za wychowanie dzieci na szkoly, a z drugiej strony wiaza nauczycielom rece ograniczajac ich metody wychowawcze. Nauczyciel ma prawo grzecznie i kulturalnie mowic, bez podnoszenia glosu, do bandy rozwydrzonych dzieciakow, ktore rzucaja do niego czym sie da, nawet nozem, a niekiedy jeszcze filmuja to by sie pochwalic przed innymi w internecie.
W Niemczech co roku ginie kilku nauczycieli w szkole - na lekcjach.
Niestety w Polsce tez sie to zaczyna i niedlugo zacznie i tu brakowac nauczycieli.
"Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza." Albert Einstein
"...Pomysł niemieckich związkowców polega na tym, że nauczyciele przyjeżdżaliby na dwu- lub pięcioletnie kontrakty. W zamian Niemcy wysłaliby na Wschód germanistów..."
Mysle, ze i ten pomysl nie wypali - bo o ile chetnych do wyjazdu na rzeczone 2-5 lat w Polsce, moze nie zabraknac, o tyle nie wiem, czy w DE znajda sie chetni do pracy za 1,5 tys PLN, zamiast 1,5 EUR...Bo gdyby mieli dostawac te 1,5 tys eur w PL, to tez moze byc zadyma....wsrod nauczycieli...
Czyli znowu potwierdza sie moja teza, ze zycie w PL nalezy do najdrozszych w Europie...porownujac nominalne zarobki i koszty zycia/ceny....
Mysle, ze i ten pomysl nie wypali - bo o ile chetnych do wyjazdu na rzeczone 2-5 lat w Polsce, moze nie zabraknac, o tyle nie wiem, czy w DE znajda sie chetni do pracy za 1,5 tys PLN, zamiast 1,5 EUR...Bo gdyby mieli dostawac te 1,5 tys eur w PL, to tez moze byc zadyma....wsrod nauczycieli...
Czyli znowu potwierdza sie moja teza, ze zycie w PL nalezy do najdrozszych w Europie...porownujac nominalne zarobki i koszty zycia/ceny....

Bamaza, niemieccy germanisci od lat wyjezdzaja do Polski na 1-2 letnie kontrakty, ale dostaja wtedy nadal swoje niemieckie pensje.
Szczegolnie jakies 10-15 lat temu bylo to bardzo oplacalne. Sam nawet sie zastanawialem nad takim wyjazdem po studiach. Ale poniewaz nie studiowalem na kierunku nauczycielskim wszystko rozbilo sie o jakies formalne przeszkody typu brak zaliczenia z metodyki, pedagogiki czegos tam jeszcze w indeksie.
Szczegolnie jakies 10-15 lat temu bylo to bardzo oplacalne. Sam nawet sie zastanawialem nad takim wyjazdem po studiach. Ale poniewaz nie studiowalem na kierunku nauczycielskim wszystko rozbilo sie o jakies formalne przeszkody typu brak zaliczenia z metodyki, pedagogiki czegos tam jeszcze w indeksie.
I teraz powstaje pytanie, czy przypadkiem nie jest tak, ze polscy nauczyciele wyjezdzajacy w ramach tego programu na kontrakty do Niemiec, nie beda dostawac przypadkiem uposazenia wg polskich standardow, co najwyzej powiekszonego o jakies tam diety czy inne "rozłąkowe" (expatriation allowance)? W koncu chodzi tu przeciez nie o emigracje zarobkowa, ale o oddelegowanie przez polskie MEN...
Moze sie wiec rownie dobrze okazac, ze program upadnie nie z powodu braku zainteresowania ze strony niemieckiej, ale... polskiej (!)
Moze sie wiec rownie dobrze okazac, ze program upadnie nie z powodu braku zainteresowania ze strony niemieckiej, ale... polskiej (!)
MaWi....z ust mi wyjales
- nie dokonczylam swojej mysli...w zasadzie, to zeby bylo sprawiedliwie - wszyscy powinni dostawac np. 1500....oczywiscie w odpowiedniej walucie 
Za te pieniadze i jednym i drugim latwo sie zylo nie bedzie....z tym, ze tym, co dostana PLN "nieco" trudniej, bo w PLN ceny jakby kilka razy wyzsze....

Za te pieniadze i jednym i drugim latwo sie zylo nie bedzie....z tym, ze tym, co dostana PLN "nieco" trudniej, bo w PLN ceny jakby kilka razy wyzsze....