Prośba!!! Ceny chcę poznać w Luksie.

Dokąd na zakupy, kupno auta, komunikacja publiczna, lekarze, edukacja, banki, ubezpieczenia, telekomunikacja...
Eneko
Posty: 249
Rejestracja: 31-12-2006, 08:41
Lokalizacja: NNN

Post autor: Eneko »

MaWi pisze: Nie przejmuj sie cenami – sa rzeczy, ktorych na calym swiecie nie dostaniesz za zadne pieniadze, a w Luxie masz to... za darmo!
No właśnie, np. możliwość pogadania po luksembursku w piekarni <lol>
Awatar użytkownika
kajapapaja
Posty: 1875
Rejestracja: 26-09-2006, 07:35
Lokalizacja: Opole

Post autor: kajapapaja »

a za wszystko inne zapłacisz kartą..... <mrgreen>
===============================
"Education is an admirable thing, but it is well to remember from time to time that nothing that is worth knowing can be taught." - Oscar Wilde
===============================
eurokraci.eu
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Post autor: byly »

Eneko pisze:
MaWi pisze: Nie przejmuj sie cenami – sa rzeczy, ktorych na calym swiecie nie dostaniesz za zadne pieniadze, a w Luxie masz to... za darmo!
No właśnie, np. możliwość pogadania po luksembursku w piekarni <lol>
Mowisz o tych piekerniach w glownej wiosce ksiazecej, w ktorych o godz. 15.00 nie ma juz nigdzie ani jednego kruasanta? To nawet letzebürgisch nie pomoze
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

byly pisze:To nawet letzebürgisch nie pomoze
Sluchaj, ale Eneko wlasnie o gadaniu a nie o kupowaniu kurasantow mowil. Wiesz... to po prostu zalezy od tego czego ktos oczekuje. Jedni wybieraja konsumpcyjny tryb zycia (np. poprzez konsumowanie kurasantow) a inni szukaja czegos glebszego (np. kontaktow interpersonalnych i to akurat w piekarni). Zreszta czy musimy byc az takimi konformistami, zeby do piekarni koniecznie po kurasanty sie wybierac? Wiecej polotu! <mrgreen>
Eneko
Posty: 249
Rejestracja: 31-12-2006, 08:41
Lokalizacja: NNN

Post autor: Eneko »

Swoją drogą cruasanty kupuje się chyba z rana, by je spożyć w towarzystwie cafe solo?
Awatar użytkownika
byly
Posty: 995
Rejestracja: 20-10-2006, 22:41
Lokalizacja: Berlin/Dolny Slask

Post autor: byly »

ale wcale nie musi byc solo,
ja jak rano wstapie po kawe do starbucksa na rogu, to sobie pogadam, jaki jest akurat coffee of the week i czym on sie konkretnie rozni od coffee of the last week, poczym sprzedawca z usmiechem mi mowi, ze jestem wredna szuja, ze zadaje takie pytania, bo on tu dzis pierwszy dzien pracuje, no to ja na to, dobra dawaj ta lure jak every week i juz mam konktakt interpersonalny z samego rana i to w jezyku, ktory mozna zrozumiec, musze sie przy tym czaic na przystanku, bo jak osbluga z bio-supermarketu mnie wykryje, ze kupilem kawe w Starbucksie a nie u nich, to mi potem wyrzuca, ze niewierny Tomasz jestem, dodajac szeptem scenicznym, ze ich bio-kruasanty rzeczywiscie niezbyt smakuja. Tak wiec czasem mam juz tyle tego gadania rano, ze jestem szczesliwy, jak sie w biurze moge zamknac No ale rozumiem, na wiosce rozmowa w piekarni to highlight dnia <8p>
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

byly pisze:ja na to, dobra dawaj ta lure
Nie wiem jak kawa w starbucksie europejskim, ale w takim na przyklad Hamerykowie, to jest to rzeczywiscie koszmarna lura. W Luxie lepiej zapewne smakuja pomyje ze zmywaka w kawiarni... No, ale coz poradzic, skoro u wuja Billa, to jest traktowane jako przysmak, a czegos co nie tylko nazywa sie, ale takze smakuje jak espresso, ze swieca szukac...
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

ceny w tutejszym Auchan (zakupy w opcji ekonomicznej):
luxlait beurre rose (masło 500 gr) EUR 2,65
lait 1l 3,5% (litr mleka) EUR 1,09
creme UHT 33% (śmietana) EUR 0,92
oeufs x 12 ( 12 jaj) EUR 1,56
baguette 250 gr (bagietka) EUR 0,39 ... ale w piekarni nawet EUR 1,5
huile d'olive (olej z oliwek) EUR 7,70
soignon chevre (serek kozi) EUR 2,59
milka tablet (czekolada) EUR 0,99
6P clauster (piwko bezalkoholowe 6x0,25) EUR 3,22
Pilsen urquell 50cl (piwko) EUR 1,08
pozdr.
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
Awatar użytkownika
panda
Posty: 489
Rejestracja: 24-01-2007, 01:01
Lokalizacja: Warszawa/Sandweiler/Houwald/Schëtter

