Strona 1 z 1

Howald - Wasze opinie

: 26-01-2010, 20:49
autor: JacekBerg
Witam,

mamy zamiar przeprowadzic sie do Luxemburga i trafilo sie nam fajne mieszkanko w dzielnicy Howald. Czy ktos moze sie wypowiedziec na temat tej okolicy? Czy jest tam milo i spokojnie, czy to dobre miejsce dla rodziny z dzieckiem? Tak, wiemy juz, ze lataja samoloty. Bardzo jest to dokuczliwe?

dzieki wielkie za wszelkie wskazowki, pozdrawiam.

: 26-01-2010, 21:16
autor: Nowa
Witam Jacku

Ja co prawda nie mieszkam w Howald, ale pracuje. Okolica wydaje sie spokojna, wiekszosc zabudowan to domki jednorodzinne, wiec podejrzewam ze jest tam wiele rodzin z dziecmi.
Poza tym Howald nie jest daleko od centrum (ale co jest w Luxembourgu) i jest tam Cactus - takze wygodnie, zeby wyskoczyc szybko po jakies jedzonko.

Samoloty slychac i tam gdzie ja mieszkam, ale nie jest to jakas tragedia. Mi na przyklad wogole nie wadza.

Pozdrawiam
K

: 27-01-2010, 12:10
autor: xartous
Mieszkam w Howaldzie od 3 lat, jest rzeczywiscie spokojnie i milo. Jest sklep "osiedlowy" (na przeciw kosciola), jest strefa zakupowa: Cactus i Hobby, AS Adventure, HiFi, sklep AGD, itp. (nie pamietam nazwy), pare resturacji itp. Samoloty lataja, ale nie sa szczegolnie dokuczliwe, nie bardziej niz zwykly ruch uliczny ;)

: 27-01-2010, 15:22
autor: JacekBerg
dzieki za Wasze glosy:)

teraz mamy wlasciwie wybor miedzy Howaldem a Bereldange. Na co stawiacie?

: 27-01-2010, 16:06
autor: MaWi
JacekBerg pisze:Na co stawiacie?
Zawsze na Bereldange :) No, chyba, ze Howald znacznie tanszy? :/

: 27-01-2010, 19:10
autor: JacekBerg
nie, cena taka sama :)

: 27-01-2010, 23:13
autor: digilante
Nigdy Bereldange ;) Korki na ulicach, daleko do autostrad, starsza dzielnica.

: 27-01-2010, 23:24
autor: MaWi
digilante pisze:Nigdy Bereldange ;) Korki na ulicach, daleko do autostrad, starsza dzielnica.
eee tam. Mieszkalem tam w sumie 3 lata i doskonale wiem jak omijac korki i szybko dojechac do autostrad. A ze dzielnica starsza? Ma swoj urok. Zreszta teraz tam sie calkiem sporo buduje; skad wiesz, w jakim domu jest to mieszkanie do wynajecia?

A poza tym – w kolo pelna infrastruktura handlowo-uslugowa, niedaleko do lasu (Bambeszowego) i w inne rekreacyjne rejony, za to bardzo daleko od buczacych samolotow oraz wiele, wiele innych zalet.

Przede wszystkim jednak chyba zapomnielismy o najwazniejszym – zapytac, w jakiej dzielnicy kolega ma w planach pracowac? Bo w chwili obecnej w Luxie to chyba nabiera coraz wiekszego znaczenia.

Ludziska powiadaja, ze Lux to prowincja, zabita dechami dziura, gdzie po 18.00 otwartego sklepu nie uswiaczysz, a puby zamykaja o 1.00, tymczasem... Tymczasem, poza niezbitym faktem, ze sklepy (niemal wszystkie wieksze) czynne sa tu obecnie do 20.00, puby praktycznie kazdy weekend maja nuit blanche (a wiec do 3.00), a juz nieglugo beda mialy pozwolenie do 6.00 rano, to trzeba pamietac o tym, ze Lux jednak staje sie powoli metropolia (ku mojej rozpaczy). Codzienne korki oraz coraz wieksze problemy z dojazdem do pracy – to juz norma! Te 5-6 lat temu, w zasadzie obojetnie, gdzie sie mieszkalo, do roboty w dowolnej innej czesci miasta mozna bylo na bank dojechac w max. 20 minut. Obecnie? Jak mieszkasz na Howaldzie a pracujesz dajmy na to na Kirchbergu, to 20 minut moze byc malo...

