jespere pisze:Ale od czasu jak ktos pokazal mi droge przez Kassel (duzo wiecej trzypasmowek i mniej gor i robot) zarzucilem calkowicie Erfurt
No, mialam napisac zaraz po powrocie z PL, bo dyskutowalismy juz tu o tym kilka razy, ale zapomnialam...Powyzsza trasa (Koblenz, Giessen, Kassel, Braunschweig, Magdeburg...Berlin-Szczecin - i do Gdanska) jezdzilam zawsze do tej pory, bo tak polecaliscie, mimo, ze i Via Michelin, i ostatnio moj pan Andrzej TomTom nawigator zaleca jako najszybsza trase wlasnie ta przez Erfurt, Jene, Lipsk i potem na Berlin...itd.
Tym razem pojechalam wg wskazowek pana Andrzeja i mimo podrozy - tam i z powrotem w dzien, w wakacyjne soboty, to byly moje najkrotsze/najszybsze przeloty jak do tej pory. W takim czasie (13 godz.), mimo wspomnianych robot po drodze i zwyczajowych ok. 4 postojow (regulowanych przez...cisnienie...) nigdy jeszcze nie udalo mi sie pokonac trasy Lux-Gdansk. A nie jechalam wcale szybciej niz zwykle... Natomiast bardzo podobala mi sie ta droga...nie zauwazylam jakichs strasznych gor, a w kazdym razie nie wieksze niz te w okolicach Kassel, no i przez wiekszosc trasy - trzypasmowka (od Berlina az pod Eisenach, i potem znowu...). Dlatego caly czas mam wrazenie, ze nie mowimy o tej samej trasie - ani "poludniowej", ani "polnocnej"....to ktoredy Wy jezdzicie?... <bezradny>