Bez odprawy bagażowej w Ryanair?
Bez odprawy bagażowej w Ryanair?
Szef linii lotniczych Ryanair, Michael O’Leary, zdradził w rozmowie z brytyjskim Daily Telegraph, że firma zamierza do końca tego roku zlikwidować odprawę bagażową na lotniskach. Zamiast tego pasażerowie będą zobowiązani dokonywać odprawy online, a bagaż na lotnisku umieszczać będą w specjalnych urządzeniach, z których walizki i torby trafią do luków bagażowych samolotów. Krok ten ma jeszcze bardziej obniżyć koszty przedsiębiorstwa, która ta oszczędność ma - według prezesa - trafić prosto do kieszeni pasażera...
~–~–~–~–~
Redakcja
Redakcja
- kajapapaja
- Posty: 1875
- Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
- Lokalizacja: Opole
droga redakcja zapomniała dodać, iz tenże sam Ryanair zamierza podnieść ceny za bagaż odprawiany bezobsługowo
i weź leć na wakacje z Ryanairem....
i weź leć na wakacje z Ryanairem....
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
dzieki temu z reguly sa najtansi...
...nie mowiac juz ze chyba sa jedyna linia, ktora (nierzadko) mozna poleciec (z bagazem podrecznym) za 2-7 eur w dwie strony ze wszystkimi oplatami.
przykladowo, hahn-berlin 16 kwietnia - cena z podatkami bez bagazu - 3,62 Eur,
dodatkowe oplaty - checkin na lotnisku + 6.95 Eur, checkin i bagaz - 17.85 Eur
...nie mowiac juz ze chyba sa jedyna linia, ktora (nierzadko) mozna poleciec (z bagazem podrecznym) za 2-7 eur w dwie strony ze wszystkimi oplatami.
przykladowo, hahn-berlin 16 kwietnia - cena z podatkami bez bagazu - 3,62 Eur,
dodatkowe oplaty - checkin na lotnisku + 6.95 Eur, checkin i bagaz - 17.85 Eur
zb - na to juz dawno wpadlem. kupowalem bilet dla siebie i corki, i musialem ja wpisac jako osobe dorosla - inaczej - oboje odprawa na lotnisku. Na szczescie nikt sie do tego nie przyczepil.
Nie wiem tylko co zrobic gdy leci jedna osoba dorosla. Chyba nie ma wyjscia. Tak czy inaczej strasznie mnie wkurzaja probujac na kazdym kroku dodac cos jeszcze do ceny. Prawo zobowiazalo ich do wyswietalnia calej ceny na poczatku, wiec podwyzszyli ceny za bagaz, wprowadzili cene za odprawe, itd... uffff
Nie wiem tylko co zrobic gdy leci jedna osoba dorosla. Chyba nie ma wyjscia. Tak czy inaczej strasznie mnie wkurzaja probujac na kazdym kroku dodac cos jeszcze do ceny. Prawo zobowiazalo ich do wyswietalnia calej ceny na poczatku, wiec podwyzszyli ceny za bagaz, wprowadzili cene za odprawe, itd... uffff
I ja tez sie temu wcale nie dziwie. Latamy w zasadzie jedynie Ryanem (od czasu do czasu Wizzairem) i jak widze, jakie walizy czy torby ludzie deklaruja jako bagaz podreczny, to az mi wlosy na glowie staja. Sama bym kazda taka osobe odeslala z kwitkiem. Na stronie pisze wyraznie, jakie wymiary i wage moze miec bagaz podreczny http://www.ryanair.com/site/PL/faqs.php ... eallowance, wiec naprawde nie pojmuje, w czym problem i skad cale rozgoryczenie pasazerow.
