Archiwum Forum. Polacy w Luksemburgu.

ja też mieszkam przy samych torach kolejowych i jakoś nie narzekam - można się przyzwyczaić i nawet latem nie przeszkadzają..., zresztą - po drugiej stronie mam widok na cmentarz <roll>

Dzieki Kasiu, na Ciebie zawsze można liczyć Moj synek potrafi godzinami patrzec na pociagi, na spacery wybieramy sie zawsze wzdluz torow, teraz bedzie blisko i spory wybor

Wez mi podaj adres tego domu co?

Ps
Nie obawiaj sie, nie mam zamiaru go zwinac ani nic takiego. Zreszta mozesz podac nawet ulice obok.

misio: adres - to do mnie czy do eneko?

eneko - polecam się na przyszłość; co prawda nie da się u nas spacerów wzdłuż torów uprawiać, ale można patrzeć na pociągi z podwórka i też jest super... a poza tym widok z tarasu naprawde rekompensuje wszystko

a czy czasem nie trzesie od tych pociagow

wcale a wcale, a można jeszcze i podróżnym pomachać i pozyczyć miłej podróży

to fakt, pomachac mozna <czesc>