: 27-01-2010, 23:26
autor: Joanna J.
Głosuje za Howaldem - bliżej do centrum i lepiej skomunikowany - kilka autobusów w tym jeden bezpośrednio na Kirchberg ( ważne jeśli będziesz pracował dla UE). Blisko wyjazd na autostradę na kierunki - Francja ( Metz), Belgia ( Arlon, Bruksela) - Niemcy (Trewir , Saarbrucken) i na południe Luxa. Autostradą możesz też dojechać do wielu dzielnic miasta omijając centrum i korki.

Dość szerokie ulice i nie ma problemu z parkowaniem ( wyjątkowa sytuacja jak na Luxville).
Samoloty słychać , ale umiarkowanie. Kilka fajnych placy zabaw. Blisko basen ( w sąsiedniaj dzielnicy), korty tanisowe , lasek Howaldzki dla spacerowiczów etc. Supermarket, apteka, dobre resteuracje , pralnia chemiczna, piekarnia , szkoły i przedszkola - w zasięgu "nóg" nawet dla 3-latka.
Polecam.

: 27-01-2010, 23:34
autor: Joanna J.
MaWi pisze:[ innej czesci miasta mozna bylo na bank dojechac w max. 20 minut. Obecnie? Jak mieszkasz na Howaldzie a pracujesz dajmy na to na Kirchbergu, to 20 minut moze byc malo...
Fakt.

Autobus - w godzinach porannego szczytu- na 8.35 pod szkołę europejską : kurs o 7.45 jedzie ok 25 min; ten o 7.55 ok.35 -40 min.
Samochodem przez centrum - dłużej.
Autostradą od 25-35 min. Poza godzinami szczytu jadę po dziecko 10-15 min( od wyjazdu z garażu do parkingu pod szkołą )

: 28-01-2010, 09:15
autor: bamaza42
Joanna J. pisze:kilka autobusów w tym jeden bezpośrednio na Kirchberg ( ważne jeśli będziesz pracował dla UE)
...Z tym, ze nawet jak bedziesz pracowal dla UE, to niekoniecznie na Kirchbergu...bo moze to byc rownie dobrze Gasperich (a dokladniej Cloch d'Or), a w takim wypadku - kolejny plus dla Howaldu, bo to max 10 minut do pracy autem, bez problemu rowerem....natomiast troche juz gorzej autobusem, bo zdaje sie zaden nie jedzie bezposrednio (trzeba przez centrum i sie przesiadac)

: 28-01-2010, 09:22
autor: digilante
Ciekawe czasy dojazdow. Mieszkam w Fentange, tuz kolo Howald, i do okolic Auchanu jadac przez Itzig mam generalnie 15 minut rano i wieczorem. Przez miasto to naprawde nie warto sie pchac.

: 28-01-2010, 13:51
autor: Joanna J.
digilante pisze:Ciekawe czasy dojazdow. Mieszkam w Fentange, tuz kolo Howald, i do okolic Auchanu jadac przez Itzig mam generalnie 15 minut rano i wieczorem. Przez miasto to naprawde nie warto sie pchac.
Myślę, że ma tu znaczenie dokładna godzina startu. Widocznie jedziesz na trochę inną godzinę - ciut wcześniej na 8.00 lub ciut później na 9.00.
Jak jadę na tzw. ostatnią chwile - czyli jak większość ,to stoję w korkach na wjazdach i wyjazdach z autostrad . Jak jechałam Twoją trasą to mnie przyblokowało przed rondem koło Sandwailer. Jak się wyjedzie 10 min, wcześniej ( przed główną falą ) to czas jest taki jak Twój -10-15 min.

: 29-01-2010, 17:47
autor: minka
czesto tez dochodzi do wymiany ognia na ulicy, rozrob w barach i ciachania nozem <roll>

: 29-01-2010, 18:55
autor: digilante
Myslisz chyba minka o Esch ;)