VW w Niemczech rzeczywiscie na dzien dobry zaoferowal mi rabat powyzej 10%.
Przy okazji: BMW w Niemczech daje eurokratom bez marudzenia 15%
@Misio: rozmawiajac o kupnie za gotowke, dilerzy otwarcie mowili, ze dla nich to zaden specjalny interes, bo jak ktos bierze kredyt przez bank, to oni dostaja i tak od razu cala kase, niektorzy musza placic bankowi za to drobna prowizje, ktora doliczaja do ceny samochodu, ale nie jest ona powalajaca z nog
Dla osob zainteresowanych mimo wszystko Smartem: otrzymalem oficjalna odpowiedz od Mercedesa, ze dilerzy Smarta otrzymuja dla "dyplomatow" rabat, ktorego wielkosc podlega jednak negocjacji z konkretnym dilerem. Jak wspomnialem, w Trewirze obrazonym glosem zaoferowano mi 7%.
Bamaza dowiedziala sie, ze Renault daje na male samochody 20%. Wiecj jak widzimy, rozpietosc tych znizek jest dosyc znaczna.
Jak na razie, wszyscy dilerzy w Trewirze, oprocz Mercedesa, byli bardzo uprzejmi, rzeczowi i gotowi do koncesji w wysokosci z reguly ok. 2000 - 2500 euro, bez wzgledu na to, czy dany producent oferuje oficjalnie rabaty dla dyplomatow czy nie.
Jakie male auto z automatyczna skrzynia biegow?
jak podaje onet:
Amsterdamscy wandale znaleźli sobie ostatnio nową rozrywkę. Wyszukują małe samochody zaparkowane w pobliżu licznych w konstytucyjnej stolicy Holandii kanałów i wrzucają pojazdy do wody. Ze względu na małą wagę, największym powodzeniem cieszą się wśród chuliganów dwuosobowe samochody smart - pisze holenderski dziennik "De Telegraaf".
Amsterdamscy wandale znaleźli sobie ostatnio nową rozrywkę. Wyszukują małe samochody zaparkowane w pobliżu licznych w konstytucyjnej stolicy Holandii kanałów i wrzucają pojazdy do wody. Ze względu na małą wagę, największym powodzeniem cieszą się wśród chuliganów dwuosobowe samochody smart - pisze holenderski dziennik "De Telegraaf".
byly, a moze sprawdz jeszcze Alfe?... Dzis rzucilo mi sie ze 2 razy na ulicy takie zgrabne autko - chyba najmniejsza alfa, nazywa sie bodaj "mito", czy "mita", czy jakos tak, jest gabarytow mniej-wiecej aygo....nie mam pojecia jak jest wyposazone i czy moze miec automat, ale zdaje sie, ze dealerzy alfy i fiata dawali najwyzsze znizki ("dyplomatyczne") na rynku - nawet do 25%....
Bamaza, kazdy ma jakies uprzedzenia, Ty do automatow a ja do Fiata. 
Wiec dla mnie predzej wchodzialby w rachube jakas Kia niz Fiat
Mam juz obcykane wszystkie glowne marki, w sobote sie przejde du 2-3 salonow pogadac konkretnie, ale tak generalnie mozna powiedziec, ze eurokrata czy nie, kazdy daje znizke minimum 10% (oprocz Smarta)
btw: dzis na jakims parkingu zauwazylem Volvo C30, a Volvo daje - pamietam z mojej poprzedniej pracy - bardzo wysokie rabaty dyplomatyczne. Spytam sie profilaktycznie, jak to wyglada z Volvem
Wiec dla mnie predzej wchodzialby w rachube jakas Kia niz Fiat
Mam juz obcykane wszystkie glowne marki, w sobote sie przejde du 2-3 salonow pogadac konkretnie, ale tak generalnie mozna powiedziec, ze eurokrata czy nie, kazdy daje znizke minimum 10% (oprocz Smarta)
btw: dzis na jakims parkingu zauwazylem Volvo C30, a Volvo daje - pamietam z mojej poprzedniej pracy - bardzo wysokie rabaty dyplomatyczne. Spytam sie profilaktycznie, jak to wyglada z Volvem
Volvo C30 nie jest wcale takie male...to po pierwsze, a po drugie - nie wiem, jak w DE, ale tu nie daja zadnych znizek, tylko sprzedaja w ramach "diplomatic sales" - ceny sa juz ustalone ze znizka....jaka?...nie mam pojecia, bo nie porownywalam. Auta maja inna cene i inne wyposazenie, niz w sprzedazy "normalnej" - ale jakie to sa roznice (i czy w ogole sa) - tez nie sprawdzalam, bo V50 z interesujacym mnie silnikiem mocno mnie zawiodlo. W C30 (fajne auto, bardzo mi sie podoba, szkoda, ze ma bagaznik taki maly...)masz automat w modelu D5 (cokolwiek to znaczy), z 180-konnym silnikiem (za 20 770 eur w standardzie, bez vatu) , oraz mozliwosc dokupienia za 1330 eur (plus vat) do dwoch innych modeli/silnikow....
Rozumiem i nie namawiam - sama nie zagladam do tych salonow (moze blad?...) - po prostu akurat dzis 2 razy zdarzylo mi sie jechac za takim autkiem i dosc zgrabnie wyglada - co siedzi w srodku - nie mam pojecia...byly pisze:Bamaza, kazdy ma jakies uprzedzenia, Ty do automatow a ja do Fiata.