I nie rozumiem podejscia niektorych ludzi, ktorzy chcieliby latac super tanio, placac pare groszy za bilet w obie strony, najlepiej tak zeby jeszcze w tym byl bagaz i moze jeszcze priority boarding!!! Ludzie, litosci, nie badzmy z tych, co to probuja szklem tylek (zeby nie powiedziec dosadniej) wytrzec... Jak kogos stac, niech lata czym chce, nawet helikopterem. Jak nie stac albo szkoda pieniazkow, to przynajmniej niech nie narzeka. Ja bynajmniej mam takie podejscie
Z Ryanem zlatalam Wlochy, Hiszpanie, UK i nie mam zadnych zastrzezen. No moze poza denerwujaca muzyczka na pokladzie <mrgreen>
I nie rozumiem podejscia niektorych ludzi, ktorzy chcieliby latac super tanio, placac pare groszy za bilet w obie strony, najlepiej tak zeby jeszcze w tym byl bagaz i moze jeszcze priority boarding!!! Ludzie, litosci, nie badzmy z tych, co to probuja szklem tylek (zeby nie powiedziec dosadniej) wytrzec... Jak kogos stac, niech lata czym chce, nawet helikopterem. Jak nie stac albo szkoda pieniazkow, to przynajmniej niech nie narzeka. Ja bynajmniej mam takie podejscie
Z Ryanem zlatalam Wlochy, Hiszpanie, UK i nie mam zadnych zastrzezen. No moze poza denerwujaca muzyczka na pokladzie <mrgreen>
ryanair
Ci, ktorym sie nie podobaja przepisy ryanaira, dokladnie opisane na stronie, na wydruku check-in itp., zawsze moga leciec tradycyjnymi liniami; nie ma wowczas problemu z "przemytem soczku", bo drogo za niego zaplacilismy ryczaltem przy kupnie biletu. Kazdy wybiera, co chce, ale nie nalezy sie oburzac, ze ktos egzekwuje przepisy, ktore kazdy z pasazerow akceptuje przy kupnie biletu. WLASNORECZNIE I SWIADOMIE.
W 2000 r. bilet ww-londyn kosztowal 1600 zl i nie bylo alternatywy. Nie wiem, ile BA/LOT zada teraz, ale ja do wwia z hahnu latam za ok. 40-60 euro, a nie 400-600, jak lufthansa, a czasowo wychodzi na to samo, albo nawet krocej.
Ryanair itp. stworzyl mozliwosci podrozowania, o jakich jeszcze 15 lat temu nikomu sie nie snilo. Latwo zapomniec, o tym, co bylo....Europa stanela otworem! Nie tylko dla tych, ktorych i tak by bylo stac na bilet, ale np. dla zwyklych studentow, uczniow czy mniej zamoznych osob. Nie zapominajmy o tym.
W 2000 r. bilet ww-londyn kosztowal 1600 zl i nie bylo alternatywy. Nie wiem, ile BA/LOT zada teraz, ale ja do wwia z hahnu latam za ok. 40-60 euro, a nie 400-600, jak lufthansa, a czasowo wychodzi na to samo, albo nawet krocej.
Ryanair itp. stworzyl mozliwosci podrozowania, o jakich jeszcze 15 lat temu nikomu sie nie snilo. Latwo zapomniec, o tym, co bylo....Europa stanela otworem! Nie tylko dla tych, ktorych i tak by bylo stac na bilet, ale np. dla zwyklych studentow, uczniow czy mniej zamoznych osob. Nie zapominajmy o tym.
nuka
Ja jakos nie mam wiele powodow do narzekania na Ryanair. Dzieki nim zwiedzilem kilka miejsc, do ktorych normalna linia nigdy bym sie nie wybral. Poza tym, nigdy nie woze bagazu innego niz podreczny.
Samochodem ta sama podroz zajmuje mi 14 godzin. Ryanairem - 4.
Jesli zbankrutuja, to raczej przestane odwiedzac rodzicow czesciej niz raz w roku. I tyle.
Samochodem ta sama podroz zajmuje mi 14 godzin. Ryanairem - 4.
Jesli zbankrutuja, to raczej przestane odwiedzac rodzicow czesciej niz raz w roku. I tyle.
nikt nie przeczy, ze dzieki tanim liniom lotniczym europa stanela otworem.
problem polega na tym, ze powoli przestaja byc tanie.
pamietam jak dzis, ze kilka lat temu polecialam do gda i z powrotem z corka za 25 e, w tym byla odprawa i bagaz nadany na lotnisku. dzis to jest niewykonalne, a szkoda.
nie mowiac juz o tym, ze za niemowlaka trzeba zaplacic 20 e plus odprawa na lotnisku 10 e, tylko dlatego, ze przewozimy wozek lub fotelik samochodowy, ktorego transport ponoc jest za darmo.
problem polega na tym, ze powoli przestaja byc tanie.
pamietam jak dzis, ze kilka lat temu polecialam do gda i z powrotem z corka za 25 e, w tym byla odprawa i bagaz nadany na lotnisku. dzis to jest niewykonalne, a szkoda.
nie mowiac juz o tym, ze za niemowlaka trzeba zaplacic 20 e plus odprawa na lotnisku 10 e, tylko dlatego, ze przewozimy wozek lub fotelik samochodowy, ktorego transport ponoc jest za darmo.