Post autor: panda »

... wina są tańsze niż w Polsce
Ja zawsze mam rację. Raz mi się wydawało, że nie mam racji, ale okazało się, że byłem w błędzie ;) [G.J.Gigol]
Awatar użytkownika
Pablo
Posty: 50
Rejestracja: 29-09-2006, 07:42
Lokalizacja: Szczecin / Poznań --> Bereldange

Post autor: Pablo »

Benzyna tańsza, niż w PL, na dzień dzisiejszy 1,144 € (ceny się wahają oczywiście, ale są zdaje się takie same w całym kraju, 2 tygodnie temu było np. 1,10), a przy tym nie leją takiego syfu, jak u nas. Moje dwie ostatnie wizyty w PL dostarczyły mi atrakcji w postaci błyskającej kontrolki "problemu z silnikiem" po zatankowaniu, a nie kupowałem paliwa bynajmniej u pana Miecia w Zapyziołku Dolnym...
Sław
Posty: 12
Rejestracja: 26-09-2007, 13:38
Lokalizacja: Opole

Post autor: Sław »

A jeśli chodzi o usługi i służbę zdrowia? Podajcie jakieś konkrety. Chciałbym sobie taki roczny budżet stworzyć. A może Wy podacie ile Was kosztuje utrzymanie w De Lux - taka nazwa adekwatna chyba <mrgreen> jest.
Awatar użytkownika
minka
Posty: 334
Rejestracja: 26-09-2006, 17:10
Lokalizacja: Hiefenech

Post autor: minka »

Kolejny bzdet Bylego, ja nie wiem skad ty to wszystko bierzesz <shock>

Jak juz podpowiedzial ci Eneko, rogalik sluzy do podgryzania przy porannej kawusi, to sie nazywa fachowo sniadanie kontynentalne :p O 15-tej to sie trawi lekki posilek spozywany w polowie dnia - to sie nazywa lancz. Tak jest pod ta szerokoscia geograficzna - zachodnia.

Ale pewnie U CIEBIE W NIEMCZECH jest inaczej... bo to bardziej na wschod jest <roll>

A mimo to, pewnie dla takich nie orientujacych sie, rogaliki sa dostepne w ciaglej sprzedazy przez caly dzien handlowy.
MaWi
Posty: 3662
Rejestracja: 18-09-2006, 16:41

Post autor: MaWi »

Sław pisze:A jeśli chodzi o usługi i służbę zdrowia?
Cenami uslug medycznych lepiej zebys sie nie interesowal. Dlaczego?

1) sa tak drogie, ze od samego wgladu w rachunek od lekarza mozna dostac ciezkich powiklan

2) miejscowe kasy chorych zwracaja niemal calosc kosztow leczenia (w tym znaczna czesc wydatkow poniesionych na leki). Kasa eurokracka ma zwyczaj zwracac 85%, ale w uzasadnionych przypadkach (najczesciej tych najbardziej kosztownych) moga pokryc nawet 100%

***

Ceny uslug, choc sa niezwykle wysrubowane i tak nie sa tematem dyskusji w takim stopniu jak tychze uslug fatalna jakosc. Ale to sie zmieni, jak tylko nasi tu przyjada! :D Pierwsi zreszta juz sa i pokazuja, ze nie tylko plombier polonais, ale i inne rzemiosla to jakosc sama w sobie za przystepna cene (czyli taka mala kryptoreklama Teraz Polska mi wyszla ;) )
Awatar użytkownika
bamaza42
Posty: 4441
Rejestracja: 26-09-2006, 15:57
Lokalizacja: Gdansk/Luxembourg

Post autor: bamaza42 »

To jest bardzo roznie u roznych osob - a zalezy - od tego - jakie/za ile mieszkanie sie wynajmuje - od tego, czy ma sie auto, od tego co i ile sie kupuje np. do jedzenia. U mnie te koszty to mniej-wiecej - ok. 1200-1300 na mieszkanie razem z pradem, telefonem, internetem, 2 komorkami + (roznie!) srednio ok. 500 - 1000 - pozostale wydatki typu zywnosc, srodki czystosci, kosmetyki, paliwo, "uzywki" <lol> , jakies ubranie .... no, moze wtedy nieco wiecej?... Wizyta u lekarza to +/- 30 € , ale juz wszelkie analizy/rtg/zabiegi typu fizykoterapii / itp... sporo wiecej (kasa chorych zwraca-komisyjna 85%)...no i tak sie zyje...pomalutku :)
Sław
Posty: 12
Rejestracja: 26-09-2007, 13:38
Lokalizacja: Opole

Post autor: Sław »

Ok. Jeśli zatem wybieram sie z rodziną. Ja, żona, małe dziecko i pies to pomijając mieszkanie i nianię na ile byście wycenili nasze wydatki miesięczne?
ODPOWIEDZ