Wiec dla mnie predzej wchodzialby w rachube jakas Kia niz Fiat
w DE jest tak samo, diplomatic sales, ten sam model dla zwyklego zjadacza chleba kosztuje minimum 5000 euro wiecej przy podobnym wyposazeniu.bamaza42 pisze:Volvo C30 nie jest wcale takie male...to po pierwsze, a po drugie - nie wiem, jak w DE, ale tu nie daja zadnych znizek, tylko sprzedaja w ramach "diplomatic sales" - ceny sa juz ustalone ze znizka....jaka?...nie mam pojecia, bo nie porownywalam. Auta maja inna cene i inne wyposazenie, niz w sprzedazy "normalnej" - ale jakie to sa roznice (i czy w ogole sa) - tez nie sprawdzalam, bo V50 z interesujacym mnie silnikiem mocno mnie zawiodlo. W C30 (fajne auto, bardzo mi sie podoba, szkoda, ze ma bagaznik taki maly...)masz automat w modelu D5 (cokolwiek to znaczy), z 180-konnym silnikiem (za 20 770 eur w standardzie, bez vatu) , oraz mozliwosc dokupienia za 1330 eur (plus vat) do dwoch innych modeli/silnikow....
Ale ja mieszkajac w DE musialbym zaplacic VAT <beczy>
Zanim porownasz Mito do Aygo, to kup sobie okulary lub lornetke. Mowie serio. To jak by porownac orzeszka ziemnego do orzecha wloskiego...bamaza42 pisze:byly, a moze sprawdz jeszcze Alfe?... Dzis rzucilo mi sie ze 2 razy na ulicy takie zgrabne autko - chyba najmniejsza alfa, nazywa sie bodaj "mito", czy "mita", czy jakos tak, jest gabarytow mniej-wiecej aygo....nie mam pojecia jak jest wyposazone i czy moze miec automat, ale zdaje sie, ze dealerzy alfy i fiata dawali najwyzsze znizki ("dyplomatyczne") na rynku - nawet do 25%....
Nie zgodzę sie!bamaza42 pisze:wiesz, nie bardzo rozumiem....ze niby jedno 2 x wieksze od drugiego?.... To chyba Tobie potrzebna lornetka...misio pisze:To jak by porownac orzeszka ziemnego do orzecha wloskiego...
MITO (to np wielkość Renault Clio, Fiat Punto)
AYGO (to np wielkość Renault Twingo)
I tu misio ma rację bamazo
Chociaż łatwo pomylić się, ale tak to już jest jak ktoś motoryzacja interesuje się tylko na drodze....
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Jezeli wg was roznica miedzy tymi dwoma pojazdami powyzej jest jest tak wielka (60 cm dlugosci, 10 cm szerokosci ), tak znaczaca i taka wazna.... to ok.... niech wam bedzie.....Nigdy nie mowilam, ze sie specjalnie interesuje motoryzacja, a MITO - fakt, widzialam moze ze 2 razy na ulicy, od tylu - a ze jak wspomnial gabrys, interesuje sie motoryzacja na ulicy - nie potrudzilam sie, zeby sprawdzac, bo srednio mnie ten segment samochodow interesuje w ogole....A jak bys jeden z drugim specjalito przesledzil, co jest w sferze zainteresowania bylego (a o tym jest ten watek...), to bys moze zauwazyl, ze taka roznica nie ma akurat dla niego znaczenia...Cos bym powiedziala jeszcze, "specjalisci od motoryzacji", ale powstrzymuje mnie fakt, ze jest to forum publiczne, a na priv nie chce mi sie, wiec <milczek>
A po co?misio pisze:Ja dodam jeszcze jedna roznice. Mito mozna miec z ksenonami i sciemniajacymi sie lusterkami, a Aygo nie <roll>
przecież bamaza chce żeby zabronić!!
bo lusterka ślepią, a xenony się ściemniają :P <rotfl> <rotfl> <rotfl> <rotfl>
To w jakim celu zabierasz głos ?bamaza pisze:A jak bys jeden z drugim specjalito przesledzil, co jest w sferze zainteresowania bylego (a o tym jest ten watek...), to bys moze zauwazyl, ze taka roznica nie ma akurat dla niego znaczenia...Cos bym powiedziala jeszcze, "specjalisci od motoryzacji", ale powstrzymuje mnie fakt, ze jest to forum publiczne, a na priv nie chce mi sie, wiec
Nie chcesz nabijać postów... OK
Nie interesujesz się motoryzacją... OK
Napisałaś w wątku 16 postów... coś wnoszących 2...
Nie rozumiem tego ... wytłumacz bo to bardzo frapujące... może być w centrum uwagi to cel ?
"Bądź uroczy dla swoich wrogów, nic ich bardziej nie złości."
Ludzie, spoko, Bamaza zobaczyla na ulicy jakies tam ladne, male auto, luknela, co to za zwierz, zobaczyla ze Fiat i napisala, ze moglbym sie ew. nim zainteresowac. Wiec mialo to jak najbardziej sens i logike.
W miedzyczasie, po porownaniu roznych ofert, plusow i minusow, okazalo sie, ze "the best value for money" oferuja
- Citroen C1 (Twingo i Clio sa drozsze mimo znizki) w katagorii mini-auto
- VW Polo (w kategorii srednich)
- BMW 1 w kategorii prawdziwych samochodow (ale jest prawie 2x drozszy od Citroena, mimo 15% znizki)
Oczywiscie wszystko w kontekscie (pol)automatycznej skrzyni biegow.
W miedzyczasie, po porownaniu roznych ofert, plusow i minusow, okazalo sie, ze "the best value for money" oferuja
- Citroen C1 (Twingo i Clio sa drozsze mimo znizki) w katagorii mini-auto
- VW Polo (w kategorii srednich)
- BMW 1 w kategorii prawdziwych samochodow (ale jest prawie 2x drozszy od Citroena, mimo 15% znizki)
Oczywiscie wszystko w kontekscie (pol)automatycznej skrzyni biegow.